Wyprowadził psa na spacer i nie posprzątał po nim. Interweniowali strażnicy miejscy

piątek, 4.9.2020 15:22 3043 3

W minionym tygodniu Straż Miejska w Świdnicy zrealizowała 169 interwencji.

Oto wybranie z nich:

28.08.2020r. godz.12.01 – dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie dotyczące psa przywiązanego do barierki przy jednym z marketów na ulicy Wyszyńskiego. Niestety nie udało się ustalić właściciela psa i zwierzę trafiło do schroniska. Dopiero późnym wieczorem do straży miejskiej zadzwonił mężczyzna poszukujący swego czworonoga. Wyjaśnił, że żona poszła na zakupy i zapomniała o psie. Zwierzę wróciło do domu w dniu następnym, a roztargniona kobieta została pouczona przez strażników.

28.08.2020r. godz.14.05 – dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie dotyczące dość wyjątkowej sytuacji. Mieszkanka ulicy Jałowcowej postanowiła wyrzucić do kontenera PCK niepotrzebną jej odzież. Niestety, przez roztargnienie kobieta wrzuciła do pojemnika również swoją torebkę z telefonem i portfelem. W tym przypadku skontaktowaliśmy poszkodowaną z osobą, która zajmuje się opróżnianiem pojemników ze zgromadzoną odzieżą.

1.09.2020r. godz.11.25– dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie dotyczące pojazdu zaparkowanego na środku ulicy Okulickiego w rejonie budynku sądu. Ustalono, że pojazd należy do osoby mieszkającej poza Świdnicą. W związku z faktem, iż samochód ten stwarzał poważne utrudnienie w ruchu i zagrażał innym kierowcom, podjęto decyzje o usunięciu samochodu. Dyżurny straży miejskiej postanowił jednak przed usunięciem pojazdu skontaktować się z wójtem wsi, gdzie zamieszkiwał jego właściciel. Tą drogą udało się ustalić telefon do kierowcy, który szybko pojawił się na miejscu zdarzenia. Właściciel pojazdu stwierdził, że zaparkował prawidłowo, jednak na skutek awarii hamulca ręcznego samochód samoistnie wytoczył się na jezdnię. Tym razem interwencja zakończyła się pouczeniem.

2.09.2020r. godz.21.08  – dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie od operatora monitoringu wizyjnego dotyczące mężczyzny, który wyprowadził swojego psa na spacer na ulicę Łukową. Właściciel czworonoga nie posprzątał odchodów, które na chodniku pozostawił jego pupil. Skierowani na miejsce strażnicy przypomnieli mężczyźnie o jego obowiązkach. Fekalia zostały natychmiast uprzątnięte. Tym razem interwencję zakończono pouczeniem.

3.09.2020r. godz.8.02  – dyżurny Straży Miejskiej w Świdnicy otrzymał zgłoszenie od dyspozytora PKP Świdnica Miasto, dotyczące mężczyzny leżącego przy torowisku na wysokości ulicy Żeromskiego. Skierowany na miejsce patrol potwierdził zgłoszenie. Stwierdzono, że mężczyzna nie żyje. Strażnicy zabezpieczyli teren. Na miejsce zostali wezwani funkcjonariusze Policji. Przyczynę śmierci mężczyzny bada Prokuratura Rejonowa w Świdnicy.

Czytaj także: Znana przyczyna zgonu mężczyzny znalezionego przy torach

Przeczytaj komentarze (3)

Komentarze (3)

doba.pl sobota, 05.09.2020 07:53
Świdnica miasto przestępstw .....ludzkie dramaty niczym z ukrytej prawdy
Justyna sobota, 05.09.2020 01:05
Proponuję: zatrudnij się w Straży Miejskiej.Jak czytam, masz do tego...
piątek, 04.09.2020 20:29
Za psią kupę powinien być mandat nie pouczenie,może będzie czyściej...