Kilka osób z gminy Ziębice padło ofiarą oszustw internetowych

środa, 6.4.2022 14:41 980 1

Policjanci codziennie przyjmują zawiadomienia o oszustwach internetowych. Większość dotyczy sprzedaży lub kupna różnych towarów. W gminie Ziębice w ostatnim czasie kilka osób w ten sposób straciło swoje pieniądze. 42-latek, który chciał kupić używany telewizor podał kod BLIK oszustowi w wyniku czego stracił 400 złotych. Drugi z pokrzywdzonych wpłacił zaliczkę 1500 złotych na agregat uprawowy osobie, która skontaktowała się z nim przez popularny komunikator. Był jeszcze ojciec wspierający syna i wystawiający na sprzedaż piniatę zrobioną własnoręcznie przez nastolatka, który kliknął w link i stracił 1000 zł. Pamiętajmy o bezpieczeństwie przy korzystaniu z Internetu i chrońmy swoje dane.

Często ostrzegamy użytkowników internetu przed oszustami. Tym razem jest podobnie. W gminie Ziębice tylko w ciągu ostatnich kilkudziesięciu dni mamy kilka takich zgłoszeń. Część z nich nadal wynika z niewiedzy lub pośpiechu kupujących lub sprzedających w internecie. Tak też było w przypadku 42-latka, który postanowił kupić używany telewizor popularnej marki odbierający nowy sygnał telewizji naziemnej i do tego SmartTV.

Znalazł interesujące go ogłoszenie na jednym z portali sprzedażowych na internecie za 400 złotych. Skonstatował się z wystawiającym przez komunikator i ustalili, że płatność nastąpi przez kod BLIK, który pokrzywdzony mu podał. Z konta mężczyzny zniknęło 400 złotych, które natychmiast zostały wypłacone w bankomacie gdzieś w Polsce. Towaru nie otrzymał a profil, z którym się kontaktował został usunięty. Więcej pieniędzy stracił 52-latek, który postanowił kupić agregat uprawowy wart 25 000 złotych a wystawiony za 15 000. Postanowił skorzystać z okazji i zadzwonił pod numer telefonu podany w ogłoszeniu w internecie.

Sprzedający poinformował go, że agregat jest jeszcze dostępny jednak ze względu na duże zainteresowanie chętny musi wpłacić zaliczkę w wysokości 1500 złotych na podane konto. Tak też kupujący zrobił. Po dwóch dniach kiedy pojechał osobiście zobaczyć sprzęt okazało się, że pod wskazanym adresem jest osiedle mieszkaniowe, a telefon sprzedającego-oszusta został wyłączony. 1000 złotych stracił również ojciec, który chciał wesprzeć syna. Nastolatek własnoręcznie wykonał piniatę, a mężczyzna wystawił ją na portalu sprzedażowym za 70 złotych. Skonstatował się z nim chętny do kupna, który oświadczył, że płatność wykona przez InPost. Wysłał aktywny link, w który niczego nieświadomy sprzedający kliknął i został przekierowany na fałszywą stronę swojego banku gdzie miał podać dane do karty, kod CVV a następnie autoryzować SMS-em transakcję. 1000 złotych zniknęło z konta pokrzywdzonego wypłacone również w bankomacie gdzieś w Polsce.

Te historie to tylko jedne z wielu z jakimi na co dzień mają do czynienia policjanci w całej Polsce. Pamiętajmy o bezpieczeństwie przy korzystaniu z Internetu. Chrońmy swoje dane - nie podawajmy danych do logowania na konta bankowe czy numerów kart. Nie przekazujmy też żadnych poufnych informacji przez telefon. Nie klikajmy na podane linki i nie instalujmy w ten sposób aplikacji, aby nie narazić się na utratę oszczędności życia. Nie podejmujmy żadnych decyzji w pośpiechu.

KPP Ząbkowice Śl.

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

środa, 06.04.2022 15:18
Nawet w Ziębicach działa internet