Policjanci odzyskali skradziony sprzęt

piątek, 3.3.2017 12:14 4702 2

26 sztuk aparatów cyfrowych i 21 sztuk nawigacji samochodowych o łącznej wartości 44 tys. złotych padło łupem złodziei, którzy włamali się do sklepu z artykułami elektronicznymi na terenie Strzegomia. Zaledwie kilku minut od zdarzenia potrzebowali tamtejsi policjanci, aby zatrzymać obu sprawców oraz odzyskać całość skradzionego mienia. Podejrzewani to 22-letni mężczyzna i jego 16-letni kolega. 

W lutym br, policjanci pełniący nocną służbę na terenie Strzegomia, około północy zauważyli na terenie miasta poruszających się pieszo dwóch młodych mężczyzn. Mieli oni ze sobą duże, płócienne torby, całkowicie wypełnione jakimiś przedmiotami. Wszystkie te okoliczności oraz późna pora wzbudziły uzasadnione, jak się później okazało, podejrzenia funkcjonariuszy, iż obecność tych osób może mieć związek z jakimś zdarzeniem o charakterze przestępczym. Intuicja policjantów okazała się trafna.

Kiedy funkcjonariusze postanowili wylegitymować młodzieńców i sprawdzić zawartość ich bagaży, ci podjęli próbę ucieczki. Policjanci zareagowali natychmiast i po krótkim pościgu zatrzymali uciekinierów. Okazali się nimi mieszkańcy Wałbrzycha - 22-letni mężczyzna i jego 16-letni kolega. W ich płóciennych torbach funkcjonariusze ujawnili 26 sztuk aparatów cyfrowych i 21 sztuk nawigacji samochodowych.

Jak się okazało, młodzi amatorzy cudzej własności dosłownie kilka minut wcześnie dokonali  włamania do strzegomskiego sklepu z artykułami elektronicznymi. Po wybiciu szyby weszli do środka, skąd dokonali kradzieży powyższego sprzętu. W ich zainteresowaniu znalazły się zarówno nowe i oryginalnie zapakowane nawigacje i aparaty, jak i te wystawione na ekspozycji, które oderwali od półek wraz z przewodami zabezpieczającymi. Dzięki strzegomskim policjantom sprawcy zbyt długo nie cieszyli się swoim łupem.

Obaj podejrzewani zostali zatrzymani i usłyszeli już zarzuty, a odzyskany sprzęt o łącznej wartości 44 tys. złotych powrócił na półki sklepowe.

Starszemu ze sprawców grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności, o losie jego nieletniego towarzysza zdecyduje natomiast sąd rodzinny.

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

...:::RAMZES:::... piątek, 03.03.2017 19:56
Dokładnie,widocznie ta dwójka policmenów nie spała tej nocy.....hahahah
Lucyna piątek, 03.03.2017 12:39
W końcu za to im płacą co miesiąc pensję.