Świdniczanin składa doniesienie w sprawie kłamliwych bilboardów

Przed kilkoma dniami, jak już informowaliśmy, wystartowała kampania informacyjna Polskiej Fundacji Narodowej, która generalnie ma obnażać patologie w krajowym sądownictwie. Sęk jednak w tym, że rozwieszone bilboardy zawierają kłamstwa. I z tym nie zgadza się mieszkaniec Świdnicy, Krzysztof Szpilka a doniesienie kieruje do prokuratury.

- Działając w ważnym interesie społecznym, nie mogąc pogodzić się z kłamliwą kampanią billboardową Polskiej Fundacji Narodowej wymierzonej, m.in. w Sąd w Świdnicy, w dniu wczorajszym złożyłem w tej sprawie doniesienie do Prokuratury Rejonowej w Świdnicy – napisał w oświadczeniu na Facebooku. - Uważam, że prowadzona obecnie przez PFN kampania, stawia w złym świetle świdnickie sądownictwo i szkodzi interesowi społecznemu oraz dobremu wizerunkowi miasta Świdnica. Osobiście nie mogę obojętnie patrzeć na to, co się dzieję, stąd moja decyzja. Wszystkich, którzy dobrze mi życzą, proszę o wsparcie i zrozumienie. Wiem, że rządzący patrzą na biografię każdego, kto się wypowiada – dodaje. – Od razu podkreślę więc, że swoją drogę zawodową zacząłem w 1991 roku, w wolnej już Polsce i nie jestem „resortowym” dzieckiem.

Niestety, za błąd na bilboardzie zapłacimy wszyscy. Polska Fundacja Narodowa, która stoi za całą akcją, utrzymywana jest z pieniędzy 17 spółek skarbu państwa. Do końca ubiegłego roku wpłaciły one na jej konto 97,5 mln zł i sukcesywnie mają wpłacać dalej, aż do kwoty 500 mln zł. 

Świdniczanin w swoim doniesieniu powołuje się na art.212 kk., który dotyczy zniesławienia. – Za pomocą tych billboardów, za publiczne pieniądze zniesławia się wizerunek sądu i wypacza wizerunek miasta – mówi Szpilka. – To bardzo negatywny i zły przekaz i chcę, by ktoś odpowiedział za to, co zrobił.

Czytaj także:

 Bilboard dot.pedofila z nieprawdziwymi informacjami. Jest oświadczenie sądu