Marcinowice jednak bez herbu

niedziela, 22.2.2015 09:45 2042 1

Trzema głosami „za”, dwoma wstrzymującymi się i siedmioma „przeciw” Rada Gminy Marcinowice nie wyraziła zgody na podjęcie przez wójta działań zmierzających do nadania gminie herbu.

Podczas ostatniej sesji Rady Gminy radni dyskutowali nad projektem uchwały, który miał dać wójtowi Władysławowi Gołębiewskiemu „zielone światło” do prac nad najważniejszym znakiem identyfikacyjnym gminy. – Gmina Marcinowice należy do nielicznych w Polsce, które nie mają własnego herbu – tłumaczył wójt. – Koszt jego powstania i uchwalenia, szacowany na pięć-sześć tysięcy złotych, nijak się ma do kosztów budowy dróg.

Większość radnych jednak jest innego zdania. W głosowaniu uznali, że gmina ma ważniejsze potrzeby niż posiadanie własnego herbu. Część z nich przekonywała, że jest pozytywnie nastawiona do tych planów wójta, jednak chcą poczekać z tą decyzją, aż będzie wiadomo, jak będzie wyglądała realizacja tegorocznego budżetu.

Dlaczego więc wójt chciał, aby radni podjęli pozytywną decyzję już teraz? – Nadanie gminie herbu to bardzo długi proces – mówi Władysław Gołębiowski. – Może trwać wiele miesięcy, zanim odpowiednio przygotowany opis historyczny i projekt graficzny pojawią się w formie uchwały Rady Gminy. A kolejne miesiące potrwa opiniowanie uchwały herbowej. Nie jest to sprawa na tegoroczny budżet. Rozumiem jednak, że radni, z których większość sprawuje mandat po raz pierwszy, są ostrożni. Cieszę się jednak, że większość z nich nie odrzuca planu nadania herbu, a jedynie odwleka w czasie. To przekonuje mnie, że jest to bardzo ważny element tożsamości gminy.

Obecnie gmina Marcinowice posługuje się jako identyfikatorem logotypem, który powstał w wyniku konkursu ogłoszonego kilkanaście lat temu z inicjatywy ówczesnego dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury, a dziś wójta Władysława Gołębiowskiego. – Część radnych podnosi, że mamy przecież własne logo. Owszem, ale jeśli miałbym porównać logo i herb, to logo jest jak pseudonim. Używa się wśród znajomych i przyjaciół. Herb jest dla samorządu jak imię i nazwisko. To element naszego wizerunku – mówi wójt.

 

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

poniedziałek, 23.02.2015 02:00
Herb by się przydał, tylko nie róbcie śmiesznych konkursow wsrod...