Kierował lokomotywą - miał 3,5 promila
Ząbkowiccy policjanci otrzymali informację o maszyniście, który miał kierować składem ważącym kilkaset ton, będąc pod wpływem alkoholu. Wynik badania alkomatem maszynisty wykazał blisko 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
W sobotę, 3 sierpnia po godzinie 5.30 dyżurny ząbkowickiej komendy otrzymał zgłoszenie o kierującym składem maszyniście, który miał być pod wpływem alkoholu. Skład zatrzymał się na dworcu kolejowym w miejscowości Bardo. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci.
Mundurowi ustalili, że mężczyzna wskazany w zgłoszeniu znajduje się w lokomotywie na końcu składu i tam zastali 44-latka, mieszkańca województwa lubelskiego. Podczas rozmowy policjanci poczuli od niego silną woń alkoholu. Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Urządzenie wskazało, że maszynista miał blisko 3,5 promila alkoholu.
Teraz maszynista usłyszy zarzut dotyczący kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, za który niebawem odpowie przed sądem. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi wysoka kara grzywny, zakaz sądowy kierowania pojazdów, a nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
aspirant sztabowy Paweł Pitoń / Komenda Powiatowa Policji w Ząbkowicach Śląskich
Przeczytaj komentarze (8)
Komentarze (8)