[FOTO] Rozpoczął się Festiwal "Czas na Książki" w Ząbkowicach Śląskich

34 Zobacz galerię

Już po raz piąty w Ząbkowicach Śląskich można spotkać i posłuchać poczytnych autorów w ramach Festiwalu "Czas na Książki".  W piątek 6 października byli to m.in. Agnieszka Zakrzewska, Wojciech Chmielarz czy Alek Rogoziński.

Spotkania czytelników z pisarzami rozpoczęły się już w piątkowe przedpołudnie - uczniowie szkół podstawowych  spotkali się z autorami książek dla dzieci, a młodzież miała okazję wysłuchać Wojciecha Szatkowskiego z Muzeum Tatrzańskiego i Sylwii Winnik, współorganizatorki festiwalu, którzy opowiadali o kurierach tatrzańskich. Warto nadmienić, że najnowsza książka Sylwii Winnik, której premiera już 8 listopada, podejmuje właśnie temat kurierów tatrzańskich.

Gra terenowa, escape room, na podstawie Kroniki Ząbkowic Śląskich i kawiarnia literacka, czyli swobodne rozmowy z pisarzami, były swoistym przerywnikiem przed kolejnymi panelami festiwalu.

Jednym z głównych tematów kolejnych dyskusji był kryminał, w klasycznej formie, łamiący schematy i ten w komediowej odsłonie. O powodach  popularności tego gatunku mówił  mi.in. autor "Żmijowiska" czy "Wyrwy" Wojciech Chmielarz.

-  Moja teoria jest taka, że co by nie mówić i na co nie narzekać, żyjemy w bardzo bezpiecznym kraju na tle świata czy Europy. Jest to jednak nowość, bo ludzie jako gatunek żyliśmy przez tysiące lat, z pokolenia na pokolenie ze świadomością ciągłego zagrożenia. Że można nas zjeść jakaś pantera, może nas ktoś napaść banda wrogiego księcia, mogą przyjść zbójcy i tak dalej cały katalog jak nie jednej katastrofy to drugiej, jak nie jednego niebezpieczeństwa drugiego.  Jestem przekonany, że jest w nas jakaś bardzo prymitywna cząstka, która domaga się bodźcowania, żeby coś się działo. Czyli jakaś cząstka domaga się, żeby poczuć niebezpieczeństwo, ale ponieważ nie jesteśmy głupi chcemy je poczuć w bezpieczny sposób. I stąd popularność kryminału i książkowego i filmowego – mówił Wojciech Chmielarz.

Jak dodawał pisarz, ważna jest równie pierwotna potrzeba wyjaśnienia  „kto zabił”, a także sama chęć rozwiązania zagadki, która się pojawia.

 - A z drugiej strony kryminały są takim gatunkiem, który jest bardzo pozytywny. Niesie pociechę. Pokazuje nam, że świat jest dobrym miejscem, bo fabuła prawie każdego kryminału jest taka, że ktoś komuś robi krzywdę, potem jest śledztwo i na końcu winny zostaje ukarany. Kryminały w swojej istocie są opowieścią o sprawiedliwości, której zawsze staje się zadość. 

foto: Doba.pl i ZCKiT

KLIKNIJ, ŻEBY POWIĘKSZYĆ