Jechał po chodniku i uciekał przed policjantami... bo spieszył się na ślub

czwartek, 21.6.2018 14:23 10711 17

Wracamy jeszcze do sobotniej ucieczki przed policjantami kierowcy skody, który urządził sobie niebezpieczny rajd ulicami Ząbkowic. Informowaliśmy o tym w poniedziałek, teraz policja zdradza więcej szczegółów. 

Policjanci z Ząbkowic Śląskich zatrzymali młodego mężczyznę, który spiesząc się na wesele do kolegi popełnił tak dużo wykroczeń, że stracił prawo jazdy. Oprócz stworzenia zagrożenia na drodze, jazdy po chodniku, wyprzedzania w miejscach niedozwolonych, próbował uciec policjantom, co jest przestępstwem zagrożonym karą więzienia nawet do 5 lat.

- W sobotnie popołudnie policjanci ruchu drogowego pracowali na drodze krajowej numer 8 w okolicach Ząbkowic Śląskich. Nagle na tzw. czołówkę wyjechał im kierowca skody superb. Policjant kierujący radiowozem musiał zjechać na pobocze, bo doszłoby do tragedii. Gdy policjanci zawrócili i dając sygnały świetlne i dźwiękowe chcieli zatrzymać samochód, kierowca przyspieszył i zaczął uciekać - informuje kom. Ilona Golec z ząbkowickiej policji.

Policjanci natychmiast ruszyli za nim. W trakcie ucieczki kierujący Skodą złamał szereg przepisów ruchu drogowego, między innymi wyprzedzał na podwójnej ciągłej, na łuku drogi i w rejonie skrzyżowania. W pewnym momencie kierowca wjechał do centrum Ząbkowic Śląskich. Jechał bardzo szybko, wjeżdżał między pieszych, a nawet zrobił rajd chodnikiem. Większość spacerujących po ząbkowickim Rynku musiała uciekać przed rozpędzonym samochodem.

- Policjanci musieli być bardzo ostrożni i zatrzymać samochód w sposób bezpieczny szczególnie dla osób postronnych. W momencie zatrzymywania funkcjonariusze nie wiedzieli, kim jest kierowca i dlaczego nie zatrzymał się do kontroli. Po kilkuminutowym pościgu, policjanci zablokowali drogę i zatrzymali mężczyznę. Okazało się, że za kierownicą siedział 28-letni mieszkaniec Lubina. Był trzeźwy. Na pytanie dlaczego uciekał i stworzył zagrożenie dla ludzi z rozbrajającą szczerością stwierdził, że speszył się… na wesele do kolegi z Kłodzka - dodaje kom. Golec

Gdy policjanci rozpoczęli rozliczanie mężczyzny, na miejsce przybiegli świadkowie pościgu. Po zatrzymaniu policjanci musieli niemal bronić zatrzymanego studenta medycyny przed mieszkańcami, których o mały włos nie potrącił. Gdy policjanci podsumowali ilość wykroczeń popełnionych i punkty karne, okazało się, że 28-latkowi należy zatrzymać prawo jazdy.

- Wstępnie przekroczył 50 punktów karnych i popełnił przestępstwo, za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności. W dalszą drogę mógł się udać tylko na siedzeniu pasażera - mówi policjantka.

 

 

Przeczytaj komentarze (17)

Komentarze (17)

obserwator czwartek, 21.06.2018 22:56
policję to zapraszam do Nadleśnictwa Bardo gdzie w ramach budowy...
Obroża piątek, 22.06.2018 16:32
Prawdę prawisz
sobota, 23.06.2018 22:49
Jestem też ciekaw ile te ścieżki rowerowe wytrzymają jeden sezon...
Ona piątek, 22.06.2018 22:15
Ludzie, jeśli się wypowiadacie na forum, to proszę nie róbcie...
opuzniony czwartek, 21.06.2018 22:32
Terz jechalem z opuznieniem,dostalem tel.nie przyjezdzaj!!!
piątek, 22.06.2018 07:05
Że 'opuźniony" to widać, niestety!
Hghg czwartek, 21.06.2018 22:40
Ciekawe kto to taki mądry.
czwartek, 21.06.2018 14:39
Miszcz pogratulować fantazji.
Autor czwartek, 21.06.2018 19:23
A może to był Mistrz
czwartek, 21.06.2018 19:28
Miszccz się inaczej pisze
Asd czwartek, 21.06.2018 19:23
Teraz moda jedzić po mieście i wariować po chodniku
KL czwartek, 21.06.2018 18:03
i taki człowiek ma zostać lekarzem ? powinien być wyrzucony...
Ndkd czwartek, 21.06.2018 18:27
To jakis wieczny tępy student chyba
gosc czwartek, 21.06.2018 17:02
Mieszkancy mnieli racje powinni mu dac dobra szkole jazdy
czwartek, 21.06.2018 17:01
dobrze że nie na swój ślub hahaha
czwartek, 21.06.2018 14:47
nie dziwie się reakcji ludzi
Kamera czwartek, 21.06.2018 14:38
Idiota. Kozak. I pajac. Tak kończą cwaniaczki. Tyle w temacie.