Rodzice o planowanym proteście nauczycieli: "popieramy, ale..."

piątek, 5.4.2019 10:02 18240 28

Wiele wskazuje na to, że polską oświatę czeka poważne trzęsienie ziemi. W trwających od kilku miesięcy rozmowach związkowców z rządem nie widać końca a tymczasem poniedziałek 8 kwietnia zbliża się nieubłagalnie. Co o proteście nauczycieli sądzą rodzice?

- Popieram strajk, należy zwrócić uwagę,że są to ludzie po studiach i to nie jednych! Podnoszą kwalifikacje w związku z wymogami,a płaca-licha. Wiele ludzi jest przeciwnych strajkowi dlatego, że dzieci mają dużo prac domowych i nauki-ale to nie nauczyciel zatwierdza program tylko Minister Edukacji i to do niego powinny być kierowane wszelkiego rodzaju pretensje - mówi pani Urszula.

- Ja popieram. Strajkują w tym okresie, bo wiedzą, że mogą coś zdziałać. Policjanci też strajkowali w listopadzie, zagroził, że nie obstawia marszu niepodległości i co, udało się? Udało. Fakt, nauczyciele maja dużo wolnego, ale to jest też ciężka praca z młodzieżą i dziećmi, z którą jak wiemy w dzisiejszych czasach łatwo nie jest. A co do systemu, to ministerstwo już dawno powinno się za to wziąć. Mieszkam w Anglii i tutaj moje dzieci chodzą do szkoły. Mają ferie co 6 tygodni (tydzień lub na święta dwa). Wakacje rozpoczynają pod koniec lipca. Wszystkie dzieci są w szkołach od 9 do 15. Zadania domowe zazwyczaj tylko na weekendy (oczywiście w wyższych klasach zdarzają się częściej). I nauczyciele zarabiają godziwie. Jasne, zaraz ktoś powie, że nie można porównywać Anglii do Polski. Poziom nauczania jest dużo wyższy w Polsce, ale też nie czuje, żeby moje dzieci były z tego powodu mniej wyedukowane jak dzieci w ich wieku mieszkające w Polsce. Myślę, że w polskim szkolnictwie potrzebna jest reforma, ale na to nauczyciele większego wpływu nie mają. Niestety - podkreśla pani Natalia.

Wielu rodziców ma nadzieję, że walka nauczycieli nie zakończy się na walce o podwyżki. Chcieliby, aby pedagodzy myśleli również o tym, że naprawy wymaga cały system edukacji.

Jeśli te podwyżki maja poprawić jakość pracy dzięki czemu mniej będzie zadawane do domu to popieram - mówi pani Justyna.

- A gdzie w postulatach jest o poprawie edukacji ... Nie słyszałam by walczyli o zmianę programu nauczania czy sposobu. Walczą o swoje i tyle. A czy po podwyżkach zmienia swój sposób pracy to już indywidualna sprawa. Jeśli nauczyciel nie jest z powołania to podwyżka nie zmieni w nim nic. Uważam że fakt takich strajków co chwilę to innych sektorów to zły sposób. Czas by wszyscy na raz zrobili bunt zmienić trzeba wiele - zastanawia się pani Agnieszka.

Wśród głosów opiekunów nie brakuje także tych negatywnych. Zdaniem pani Iwony każdy pracownik, nie tylko ten z oświaty, powinien godnie zarabiać. -  Też mamy ciężką i stresująca pracy,jeśli chcemy podnosić swoje kwalifikacje to również większość z nas pewnie zabiera lekturę do domu bądź doszkala się prywatnie i co więcej jest na każde zawołanie pod telefonem. Nie ma się co licytować kto ma gorzej ważne jest by wynik końcowy był satysfakcjonujący dla wszystkich zwłaszcza dla dzieci - mówi.

- Ja nie popieram. Na okrętkę strajkują rolnicy, pielęgniarki, nauczyciele i górnicy jedni kończą drudzy zaczynają. Dzieci teraz będą miały wolne a potem w wakacje żaden rodzic nigdzie nie pojedzie na urlop bo trzeba nadrabiać program - uważa z kolei pani Małgorzata.

Rodzice zaznaczają także, że strajk nauczycieli byłby dla nich sporym utrudnieniem, bo często dzieci są za małe, by mogły zostać same w domu a pracodawcy nie patrzą przychylnie na nagłe branie urlopu.

- Popieram, jeśli myślę o interesie nauczycieli. Jako rodzic nie bardzo, mam nadzieję, że nasze przedszkole się nie przyłączy, bo nie rozumiem dlaczego ja mam być poszkodowana - pyta pani Marta.

- Te wszystkie osoby co są takie bardzo za....to raczej nie mają problemu z dziećmi. Nie będą musiały brać L4 i tracić kasy.. nie wspomnę o tym że trzeba to zgłosić u siebie w pracy ... ale ok.. luz.. Może niech każdy sobie strajkuje. Tylko co z tymi co nie mają się czym zasłonić? - twierdzi pani Mariola.

Według sondażu przeprowadzonego przez SW Research dla “Newsweeka” na grupie 800 Polaków strajk nauczycieli popiera 47,4 proc. badanych. 36% jest temu przeciwne. 16,6 proc. respondentów nie ma zdania w tym temacie.

CZYTAJ TAKŻE:

Mamy odpowiedź ministerstwa ws. strajku w oświacie

Strajk w szkołach: prezydent miasta napisała list do rodziców

Beata Moskal-Słaniewska: pensje strajkujących nauczycieli nie zostaną obniżone

Przeczytaj komentarze (28)

Komentarze (28)

piątek, 05.04.2019 11:57
Zapraszam do pierwszego lepszego zakładu na linie zobaczą co to znaczy praca ile godzin i za jakie pieniadze
sobota, 06.04.2019 08:42
A ja zapraszam na studia. Zrobisz min 2 kierunki plus kurs kwalifikacyjny i później przyjdzie Ci wejść w płaszcze lwa 20 rozwydrzonych przez rodziców dzieciakaw to szybko uciekniesz że szkoły, a hałas w szkole na przerwie jest dużo większy niż na produkcji bo tu nie można zastosować norm bhp.
ziomal sobota, 06.04.2019 11:38
O tym wlasnie piszemy. Dyplomów studiów im. Jasia Fasoli można dzisiaj posiadac i 10 i nic z tego nie wynika. Jak ktoś jest niezadowolony ze swojej pracy i płacy - zmienia zawód. Chyba że jest nieudacznikiem i już go nigdzie nie chcą.
niedziela, 07.04.2019 16:05
A Ty skoro uważasz że nauczyciele mają tak wspaniale to zmieniaj pracę i przychodz do szkoły uczyć.
ziomal poniedziałek, 08.04.2019 18:11
Nawet ze strajku robią sobie jaja, bo siedzą w szkole tyle ile wynosi ich czas przy tablicy, czyli 3- 4 godziny. Dodatkowe wolne sobie zrobili nieroby. A BMS chce im płacić jak za pracę. Mam nadzieje, ze prokuratura jej to wybije ze łba...
poniedziałek, 08.04.2019 05:28
Zrobilem 2 kierunki i pracuje 8 godzin dziennie i nie biore zakladnikow!
Piotr poniedziałek, 08.04.2019 08:15
A ,gdzie powołanie -jak tak zle to trzeba zmienic zawód.
piątek, 05.04.2019 14:36
Nie POPIERAM! Ciekawe, że wszyscy rodzice, których pytam nie popierają, dzieci nie mogą być zakładnikami! Wywalcie tego Broniarza bo wstydu wam robi!
poniedziałek, 08.04.2019 05:30
Nie popiera 100% rodzicow tylko wiadomo, ze nikt tego nie powie bo odbije sie to na dziecku
nie jestem fanką piątek, 05.04.2019 17:30
Ciężka praca to jest na trzy zmiany, święta,niedziele wekendy często w pracy zamiast z rodziną. A praca na nocki w szpitalu przez 30 lat ? Kobiety nie wiecie co macie . Trochę samokrytyki i precz z przywilejami .
aga sobota, 06.04.2019 09:58
dokładnie tak..tyle wolnego nikt nie ma praca 5 dni w tygodniu noce w domu i swieta. 20 lat w szpitalu po 12 godzin .nocki święta jak pies, i również po dwa fakultety studia magisterskie kilka specjalizacji kursów i ciągle działanie wszystko robi się na własny koszt po nocy przed nocą a wydajność i odpowiedzialność za życie i zdrowie człowieka 100% tak ze warto czasami zastanowić się czy mam aż tak źle
niedziela, 07.04.2019 14:08
To dlaczego pielęgniarki i lekarze strajkowego? Ja widzę to inaczej. Idę na SOR spędzam 12 godzin i łaskawie jak się zjawi lekarz odchodze z kwitkiem że to w przychodni. A każdy lekarz na dyżurze w nocy nieuchwytny i nie osiągały. Poza tym praca w przychodni i prywatnie. I dziwnym trafem jak się prywatnie pójdzie to takiego to i miejsce na NFZ się szybko w szpitalu znajduje.
Czytelnik sobota, 06.04.2019 12:25
Tak narzekają że mają źle weekendy-wolne ferie-wolne wakacje-6 tygodni wolne. I na dodatek pracują po 4-8 godzin dziennie
Jak chcą strajkować to nie powinno im za to nie zapłacić
sobota, 06.04.2019 14:32
https://pbs.twimg.com/media/D3aQFWOXsAA-
INp.jpg:large nasz niedawny gość .ech..
sobota, 06.04.2019 14:37
https://twitter.com/hashtag/LgbtFilmFest
ival?src=hash Droga do PE
Nie nauczyciel piątek, 05.04.2019 18:49
POPIERAM NAUCZYCIELI.

skoro tak dobrze jest w naszym kraju za rządów PIS, to podwyżki należą się tez nauczycielom.

Jest to grupa bardzo ważna. To nauczyciele kształcą nasze dzieci. Ci co tak krzyczą że ciężko pracują i uważają że nauczyciel nic nie robi to sugeruje zrobić z 3 kierunki studiów i droga wolna można robić karierę w edukacji. Ale jak się uczyć nie chciało, NAUCZYCIELI uważało za tytanów którzy pytają i robią klasowki i stawiają przyslowiowe pały to teraz się krzyczy, zeby zabrać im przywileje i niech robią za darmo najlepiej. Tylko co będą reprezentować sobą te młode pokolenia, jakich będziemy mieli za 20 lat lekarzy, inżynierów itp...
ziomal sobota, 06.04.2019 11:46
Na tym polega problem edukacji. Nauczyciele co roku wypuszczają coraz bardziej niedouczonych absolwentów, bo sami nie mają wystarczającej wiedzy. Wy nie macie kończyć kolejnych studiów tylko się nauczyć porządnie jednej dziedziny i zdobyć umiejętność przekazania wiedzy swoim podopiecznym ( bez korepetycji). Wówczas możemy porozmawiać o podwyżkach. Ale wy podle, biorąc uczniów za zakładników wyciągacie łapy...
piątek, 05.04.2019 21:33
Popieram, ludzie wykształceni powinni godne zarabiać... inną kwestią jest rozliczanie nauczycieli z efektów ich pracy, bo jest nauczyciel i nauczyciel.
Tomek piątek, 05.04.2019 22:09
A moim zdaniem protest w okresie egzaminów, dla podstawówek pierwszych w życiu i bardzo sterujących, to branie tych biednych ośmioklasistów i gimnazjalistów za zakładników. I jak widzę nadęte twarze "negocjatorów" ZNP z zasadą Stalina "ani kroku w tył" to ...... a przypomnieć należy że chcą 1000 zł.
Jak policjanci protestowali (bo nie mogą strajkować) to z 1000 zł zeszli do 500zł. Można?
W 100 % popieram rząd... jeżeli chcecie podwyżki to zmieniamy płace ale w zamian za wygaszanie arhaicznych tworów jak:
- rok pełnopłatnego urlopu na "podratowanie zdrowia" - masakra jakaś
- kilka 4-5 godzin pracy dziennie
- itp.
I zacząć by należało wywalać na zbity pys.... tych co potrafią uczyć tylko przez zadawanie do domu. Takich jest przynajmniej 50%
Dziwię się ludziom że jeszcze tak spokojnie podchodzą do jawnego grania swoimi dziećmi.
sobota, 06.04.2019 06:32
Jeżeli Slaniewska płaci za strajk to miasto jest bogate, że swojego kumpla Markiewicza wcisnela do spółki na dobrze płatną fuche to sprawa czerwonej choloty ale płacić za darmo nie słyszałem
franio piątek, 05.04.2019 14:45
Ja nie zgadzam się, aby każdy nauczyciel (czy słaby, czy też bardzo dobry) otrzymał taką samą podwyżkę. Zlikwidować kartę nauczyciela i kiedy nauczyciel jest słaby, to do zwolnienia.
Rodzic piątek, 05.04.2019 14:31
A ja NIE POPIERAM!!!!!!
piątek, 05.04.2019 12:21
Wydaje mnie się,że nie ma się co chwalić,że nauczyciele są po studiach.Łatwo można zauważyć,że w Polsce został stworzony taki system,że najłatwiej i najtaniej można zrobić studia studiując pedagogikę.A potem rzecz jasna można być nauczycielem.Sam znam wiele takich osób.Ale czy to jest powołanie do zawodu nauczycielskiego czy chęć i możliwość by mieć wyższe wykształcenie?Oto jest pytanie.Gorzej natomiast jest zdobyć wykształcenie np.medyczne.
piątek, 05.04.2019 13:40
i tu mamy wlasnie prawde
:) piątek, 05.04.2019 10:56
Ja tez popieram. Niech wystawia dzieciakom oceny roczne i niech strajkuja az dostana to co chcą
piątek, 05.04.2019 13:39
Co ty klapiesz za bzdury ,jakie oceny?dziecko powiedzmy zda ale co dalej w następnej klasie ?zaleglosci tak szybko nie nadrobią ,a nauczyciele i tak maja dobrze tyle wolnego i platnego ,gdzie tak jest ?
K piątek, 05.04.2019 12:14
A ja się zastanawiam tak trochę obok tematu. Co ustawodawca miał na myśli, dając rodzicom dzieci do lat 8 możliwość wzięcia opieki nad zdrowym dzieckiem (w ilości 60 dni w roku), a już starszym nie? Czy znaczy to, że starsze dzieci mogą same być w domu? A co z prawną granicą 13 lat?
ziomal piątek, 05.04.2019 11:16
Dla uczciwości należy zlikwidować wszystkie przywileje pracownicze ( nauczycielskie, górnicze, mundurowe, prawnicze ). Powstały w czasach stalinowskich jako zapłata za: indokrynację - nauczyciele; mundurowe i prawnicze - trzymanie społeczeństwa za pysk; górnicze - podstawa gospodarki. Dopóki tego nie zlikwidujemy komuna będzie trwać ! A jak płaca się nie podoba - zmień pracę !