Prokuratura sprawdzi czy policjanci pobili dwóch świdniczan

poniedziałek, 17.10.2016 12:20 32785 30

- Czuliśmy się jak zwierzyna na polowaniu. Nasze zaskoczenie tym, mogę powiedzieć, bandyckim napadem było tym większe, że w ogóle się tego nie spodziewaliśmy. Wracaliśmy ze sklepu do domu, nie robiąc niczego złego – mówi Emil Zawisza, który twierdzi, że został pobity przez świdnickich policjantów.

Wrześniowy wieczór. Na tygodniowy urlop do Polski z Francji przyjechało dwóch braci: Emil i Sebastian. Feralnego dnia wracając ze sklepu, zostali jak mówią, napadnięci przy ulic Jodłowej. Żeby tego było mało funkcjonariusze, ubrani po cywilnemu, mieli mężczyzn kopać i bić po całym ciele. Ciągnąć za ręce skutymi kajdankami oraz obezwładnić zakutych wcześniej braci gazem pieprzowym. Dlaczego? Tego obaj poszkodowani do dzisiaj nie wiedzą.

- Tuż przed 21 przeszliśmy przez skwer przy skrzyżowaniu ulicy Jodłowej i Kopernika w Świdnicy. Wracaliśmy do domu, od którego dzieliło nas w sumie jakieś 200 metrów. Nagle podeszło do nas dwóch mężczyzn, w cywilnych ubraniach i powiedzieli, że nie wolno tędy „łazić”. Kazali nam pokazać dokumenty. Zapytaliśmy, kim są. Powiedzieli, że policjantami. Poprosiłem zatem o pokazanie legitymacji, oni jednak odmówili. Stwierdzili, że już to zrobili i nie mają potrzeby ponawiać tej czynności. Wtedy zaczęli pryskać gazem – mówi Emil.- Zapytałem czy nie może zrobić tego raz jeszcze, bo nic nie widziałem i czy mogę zrobić telefonem zdjęcie tego dokumentu. Wyciągnął odznakę, ja telefon i wtedy się na mnie rzucili – dodaje drugi z braci, Sebastian. - Przewrócili Emila na ziemię, zaczęli skakać mu po kręgosłupie. Uderzali go z łokcia, wbijali w ciało kolano. Zakutego w kajdanki, nadal pryskali gazem. Mnie potraktowali podobnie.

Mężczyźni zostali przewiezieni na komisariat policji w Świdnicy. Tam powiedzieli policjantom, że nie mają prawa ich tak traktować. Mieli usłyszeć „zamknij się ku...a, ty nie masz żadnych praw”. - Było to dla mnie szokujące. Nigdy nie mieliśmy konfliktów z prawem. Nawet mandatu nie dostałem. Czułem się jak w jakimś matrixie, nie wiedziałem o co chodzi. Jednocześnie narastał we mnie bunt. Jakim prawem w XXI wieku ktoś może mnie ot tak pobić i zamknąć, bo miał taki kaprys. Niepojęte to jest – mówi Emil. W pokoju jak twierdzą mężczyźni nadal byli bici. Sebastiana przewieziono na posterunek policji w Wałbrzychu. - Usłyszałem od jednego z policjantów „chyba za bardzo z nimi polecieli”. Zostawiam to bez komentarza – mówi.

Emil wyszedł z komendy 11 września o godzinie 12. Odmówił podpisania protokołu. Na pytanie za co go zamknięto usłyszał, że stawia mu się zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza.

- W protokole jasno też jest napisane, że byłem pijany. A po czym to stwierdzono? Przecież nie badano mnie alkomatem. Policjant sporządził również notatkę jakoby miałem zostać przebadany przez lekarza na pogotowiu, to kolejna bzdura. Wszystko to działo się w monitorowanym pokoju. Jak znam jednak życie nagranie zniknie albo w tym czasie na pewno była jakaś awaria. Zaciśnięte ręce kajdankami, wykręcali mi je do tyłu i podnosili. Ból był niesamowity. Cały czas w głowie brzęczało mi pytani „za co?”. Razem biło nas 6 funkcjonariuszy. Urządzili sobie safari, polując na ludzi– dodaje Emil.

Obrażenia stwierdzone w obdukcji to m.in. zasinienia na łopatkach, twarzy oraz rękach i nadgarstkach. Sprawa trafiła do świdnickiej prokuratury.

- Faktycznie, takie zawiadomienie wpłynęło do prokuratury – potwierdza prokurator Marek Rusin. - 15 września prokurator wszczął śledztwo dotyczące możliwości przekroczenia uprawnień – dodaje.

W okresie od 2015 roku do połowy 2016 roku w prokuraturach okręgu świdnickiego odnotowano 11 zgłoszeń w sprawach pobić pokrzywdzonych przez świdnickich policjantów. 10 z nich zostało umorzonych już na etapie postępowania przygotowawczego, w jednym przypadku odmówiono wszczęcia. W okresie tym nie odnotowano postępowań zakończonych skierowaniem aktu oskarżenia do sądu. Podobne statystki ma cała Polska. Tylko 3,5 proc. skarg w skali całego kraju na pobicie przez policjantów prokuratura kieruje do sądu. Prawdopodobnie jest ich więcej niż zawiadomień o popełnieniu przestępstwa kierowanych do prokuratur, bo więcej jest przypadków, gdy policjanci poturbują lekko lub "tylko" poniżą i zastraszą i kończy się to na skardze do komendanta.

Na wszczęcie śledztwa mogą liczyć sprawy, którymi zajmą się media lub śmierć w wyniku pobicia przez policjantów, ponosi zatrzymany. Niestety, w dwóch przypadkach opisywanych przez Doba.pl, postępowania zostały umorzone. Co ciekawe Polsce zwracał uwagę już kilkakrotnie trybunał w Strasburgu. Zdaniem orzeczników nasz kraj w sposób nierzetelny i niewłaściwy wyjaśnia przypadki pobicia przez policjantów. Stąd pewnie zatrważające statystyki. W sumie ponad 96% spraw nie trafia w ogóle do Sądu.

Oczywiście wśród wszystkich zawiadomień trafiają się również te fałszywe, wykreowane przez zatrzymanych. Sprawy o pobicie przez policjantów są trudne: najczęściej jedynymi dowodami są zeznania funkcjonariuszy oraz poszkodowanych, które są sprzeczne. Gdy ofiary zdecydują się na przeprowadzenie obdukcji, policja poniesione i wykazane obrażenia tłumaczy np. stawianiem czynnego oporu. I tak koło się zamyka. Słowo przeciwko słowu.

- My chcemy tylko sprawiedliwości. Wiemy jak wyglądają statystyki, jednak będziemy walczyć o prawdę. Nie może być tak, że ktoś nas bije i to w imię prawa, a my siedzimy cicho. Na to się nie zgadzamy – mówią obaj bracia.

Do sprawy na pewno wrócimy.

Przeczytaj komentarze (30)

Komentarze (30)

Janusz sobota, 22.10.2016 17:13
Świdnicka patologia wylewa swoje żale.....Dziady
ja sobota, 22.10.2016 17:44
najgorsze dziady to świdnicka policja i te gówniarze które chcą...
ja sobota, 22.10.2016 17:45
a ty to jesteś jeszcze gorszy od tej patologi
Janusz sobota, 22.10.2016 17:58
Tylko się nie rozpłacz.
Art sobota, 22.10.2016 12:07
Wczoraj około godziny 20 wracając że sklepu żabka przy ulicy...
klama piątek, 21.10.2016 21:35
lac gnoi policyjnych
Abcdef środa, 19.10.2016 10:08
Taak jak zwykle biedny i niczemu nie winny. Przyjechał z Francji na urlop we wrześniu do Polski. I jeszcze napisali że był pijany a on pewnie jak na prawdziwego francuza z Polski tylko lampke wina do obiadu wypił. Niewiem czemu ma ten artykół służyć, chyba tylko daje wolne przyzwolenie na stawianie oporu przy kazdej okazji, owszem obywatel ma prawa ale ma też obowiązki a jednym z nich jest wykonywanie poleceń choćby podczas legitymowania.
Abcdef środa, 19.10.2016 22:10
Uważam że ludzie którzy zgłosili sprawe nie są tak niewinni...
czwartek, 20.10.2016 08:12
Kimkolwiek jesteś, to na pewno brak ci rozumu... wierzysz w...
o środa, 19.10.2016 14:30
Uważasz że to był by dobry powód żeby kogoś tak...
Lukasz środa, 19.10.2016 13:17
Napewno pobili za dużo sobie pozwalają w Świdnicy
ACAB środa, 19.10.2016 13:08
JE**C POLICYJNE TAJNIAKI KU**Y BEZ HONORU
ciekawa zakończenia środa, 19.10.2016 11:20
Czują się bezkarnie! 11 zgłoszeń i żadne nie zakończyło się...
wtorek, 18.10.2016 17:32
Albo spotkać kundelka po służbie i oddać z % (oczywiście...
Tedek środa, 19.10.2016 10:55
Kozaczek internetowy a jak przyjdzie co do czego tacy jak...
wtorek, 18.10.2016 21:27
Może ktoś sie za to powinien wziąść. A swoje frustracje...
Bea środa, 19.10.2016 08:22
WZIĄĆ to Ty się powinieneś za naukę języka polskiego ,...
Strażak wtorek, 18.10.2016 18:06
To nie policja to ludzie którzy są dziwni, nic tu...
a wtorek, 18.10.2016 14:17
Temat powinna prowadzić prokuratura z innego miasta, przecież policjant i...
wtorek, 18.10.2016 13:55
zasrane cwaniaki tajniaki z świdnicy pedały
szok wtorek, 18.10.2016 12:22
Masakra jakaś co się dzieje w tej Świdnicy
nene wtorek, 18.10.2016 11:23
Ludzie zjednoczmy sie i jak prokuratura zamiecie sprawe pod dywan,wyjdzmy...
wtorek, 18.10.2016 11:20
Co,znowu świdnicka policja prowokuje takie zajścia?Czemu to ma służyć,walczą o...
cober poniedziałek, 17.10.2016 23:21
Nosił wilk razy kilka....poczekamy aż będzie po cywilu....
poniedziałek, 17.10.2016 21:53
Moj syn tez zostal pobity przez swidnicka policje i mimo...
poniedziałek, 17.10.2016 18:32
Łeb ukręcą. Bo to pierwsza taka sprawa...Świdnickie psy czują się
poniedziałek, 17.10.2016 19:56
Ale intelekt
e poniedziałek, 17.10.2016 16:24
spokojnie ludzie karma wraca i potem taki psiak...
poniedziałek, 17.10.2016 13:03
Mieszkańcy powinni popierać Policję Tak jest np. w Niemczech...
poniedziałek, 17.10.2016 12:41
Świdnicka policja czuje się bezkarnie,bo oskarżenia przeciwko nim są oddalane...