Cztery pożary, których przyczyną najpewniej były petardy

W Sylwestra i Nowy Rok doszło na terenie powiatu ząbkowickiego do czterech pożarów, których przyczyną były najprawdopodobniej petardy.

W sobotę 31 grudnia, w Sylwestra, około godziny 13.00 doszło do pożaru ozdobnego klombu w centrum Ziębic, w wyniku czego całkowicie spłonął jeden z iglaków.

Następne pożary miały miejsce tuż po północy, już w Nowy Rok. Najpierw w Kamieńcu Ząbkowickim  na ul. Kolejowej zapaliły się trzy tuje. Pożar został szybko ugaszony.

Do znacznie poważniejszego zdarzenia doszło kilkanaście minut po północy w Ząbkowicach Śląskich na os. Kwiatowym. Prawdopodobnie w skutek odpalonej petardy doszło do pożaru domu jednorodzinnego pod nieobecność domowników. Nadpaleniu uległa weranda i znajdująca się w niej sofa, poddasze i okna. Straty są szacowane.

Natomiast około godziny 16.00 doszło do pożaru nieużytków, suchej trawy w Ząbkowicach Śląskich przy ul. Głowackiego na terenie tzw. wojskówki. Pożar był bardzo rozległy i objął kilkadziesiąt arów.