29-latek po raz czwarty złamał sądowy zakaz prowadzenia. Może trafić za kratki

Wyjątkową arogancją wobec prawa i lekceważeniem orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych wykazał się 29-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego. Mężczyzna w ostatnim czasie był aż czterokrotnie zatrzymywany za kierownicą pojazdu. Za nie stosowanie się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Niewykluczone, że tym razem czeka go kara bezwzględnego więzienia.

Policjanci wielokrotnie informują o tym, iż złamanie sądowego zakazu jest przestępstwem. Niestety, regularnie zatrzymują kierowców, którzy lekceważą nałożone na nich sądowe zakazy i mimo wszystko nadal kierują samochodami.

- 4 listopada ok. godziny 10.00 policjanci z ruchu drogowego, jadąc drogą krajową nr 8, zauważyli samochód skoda octavia. Zatrzymali kierującego do kontroli drogowej. Okazało się, że kierował nim mieszkaniec powiatu ząbkowickiego, który miał orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych do 2023 r. - mówi st.asp. Katarzyna Mazurek z KPP w Ząbkowicach Śląskich.

Policjanci ustalili, że 29-latek po raz czwarty w ostatnim czasie został złapany na łamaniu sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Ponadto jako kierujący w ostatnim roku, pomimo orzeczonego zakazu, popełnił szereg wykroczeń drogowych, takich jak: nieprzestrzeganie dozwolonej prędkości, wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym, spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.

 - Jego lekceważący stosunek do obowiązujących przepisów prawa, jak również wyroku sądu prawdopodobnie spowoduje, iż mężczyźnie tym razem może grozić kara bezwzględnego więzienia - dodaje policjantka.