Tłumy klientów w ogrodnictwach. Czy zachowywane są środki ostrożności?

Wiosna za oknem trwa w najlepsze. By umilić sobie czas spędzony w przydomowych ogrodach czy na balkonach mieszkańcy naszego powiatu kupują rośliny w lokalnych ogrodnictwach. Czy w związku z występującą epidemią zachowane są tam wszystkie środki ostrożności?

- Dwa dni temu byłam w jednym z ogrodnictw z terenu gminy Świdnica, w którym od lat kupuję kwiaty. Niestety oprócz mnie było tam jeszcze kilkanaście osób a obsługa nie zwracała zupełnie uwagi na brak maseczek czy niezachowanie odstępu. W szklarniach ludzie mijali się na wąskich ścieżkach, niemal ocierając się o siebie. Proszę zatem redakcję o poruszenie tego tematu na łamach portalu i zaapelowanie do właścicieli gospodarstw o przestrzeganie zasad, które przecież rzutują na nasze zdrowie i życie - napisała do redakcji pani Anna Jabłońska, mieszkanka miasta.

Przypomnijmy, że w ślad za rozporządzeniem Rady Ministrów w przestrzeni publicznej do odwołania obowiązuje nakaz zakrywania nosa i ust. Obostrzenia wprowadzone zostały także jeśli chodzi o obsługę klientów w sklepach. 

Reasumując w innych miejscach gdzie prowadzona jest sprzedaż (m.in. w ogrodnictwach) należy zachować daleko idącą ostrożność, tak by nie narażać ani siebie, ani innych.