EduBiblioSfera: Komputerowe dzieci
Do wyboru dzisiejszego tematu <EduBiblioSfery> skłoniła mnie scena obserwowana w dziecięcej przychodni. Bodaj 1,5-roczny malec, pod opieką trójki dorosłych, dla uspokojenia dostał do ręki smartfon. Z muzyczką (fakt – dziecięcą) i obrazkami.
Współczesny rodzic coraz częściej na typowe dziecięce pytania odpowiada: nie wiem, ale sprawdzimy w internecie. Komputer to dziś sprzęt tak powszedni jak lodówka, odkurzacz, czajnik. W niektórych domach, włączony jest przez cały dzień. A teraz doszedł do tego sprzęt mobilny. Z tabletem czy smatfonem dzieci się nie rozstają. Idą z nim do szkoły, na obiad, do łazienki. Nie lubią rozmawiać. Nie chcą się bawić z rówieśnikami. Nie interesuje ich otaczający świat. Nie wyobrażają sobie życia bez elektronicznych gadżetów. Co z nich wyrośnie? To streszczone tezy artykułu z tygodnika „Newsweek”, który jakiś czas temu krążył z rąk do rąk. Takich tabletowych dzieci może być w Polsce ok. 10 proc., a naukowcy alarmują, że w przyszłości mogą mieć one poważne kłopoty. Już teraz bywają rozdrażnione, mają problemy ze spaniem, często płaczą. A bywają i takie, które dostają ataku agresji (rzucają się na dorosłych, walą głową o ścianę). Naukowcy z chińskich ośrodków badawczych dowodzą, że kora mózgowa – obszar, który pozwala kontrolować emocje, odpowiada za racjonalne myślenie i podejmowanie decyzje, nie rozwija się u takich dzieci prawidłowo. Więcej pięciolatków potrafi korzystać ze smartfona czy posługiwać się myszką, niż pływać czy zawiązać sznurowadła - dowiodły inne badania. Coś, czego kiedyś ludzie uczyli się etapami, krok po kroku, korzystając z klocków, kartki papieru i kredek, dotykowego poznawania świata, dzisiejsze dzieci mają w komputerze. Niestety, często bez ograniczeń i kontroli rodziców.
Nawet jednak bezpieczne, w sensie emocjonalnym, korzystanie z komputera pociąga koszty. Monitor psuje oczy, kręgosłup męczy się długim siedzeniem, dziecko nie ma poczucia czasu – samo nie przestanie. Specjaliści biją na alarm: dziecko powinno poznawać świat prawdziwy, trójwymiarowy, z zapachami, smakiem, kształtami. Amerykańscy pediatrzy zalecają maksymalną dozę obrazów z monitorów (wszelkiego rodzaju) w wymiarze do 2 godzin. W Polsce coraz więcej dzieci przejawia symptomy uzależnienia od cyberprzestrzeni. Gdzieś wyczytałam, że pociechy wielkich ludzi ze świata elektroniki wychowywane są tradycyjnie, uczą się z kartką papieru i kostką do gier planszowych w ręku.
Dzisiejsze, wybrane pozycje książkowe mogą pomóc rodzicom i opiekunom dzieci w zrozumieniu i przeciwdziałaniu zagrożeniom płynącym z powszechnie obecnej elektroniki.
Biblioteka Pedagogiczna w Ząbkowicach Śl.
ul. Mickiewicza 10
Tel. 74 8152303
e-mail: zabkowiceslaskie@dbp.wroc.pl
katalogi on-line: http://aleph.dbp.wroc.pl:8991/F/
Dodaj komentarz
Komentarze (0)