Tafla lodu wbiła się w przednią szybę. Poszkodowana szuka świadków

wtorek, 9.1.2018 16:05 10422 14

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło 9 stycznia na trasie Świebodzice-Grochotów. Na przednią szybę auta osobowego spadła z naczepy ciężarówki, tafla lodu.

- Szukam świadka zdarzenia z rejestratorem wideo jadącego o godz 10.35 na trasie Świebodzice-Grochotów. Wtedy to z auta dostawczego spadła tafla lodu i wbiła mi się w przednią szybę . Chcę też namierzyć sprawcę, bo o mało nie straciłam życia - napisała na swoim profilu na fb Wioletta Paśmionka.

Na szczęście kobiecie nic się nie stało i skończyło się na ogromnym strachu.

Wszelkie informacje dot. zdarzenia można bezpośrednio przekazywać do pani Wioletty poprzez jej profil: KLIKNIJ 

Przeczytaj komentarze (14)

Komentarze (14)

Odpowiadasz na komentarz:
Tir
czwartek, 01.01.1970 01:00
A gdzie bezpieczna odległość auta osobowego?...
lódwik środa, 10.01.2018 09:22
Jeżdżę codziennie z towarem po 8 godzin i nie ma miesiąca by z jakiegoś złoma typu wanna nie spadło coś na szybę ( kamyki, buraki, ziemniaki i teraz lód ). I co chwila tylko wyzywanie osobówek na cb. Zawodowi .... po zawodówce chyba
Kierowca środa, 10.01.2018 09:34
Jeździsz codziennie z towarem po kilka godzin i narzekasz że z jakiegoś złoma coś spadnie.... Ciekawe jaki towar wozisz i czy ty zabezpieczasz towar w swoim bicyklu.... Pewnie w pośpiechu tego nie robisz bo po co :) tak więc i ty stwarzasz zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.... Powodzenia
Xara środa, 10.01.2018 10:50
Trzeba było się uczyć to byś towaru nie woził tępaku
autor środa, 10.01.2018 16:29
Ty jesteś wyuczony, kultura spod budki z piwem. Osoba inteligentna nikogo nie obraża.
Kierowca środa, 10.01.2018 06:38
Kobieto... Prosty odcinek drogi od ronda w swiebodzicach do zakrętu i później do Grochotowa ma troszkę km.... Wówczas tym odcinkiem mogę przejechać wiele samochodów ciężarowych z naczepa, osobowek jak i busów czy solowek (radzę poczytać co to jest) Twój opis zaistniałej sytuacji nic tu nie wskura bo nawet nie zapamietany został kolor pojazdu lub zespołu pojazdów jakie się poruszały. Tak więc życzę powodzenia w poszukiwaniach....
środa, 10.01.2018 09:13
mercedes sprinter lub ford transit
Tir wtorek, 09.01.2018 18:29
A gdzie bezpieczna odległość auta osobowego?...
środa, 10.01.2018 09:10
odległość jakim cudem jak ten idiota jechał z naprzeciwka to co miałam jechać po rowach czy po polu zastanów się co piszesz wogóle a koleś gnał 120 km/h przy ograniczeniu prędkości do 70
Tomek wtorek, 09.01.2018 19:28
Bezpieczna to znaczy jaka? Jak poleci taki płat lodu to nawet 200m może się okazać zbyt mało. To mam utrzymywać się pół kilometra za? I broń boże nie wyprzedzać? A co jeśli mijam się z ciężarówką? Rowem mam jechać? Kierowca ciężarówki też ma obowiązek - dbać o stan techniczny swojego samochodu, w tym także o usunięcie zalegającego na samochodzie śniegu i lodu.
Piotr wtorek, 09.01.2018 20:53
O czym Ty piszesz ? Jaka odległość, obowiązkiem kierowcy jest usunięcie śniegu, lodu przed jazdą z paki.
tomek wtorek, 09.01.2018 18:11
Kierowca samochodu osobowego ma obowiązek odśnieżyć samochód przed rozpoczęciem jazdy. A co z kierowcami samochodów ciężarowych? Odśnieżenie plandeki oraz usuniecie z niej lodu nie jest obowiązkowe? Może policja i ITD zaczęły by to kontrolować? Po nocnych przymrozkach masa ciężarówek jeździ z taflami lodu na plandekach. Ja wiem, że usunięcie tego nie jest łatwe, ale taka spadająca bryła to wręcz śmiertelne niebezpieczeństwo!
DSW środa, 10.01.2018 07:30
Nie ma rozróżnienia pomiędzy samochodem osobowym a ciężarowym. Ustawa Prawo o ruchu drogowym art. 66 ust.1 pkt 1 :
" Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:
1) nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;"
tunia wtorek, 09.01.2018 18:49
Tafle lodu spadają z cięzarówek,nawet na zakrecie drogi,na nierównej nawierzchni.Wielkie niebezpieczenstwo jest podczas mijania się pojazdow.Ale oto nikt nie dba,kierowcom i ich pracodawcom to wisi.Ale któregoś dnia,jakas tafla lodu spadnie na ich samochód.
Kierowca wtorek, 09.01.2018 16:31
To w końcu ten kawałek lodu spadł z auta dostawczego czy z naczepy?