Najpierw ukradli paliwo, później włamali się do auta a na koniec uciekali przed policją

czwartek, 20.7.2017 14:10 3852 0

Kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat grozić może trzem młodym mężczyznom, którzy włamali się do samochodu zaparkowanego na jednej ze świdnickich stacji paliw. Złodzieje wybili szybę w aucie, a ich łupem padło radio samochodowe. Na szczęście udało się je odzyskać.

Policjanci Wydziału Kryminalnego z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy kontrolując placówki handlowe pod kątem zabezpieczeń pojechali na jedną z miejscowych stacji paliw. Na miejscu pracownicy stacji oświadczyli, że trzech młodych mężczyzn, którzy wcześniej dokonali kradzieży piwa, teraz włamuje się do zaparkowanego samochodu. W tym samym czasie z polecenia oficera dyżurnego KPP Świdnica funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego udali się również na tą samą stację, gdzie wg zgłoszenia młodzi mężczyźni mają włamywać się do pojazdu.

Policja w bezpośrednim pościgu zatrzymała trzech mieszkańców Świdnicy w wieku od 18-19 lat, którzy po wybiciu szyby w drzwiach samochodu dostawczego dostali się do wnętrza pojazdu i dokonali kradzieży radia samochodowego. Pokrzywdzony poniesione straty oszacował na kwotę blisko czterech tysięcy złotych.

Mężczyźni zostali przesłuchani i usłyszeli już zarzuty, do których się przyznali. O ich dalszym losie zdecyduje teraz sąd.

Za czyn, którego się dopuścili grozić im może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)