Samorządowcy z regionu zaapelowali do rządu o rozsądek
Część samorządowców z regionu wałbrzyskiego podczas konferencji prasowej 9 grudnia zaapelowała do rządu o rozsądek i niewetowanie unijnego budżetu. Tylko do Świdnicy z puli środków UE wpłynęło 75 milionów złotych, dzięki którym można było przeprowadzić wiele inwestycji służących dziś mieszkańcom.
Jak podaje TVN 24 w najbliższy czwartek i piątek (10-11 grudnia) podczas szczytu Rady Europejskiej odbędzie się kolejna tura negocjacji budżetowych. Unijni liderzy podejmą próbę rozwiązania obecnej sytuacji, w której Polska i Węgry zapowiadają zawetowanie projektu wieloletnich ram finansowych Unii Europejskiej na lata 2021-2027, w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności. Temu sprzeciwiają się samorządowcy.
- Gdyby nie wsparcie finansowe Unii Europejskiej region wałbrzyski wyglądałby dziś zupełnie inaczej. Parki, drogi, szkoły, przedszkola, obiekty sportowe i wiele innych niezwykle ważnych projektów nie miałoby szansy realizacji. Z samego ZIT-u Aglomeracji Wałbrzyskiej pozyskaliśmy dla regionu łącznie 598,1 mln zł. Dzisiaj wspólnie z samorządowcami regionu zaapelowaliśmy do rządu o rozsądek i niewetowanie budżetu Unii Europejskiej na lata 2021-2027. Weto pozbawi nas szans na lepsze życie - mówił prezydent Wałbrzycha, Roman Szełemej.
W podobnym tonie wypowiedziała się także prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.
- Pieniądze, które pozyskiwaliśmy przez ostatnie lata a było ich dużo więcej niż na tych tabliczkach trzymanych przez nas, służyły ochronie powietrza, poprawie komfortu transportu publicznego. Środki te przeznaczaliśmy także na szkoły, służbę zdrowia. Trudno sobie wyobrazić jak wyglądałyby dziś nasze miasta bez tych pieniędzy - wyliczała z kolei prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska.
W konferencji wziął udział także burmistrz Żarowa, wójt Dobromierza, przedstawiciel gm. Świdnica.
Tymczasem szef Porozumienia Jarosław Gowin podczas spotkania z mediami poinformował, że jego ugrupowanie( w którym obecny jest także świdnicki poseł Wojciech Murdzek, niegdyś samorządowiec i prezydent Świdnicy, który chętnie korzystał z unijnego wsparcia pozyskując liczne środki dla miasta), odrzuca alternatywę "weto albo śmierć".
- Jako Porozumienie jasno stawiamy sprawę. Weto to jest ostateczna ostateczność. Jednocześnie moja wizyta i rozmowy w Brukseli, a także wczorajsza wizyta w Polsce pana premiera Viktora Orbana dają dowody na to, że dobre porozumienie jest bardzo możliwe - powiedział w środę na konferencji prasowej Jarosław Gowin. - Jako Porozumienie odrzucamy alternatywę "weto albo śmierć". Przez cały czas możliwe jest osiągnięcie rozwiązań, które zagwarantują i suwerenność Polski, i wspólną Europę, i respektowanie niezawisłych praw naszego państwa, i możliwość korzystania z setek miliardów złotych, które popłyną do nas z funduszy unijnych.
Przeczytaj komentarze (52)
Komentarze (52)