Od września wyższe stawki za śmieci. Urząd wyjaśnia, dlaczego opłaty wzrosną

Od września 2025 roku w Świdnicy zostaną wprowadzone nowe stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Miesięczna opłata wyniesie 42 zł od osoby. Decyzja o podwyżce jest efektem rosnących kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami oraz konieczności ograniczenia dopłat z budżetu miasta, które w ostatnim roku wzrosły ponad dwukrotnie. Jak podkreślają władze miasta, to trudna, ale niezbędna decyzja, podyktowana czynnikami niezależnymi od samorządu.

Dlaczego opłaty rosną?

Obecna stawka 35 zł od osoby nie była zmieniana od 2,5 roku. W tym czasie znacząco wzrosły koszty:

• transportu odpadów,
• energii,
• wynagrodzeń,
• zagospodarowania odpadów.

Dla porównania, mieszkańcy:

• Dzierżoniowa, Bielawy, Pieszyc, Niemczy i Piławy płacą już dziś 48 zł,
• Kłodzka – 46 zł,
• Jaworzyny Śląskiej – 45 zł.

- Nowa stawka w Świdnicy pozostanie zatem porównywalna z opłatami w sąsiednich gminach i nadal będzie wyraźnie niższa od ustawowego maksimum, które wynosi 63 zł miesięcznie od osoby - wyjaśnia Magdalena Dzwonkowska, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Świdnicy.

– Rozumiemy, że każda zmiana opłat jest obciążeniem dla mieszkańców, szczególnie w czasie rosnących kosztów życia. Takie decyzje podejmujemy tylko wtedy, gdy są absolutnie niezbędne i dobrze przemyślane. Musimy jednak reagować, gdy koszty zewnętrzne rosną tak gwałtownie, jak w ostatnich latach – podkreśla wiceprezydent Krystian Werecki.

- W 2024 roku miasto dopłaciło do systemu gospodarki odpadami 3,9 mln zł. W 2025 roku ta kwota wzrośnie aż do 10,4 mln zł – o 130%. To poważne obciążenie, które ogranicza możliwość realizacji innych ważnych inwestycji, takich jak remonty dróg czy budowa chodników. Wprowadzenie nowych stawek pozwoli zmniejszyć dopłaty z budżetu miasta o 1,6 mln zł już w 2025 roku oraz zredukować deficyt o 4,9 mln zł w 2026 roku - wskazuje rzeczniczka. - Miasto nadal będzie dopłacać do systemu (uwzględniając również podwyżkę dla tzw. niezamieszkałych – ok. 8,2 mln zł), ale część środków z miejskiej kasy zostanie uwolniona na inwestycje poprawiające codzienny komfort życia mieszkańców, jak modernizacja dróg czy budowa chodników.

– Zgodnie z przepisami system gospodarowania odpadami komunalnymi powinien się bilansować. Gmina nie może na nim zarabiać, ale nie powinna także stale dopłacać z budżetu przeznaczonego na inne cele. Uważamy jednak, że dziś pełne przerzucenie kosztów na mieszkańców byłoby zbyt dużym obciążeniem, dlatego wybraliśmy rozwiązanie pośrednie, które pozwoli pokryć około 20% deficytu w tym roku – dodaje Krystian Werecki.

Aktualne harmonogramy odbioru, zasady segregacji oraz szczegółowe informacje dotyczące gospodarki odpadami dostępne są na stronie internetowej Czysta Świdnica oraz na jej profilu na Facebooku.

/UM Świdnica/