Palisz? Nie jesteś sama, robi to co piąta Polka

poniedziałek, 8.3.2021 03:00 432

Dane zebrane przez Centrum Badań Opinii Społecznej nie kłamią , co piątka Polka pali papierosy! Mało tego, w naszym kraju w objęciach tego zgubnego nałogu znajduje się 8 milionów osób. Kampanie społeczne, zakazy palenia w miejscach publicznych niewiele dają, ludzie wciąż to robią, przecież stawką jest życie. Droga palaczko, mieszkanko Świdnicy idealny moment na pożegnanie się z nałogiem nie istnieje. Zatem rzuć „fajki” już dziś – 8 marca w Dzień Kobiet!

Garść danych

Teraz już wiecie ile w naszym kraju mamy palaczy, ale czy wiecie ile z tego powodu mamy zgonów? Okazuje się, że wskutek rozwoju chorób związanych z paleniem papierosów rocznie życie traci 67 tysięcy Polek i Polaków, czyli niewiele więcej co liczba mieszkańców Świdnicy. Niezwykle niebezpieczną konsekwencją zdrowotną palenia papierosów jest przewlekła, obturacyjna choroba płuc (POChP). W naszym kraju choruje na nią aż 2 miliony palaczy, a z jej powodu rocznie umiera 15 tysięcy osób.

Droga palaczko, mieszkanko naszej pięknej Świdnicy dobrze wiesz, że palenie zabija. Zatem zadbaj o swoje zdrowie i swoich bliskich i rzuć palenie już dziś. Wiemy, że wyrwanie się ze szpon nałogu nie jest łatwe. Co jeśli nie udaje Ci się rzucić? Być może tzw. bezdymne produkty z nikotyną pozwolą Ci chociaż ograniczyć szkodliwość tego zgubnego nałogu...  

A szkodliwy jest…

Dym. Nie uzależniająca nikotyna, nie tytoń, a właśnie dym. Powstaje on wskutek spalania tytoniu w ekstremalnie wysokiej temperaturze. Dlaczego jest tak szkodliwy? Jak podaje amerykańska agencja Żywności i Leków (FDA), dym zawiera 7000 substancji chemicznych, przy czym 93 ma charakter szkodliwy (toksyczny) lub potencjalnie szkodliwy, a około 70 rakotwórczy. Wniosek nasuwa się sam: palenie tytoniu zabija.

Oprócz „oczywistej oczywistości” palenie papierosów wpływa również na kondycję skóry. Okazuje się, że palaczki mają zdecydowanie większe problemy skórne. Wraz z nieuchronnym upływem czasu, cera palaczki ma większą tendencję do wysuszenia, tym samym starzenia. U palaczek znacznie częściej pojawiają się zmarszczki, które są wynikiem szkodliwego dymu, w którym znajdują się wolne rodniki czyhające na kobiecą urodę i zdrowie.

„(…)Wolne rodniki występujące w dymie z papierosa dramatycznie zwiększają ryzyko rozwoju miażdżycy i przyspieszają jej rozwój. Wzrasta też ryzyko związane z rozwojem przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP). Jest ono 10-krotnie wyższe u mężczyzn palących niż niepalących, i aż 12-krotnie wyższe u kobiet palących, niż wolnych od tego nałogu! Dlatego zmniejszenie ekspozycji na substancje szkodliwe dymu papierosowego jest celem samym w sobie(…)” – podkreślał prof. dr hab. n. med. Rafał Pawliczak, alergolog i pulmonolog z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi na konferencji „Immunologia dorosłych 2020”, w trakcie której zaprezentował wykład „Wolne rodniki i inne szkodniki”.

A może produkty bezdymne?

Jeżeli nie jesteś w stanie zerwać z nałogiem, możesz spróbować czegoś innego. Zamiast palić papierosy przetestuj podgrzewacze tytoniu typu albo elektroniczne papierosy. Obydwa rodzaje urządzeń nazywa się „bezdymnymi”, ponieważ nie spalają tytoniu jak papierosy i nie wytwarzają dymu, ale aerozole. Papierosy elektroniczne podgrzewają płyn z nikotyną, a podgrzewacze – tytoń, którego nie da się spalić.

Palące kobiety przechodzące na e-papierosa czy podgrzewacz tytoniu z marszu odczują też jeden, ale ważny szczegół. Te produkty bezdymne, mówiąc wprost, nie śmierdzą tak, jak papierosy. Ich aerozole nie wnikają w ubrania, dłonie czy włosy, ani w meble (jeśli ktoś korzysta z nich w domu). Po ich używaniu nie ma też posmaku popielniczki w ustach, jak podczas palenia papierosów.

Ta sama FDA, o której wspominaliśmy na początku naszego artykułu, uznała niedawno jeden z takich produktów bezdymnych, a konkretnie system podgrzewania tytoniu IQOS, za produkt o statusie zmodyfikowanego ryzyka. Dlaczego? Ponieważ w badaniach udowodniono, że nie spala on tytoniu, a przez to w znacznie mniejszym stopniu obciąża organizm użytkownika toksynami i innymi truciznami w porównaniu z palaczem papierosów. Amerykańska instytucja rządowa stwierdziła też, że przejście palaczy z papierosów na IQOSy byłoby korzystne z punktu widzenia zdrowia publicznego. Przestrzega jednak przed nadmiernym optymizmem i mówi że żaden wyrób z nikotyną nie jest i nigdy nie będzie w pełni bezpieczny czy zdrowy dla palaczy. Może „jedynie” być mniej ryzykowny i mniej szkodliwy od papierosów. Warto o tej przestrodze pamiętać i raz na zawsze rozstać się z tym szkodliwym nałogiem!