Szpilarewicz: Będziemy pracować tak, żeby nie zmarnować żadnej złotówki

wtorek, 19.3.2019 09:51 27326 24

Mariusz Szpilarewicz w październiku ubiegłego roku, z ogromną przewagą nad konkurentami, został wybrany nowym burmistrzem Ziębic. Po kilku miesiącach kierowania przez niego gminą, pytamy, jak poradził sobie z najbardziej palącymi problemami i jak ma zamiar rozwiązać kolejne.

 

Anna Urbaś: Panie burmistrzu, czy z pustą kasą i kończącymi się środkami unijnymi da się coś jeszcze zrobić dla Ziębic?

Mariusz Szpilarewicz: Już na samym początku kadencji, w listopadzie, miałem duży problem z budżetem gminy, ponieważ wcześniej zaciągnięte zobowiązania inwestycyjne nie miały zabezpieczenia w postaci pieniędzy na koncie. Poza zapisem w uchwale, że gmina na przykład na targowisko miejskie  czy przebudowę ulicy Otmuchowskiej weźmie kredyt, nic nie było zrobione. Ani nie było gotowej procedury, ani nie było kredytu, ani nie było pieniędzy. Pierwszy miesiąc był więc dla mnie naprawdę poligonem doświadczalnym. Jeśli chodzi o pani pytanie, to szukamy środków, nie tylko unijnych, gdzie się da. Składamy wnioski również do programów rządowych, choć może nie są one zbyt atrakcyjne, porównując z unijnymi dotacjami, bo to nie są dofinansowania na poziomie 85%, ale na przykład 50 na 50. Na pewno przez pierwsze dwa, trzy lata będzie ciężko, szczególnie, że mieszkańcy spodziewają się bardzo dużych pozyskanych pieniędzy, ale będziemy pracować tak, żeby nie zmarnować żadnej złotówki. Przykładem może być pozyskana dotacja na stworzenie Domu Senior+. Był nabór, stwierdziliśmy, że mamy obiekt, mamy takie potrzeby, mieszkańcy prosili, żeby taki dom opieki dziennej powstał, złożyliśmy więc wniosek i uzyskaliśmy dotację.

A.U.: Jeszcze przed wyborami głośnym tematem były wezwania wspólnot mieszkaniowych w Ziębicach  do zapłaty za uchyby wody. Czy udało się Panu rozwiązać ten problem czy też mieszkańcy będą jednak musieli zapłacić?

M.Sz.: Problem jest bardzo złożony. Na początku wydawało mi się, że będzie prosta recepta na jego rozwiązanie, na przykład umarzamy mieszkańcom odsetki, a to już byłaby duża ulga. Po analizie jednak okazało się, że każda wspólnota, każdy budynek, który ma takie zaległości, ma inny problem. Są to między innymi niezalegalizowane wodomierze, są jakieś awarie na sieci, do dwóch kamienic prowadzi na przykład jedno przyłącze i nie wiadomo, która winna jest uchybom, są nieopomiarowane pomieszczenia, jak toalety na korytarzu, z których korzystać może każdy. W końcu zdarzały się też kradzieże wody, poprzez nielegalne przyłącza w piwnicy. Od trzech miesięcy sprawdzamy konkretne przypadki kamienica po kamienicy. Co tydzień, co dwa tygodnie spotykamy się z zespołem, który został powołany w związku z tą sprawą, w skład którego wchodzą przedstawiciele ZUK-u, ZWiK-u i pracownicy referatu spraw mieszkaniowych, i analizujemy to, co do tej pory udało się ustalić i co można z tym zrobić i kamienica po kamienicy rozwiązujemy problemy. Wspólnoty muszą też przyjąć nowe regulaminy rozliczania niezbilansowanej wody. Podstawowym problemem jest to, że ZUK przez ostatnie 4- 5 lat nie wywiązywał się ze swoich obowiązków w stopniu przynajmniej dostatecznym jako zarządca, czyli nie rozliczał na bieżąco wspólnot. Gdyby na zebraniach sprawozdawczych wspólnotom były przedstawiane wielkości tych uchybów, wspólnoty mogłyby podjąć decyzję, czy pokrywają te straty. Wiadomo, że różnice między licznikiem głównym a licznikami w mieszkaniach się zdarzają. Tylko inaczej jak jest to rachunek na 200 zł rocznie, a inaczej kiedy po kilku latach to już nawet kilka tysięcy. Jest kilka spraw w sądach i jeżeli wspólnota czuje się w jakiś sposób oszukana przez zarządcę, to może dochodzić tak swoich praw. Zarządca będzie musiał się dostosować do wyroku sądowego. Na pewno od ZUK-u wymagamy teraz rzetelności, ich jakość usług nie może odbiegać od tego, co robią prywatni zarządcy. Wprowadzane są nowe regulaminy rozliczania wody, tak że mieszkańcy będą wiedzieć, na jakich zasadach pokrywane będą te uchyby. Przede wszystkim namawiamy, żeby wodomierze legalizować, bo maksymalny czas użytkowania tych urządzeń to 5 lat. Nie będę też blokował jako burmistrz decyzji wspólnot z udziałem gminy, które mają wolę zmiany zarządcy. 

A.U.: Już na początku kadencji postanowił pan, nomem omen, zrobić porządek ze śmieciami i powołać spółkę gminną, która zajmie się odbiorem odpadów. Skąd ten pomysł i czy mieszkańców nie czekają w związku z tym drastyczne podwyżki?

M.Sz.: Podwyżka, która nas czeka, na pewno nie będzie tak duża, jaka by była, gdybyśmy tej spółki nie powołali i musielibyśmy korzystać z usług firm zewnętrznych. Te firmy, które nam do tej pory proponowały stawki, miały atrakcyjne  oferty, żeby tylko zdobyć rynek. Już teraz widzimy po ofertach, które wpłynęły do ostatniego przetargu, że ceny są coraz wyższe. Jedna z firm zaproponowała nam prawie 4 miliony złotych za wywóz odpadów, gdzie  najniższa oferta była na 2 miliony.  Gdybyśmy więc nie powołali spółki gminnej, musielibyśmy podnieść opłaty nawet o 100%, a na to mieszkańców naszej gminy nie byłoby stać. Podwyżek stawek za wywóz odpadów i tak nie unikniemy, bo dotkną one wszystkie samorządy, ale nie będą one w Ziębicach tak drastyczne. Powołując spółkę mamy ten komfort, że stawki możemy podnieść do wysokości kosztów spółki, nie musimy na tym zarabiać, a zewnętrzna firma już tak. Obawialiśmy się, że jeśli ZUK znowu straci kontrakt na odbiór śmieci na terenie gminy, a wszystko wskazywało, że tak będzie, to tak naprawdę stracimy firmę, bo potrzebna by była na pewno jakaś restrukturyzacja, żeby nie mówić o upadłości. Druga sprawa, że może wybralibyśmy firmę, która dałaby nam jakąś dobrą stawkę w bieżącym roku, ale nie byłoby gwarancji, że w przyszłym roku ta stawka nie będzie dwukrotnie większa, w sytuacji, kiedy nie dysponowalibyśmy już własną firmą.

A.U.: Co ma pan zamiar zrobić ze Strażą Miejską? To potrzebna formacja, czy zamierza pan ją zlikwidować, a pieniądze przeznaczane na jej funkcjonowanie przeznaczyć na inne cele?

M.Sz.: Moim zdaniem straż miejska jest potrzeba w Ziębicach, z racji tego co musimy tu zrobić. Przede wszystkim zadbać o porządek w mieście i sołectwach, wywiązać się z przepisów chociażby dotyczących gospodarowania odpadami czy gospodarki ściekowej. Ostatnio doszły też obowiązki dotyczące stosowania uchwał smogowych. Poza tym nie ukrywam, że widok mundurowych, czy to w konfiguracji samych strażników, czy wspólnie z policją, na pewno wpływa na poczucie bezpieczeństwa mieszkańców.  Oczekujemy jednak większej aktywności, większych starań od strażników. Bardzo łatwo można porównać działalność straży miejskiej czy w Ząbkowicach czy w innych gminach, dlatego wymagamy większej skuteczności. Obecnie przedstawiane są cotygodniowe raporty z pracy straży miejskiej: ile było interwencji, ile było mandatów, ile wezwań i tak dalej. Chcemy, żeby straż miejska naprawdę wypełniała swoje zadania. W czerwcu poddamy straż miejską ocenie, także przez Radę Miejską. Jeżeli ta formacja ma być zachowana, to chcemy widzieć efekty. Jeśli ich nie będzie, to wtedy zapadnie decyzja, czy ją likwidujemy. Inną kwestią jest fakt, że 11 marca zapadł wyrok Sądu Apelacyjnego w sprawie przywrócenia do pracy byłego komendanta Straży Miejskiej w Ziębicach, i to też na pewno wiele zmienia, bo musimy komendanta przywrócić do pracy po tym jak poprzedniczka dwukrotnie zwolniła go z pracy. Koszt, który musiała ponieść gmina w związku z nieprawnym zwolnieniem komendanta SM to łącznie 74 359 zł. Mamy teraz dwóch komendantów straży miejskiej.

A.U.: Jeśli jesteśmy już przy mundurowych, to czy gmina Ziębice zamierza dołożyć pieniądze do zakupu nowego auta dla OSP Lubnów i dlaczego nowy wóz nie trafi do OSP Henryków, jak pierwotnie planowano?

M.Sz.: Uważam, że obecnie najbardziej angażowaną w akcje jednostką, która ma najwięcej wyjazdów na terenie gminy, jest OSP Henryków i tam będziemy kierować największe środki. Stąd  była moja deklaracja, że tam trafi pierwsze auto, które kupimy w tej kadencji. Natomiast auto z Henrykowa zostanie przekazane do drugiej jednostki należącej do KSRG, czyli do Lubnowa. W międzyczasie okazało się, że komendant powiatowy otrzymał od komendanta wojewódzkiego zadanie, żeby wytypować na terenie powiatu jednostki, które powinny dostać nowe auto z dofinansowaniem ze środków MSWiA. Komendant powiatowy wytypował dwie jednostki, w tym jedną na terenie naszej gminy i jest to OSP Lubnów. Otrzymałem równocześnie od komendanta powiatowego informację, że muszę zabezpieczyć pieniądze na to auto. Taki ruch został więc wykonany, przekonałem do tego radnych. Kolejny zakup jeśli będzie w tej kadencji to będzie pojazd ratowniczo-gaśniczy dla drugiej OSP KSRG w gminie, czyli do Henrykowa, a auto z Henrykowa na pewno zostanie wykorzystane dobrze w innej jednostce. Mamy 14 jednostek OSP w gminie Ziębice, które zapewniają ochronę przeciwpożarową naszym mieszkańcom, robią to bardzo dobrze, z poświęceniem, więc o sprzęt do ratowania musimy zadbać.

 

A.U.: Jakie działania i kierunki będą dla pana priorytetem przez najbliższe 5 lat?

M.Sz.: Na pewno chcemy poprawić infrastrukturę miasta i gminy. Mam tu na myśli przede wszystkim drogi. Chcemy skorzystać ze wszelkich dostępnych programów na dofinansowanie takich inwestycji. Już w styczniu zgłosiliśmy do Urzędu Wojewódzkiego drogi w ramach usuwania skutków klęsk żywiołowych. Do funduszu pomocy rozwojowej aplikujemy o środki na ul. Słoneczną, konkretnie na pierwszy etap, czyli chodniki w Henrykowie. Czekamy na decyzję o dofinansowaniu dla ulicy Spacerowej, natomiast powiat otrzymał promesę na ulicę Chrobrego i drogą na Dębowiec i oczekuje naszego udziału w tych zadaniach. O ujęcie przez powiat tych dróg zabiegałem w grudniu i w styczniu, dlatego nie wyobrażam sobie, żeby gmina nie współfinansowała wkładu własnego w tych zadaniach. 4 grudnia przedstawiłem zarządowi powiatu propozycje gminy wspólnych inwestycji na drogach powiatowych wraz z wykazem dróg. Chcemy w 2019 roku zawrzeć z powiatem porozumienie na przebudowę drogi przez Dębowiec, tam wykonujemy kanalizację. Kanalizację burzową chcemy wykonać wspólnie z powiatem w obrębie ulicy Chrobrego, aby nie dochodziło do podtopień w tym rejonie miasta. Obecnie są wykonywane drogi wojewódzkie w Henrykowie i Służejowie, za chwilę planuję zawarcie porozumienia z DSDiK na przebudowę drogi 395 od niedawno wyremontowanego mostu w stronę ulicy Paczkowskiej, na Biernacice do góry. W dalszych latach chcemy przebudowywać ulicę Wałową od Bliskiej aż do Biedronki i nadal czekamy na dalsze losy projektu przebudowy Wojska Polskiego i słynnego ronda. Liczę, że tylko w 2019 roku gmina Ziębice będzie zaangażowana w minimum 8 zadań drogowo-chodnikowych. Jak nigdy wcześniej. Chcielibyśmy rozpocząć także starania o zdobycie dofinansowania na projekt hali sportowej. Nie będziemy tu już rozmawiać z żadnymi partnerami, gdyż, aby to zadanie w końcu się rozpoczęło, musimy to zrobić sami. Mamy dokumentację, którą w ostatniej kadencji kupiły władze gminy, gotowy projekt hali sportowej. Jednak  po analizie tego dokumentu przez specjalnie powołany zespół, okazało się, że zawiera on rozwiązania technologiczne lat 90. Niekoniecznie chyba będzie to przystawało do tego, czego teraz oczekuje się od tego typu obiektów. Celujemy w budowę hali sportowej na poziomie 7-8 milionów złotych i takiego rozwiązania będziemy szukać. Ma to być pełnowymiarowa hala sportowa z boiskami do piłki ręcznej, piłki koszykowej, z widownią na ok. 300 miejsc, z całym zapleczem sanitarnym i szatniami. Obok chcemy stworzyć parking na około 200 miejsc, plus jakiś skate park. Lokalizację już wybraliśmy: hala będzie usytuowana między ulicą Wojska Polskiego a ulicą Spacerową, czyli za osiedlem mieszkaniowym.  Docelowo hala ma służyć także naszym szkołom, więc nie chcemy jej oddalać od miasta. Uczniowie z tych dwóch ulic mają mieć do niej dobry dostęp. Pierwszy krok do budowy hali to rozmowy z konserwatorem zabytków, aby złagodzić zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego co do ograniczeń w strefie ochrony konserwatorskiej. Takie wystąpienie już skierowałem. Kiedy może rozpocząć się inwestycja? Realny czas to rok 2021. Chcemy zadbać też o estetykę, wygląd miasta. Będę proponował radnym może niekonwencjonalne rozwiązania, ale które mogą przyspieszyć choćby remonty elewacji miejskich. Mam zamiar w kwietniu zaprezentować projekt uchwały, zawierającej propozycję zwolnień podatkowych za wykonanie remontów elewacji w budynkach wielorodzinnych.

 

A.U.: Co według pana jest największym atutem gminy Ziębice i samego miasta? Jak chciałby Pan, żeby wyglądały Ziębice za 5 lat? Jak powinny się zmienić jako gmina, miasto, ale i społeczeństwo?

M.Sz.: Myślę, że największym atutem są właśnie ludzie, mieszkańcy. Z jakiego punktu by na to nie patrzeć: ich aktywność, to jak bardzo nadal zależy im na Ziębicach. Moje spotkania z mieszkańcami, przeprowadzone rozmowy, naprawdę o tym świadczą. Widać, jak bardzo oczekują pozytywnych zmian. Mamy bardzo dużo stowarzyszeń, organizacji, klubów sportowych. To po pierwsze. Kolejnym potencjałem jest nasz rynek pracy. Z jednej strony wysokie bezrobocie jest minusem,  ale z drugiej, przedsiębiorcy sami przyznają, że w Ziębicach nie powinno być dużego problemu ze znalezieniem pracowników. Szykujemy teraz działki do sprzedaży w strefie przemysłowej. Cieszę się, że radni wyrazili zgodę na przekazanie funduszy na uzbrojenie tych działek, bo Ziębice po długiej przerwie będą miały przygotowane miejsce pod budowę zakładów, które mogłyby się pojawić. Szykujemy też strefę na ulicy Gliwickiej. Będą tam działki raczej pod mniejsze zakłady usługowe czy hale magazynowe, co w pewien sposób także zwiększy atrakcyjność Ziębic. Ruszyliśmy ze sprzedażą nieruchomości, będziemy się promować z kolejnymi działkami, budynkami. Widać, że jest na nie zapotrzebowanie, bo pierwsze dwie działki sprzedaliśmy w Henrykowie i Nowinie za bardzo atrakcyjne ceny. Mam nadzieję, że za pięć lat będzie to miasto piękniejsze, a gmina przyjaźniejsza dla mieszkańców i przyjezdnych.

A.U.: Dziękuję za rozmowę.

 

Przeczytaj komentarze (24)

Komentarze (24)

Nowy wątek
Just wtorek, 26.03.2019 11:13
Super działania burmistrz
ziębice środa, 27.03.2019 17:38
a które to niby takie super ??????
czwartek, 21.03.2019 09:18
Jeżeli wszystkim obiecało się w kiełbasie wyborczej wszystko co możliwe...
robson piątek, 22.03.2019 11:41
W gminie na korytarzu są jeszcze miejsca na biurka dla...
piątek, 22.03.2019 17:13
nie będzie problemu z miejscami. Ludzie poprzedniej ekipy wylatują każdego
środa, 20.03.2019 16:06
Ale że PSL nie dostał nawet sołtysa Ziębic czyżby...
Ziębiczanin czwartek, 21.03.2019 10:06
Gmina Ziębice buduje chodniki, place zabaw, remonty dróg w Henryowie....
środa, 20.03.2019 08:47
A mercedes z henrykowa gdzie pójdzie?
środa, 20.03.2019 15:16
prawdopodobnie do starczówka
środa, 20.03.2019 17:05
Do Lubnowa dla swoich
środa, 20.03.2019 21:08
Z wywiadu wynika że lubnów dostanie nowy, i henryków też...
ziębice środa, 20.03.2019 21:51
A czytać umiesz - jest napisane że JEŻELI BEDZIE...
wtorek, 19.03.2019 18:49
Każda ze szkół dostanie ogromne dotacje pani Jola od projektów...
Żal środa, 20.03.2019 12:45
No a kto miałby zatrudnić Panią Jole jak nie sam
środa, 20.03.2019 21:26
Panu dyrektorowi GCEIS dużo ludzi nakazuje co ma robić, począwszy...
Obywatel wtorek, 19.03.2019 20:11
Pani Jolanta jest najlepsza. Ona za Herbiego (8 lat wspanialych...
Antoni środa, 20.03.2019 08:18
Jakim trzeba być człowiekiem żeby kazać straży miejskiej pracować jeszcze...
Ja środa, 20.03.2019 12:41
No poprostu trafione w punkt. Brawo
wtorek, 19.03.2019 11:15
Plany są bardzo ciekawe. Zobaczymy, jakie będą efekty i co...
Ziebice wtorek, 19.03.2019 12:27
Infrastruktura drogowa i chodniki to wstyd na całą Polskę. Władze...
wtorek, 19.03.2019 13:53
Mariusz!!!!!! Dlaczego Obecny Komendant uciekł na chorobowe, czy nagle zajrzał...
M wtorek, 19.03.2019 20:40
Robert! Spytaj kolegów, może Ci odpowiedzą!?
Ja wtorek, 19.03.2019 15:04
Nie gadać tylko brać się do roboty. Wszędzie tylko upychacie...
Gal Anonim wtorek, 19.03.2019 15:48
Z tego miejsca informuje że owszem Gmina się zmieni ale...