Chciał sprzedać telefon, stracił blisko 7 tysięcy złotych

poniedziałek, 4.11.2024 13:57 391 0

Do świdnickich policjantów zgłosił się 74-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego, który został oszukany podczas transakcji internetowej. Na jednym z popularnych portali ogłoszeniowych wystawił do sprzedaży telefon, w efekcie kosztowało go to utratę oszczędności. Świdniccy policjanci po raz kolejny przypominają, by podczas internetowych transakcji zachowywać rozwagę i NIE LOGOWAĆ SIĘ POPRZEZ OTRZYMANE LINKI, nie podawać danych do swoich kont bankowych, ani kodów BLIK w rozmowie z nieznana osobą.

Do funkcjonariuszy świdnickiej komendy zgłosił się 74-latek, który został oszukany. Na jednym z portali ogłoszeniowych wystawił na sprzedaż telefon, a w efekcie zamiast zarobić stracił blisko 7 tysięcy złotych.

A wszystko zaczęło się od zamieszczenia ogłoszenia na portalu sprzedażowym ogłoszenia z telefonem. W tym samym dniu otrzymał już wiadomość od rzekomo zainteresowanej osoby z pytaniem czy oferta nadal aktualna. Strony dogadały się co do transakcji i osoba zainteresowana zaproponowała, że zapłaci za kuriera. 74-latek miał podać tylko swój adres mailowy, co też zrobił, podał także numer telefonu i swoje dane.

 Następnie rzekoma kupująca przesłała zrzut swojego ekranu, że pieniądze wysłała firmie kurierskiej. 74-latek otrzymał także szczegółowe instrukcje co do przesłanego maila i konieczności dokończenia rejestracji, poprzez zalogowanie się w otrzymany link. Wówczas też przestępcy uzyskali dostęp do konta mężczyzny.

Po chwili mężczyzna odebrał telefon od nieznanej kobiety która poinformowała, że przeprowadzi go przez całą procedurę. Mężczyzna otrzymał także zrzut ekranu z informacją, że pieniądze za telefon zostały wysłane. Kiedy 74-latek zaprzeczył, by dostał przelew kobieta zaproponowała, że zapłaci BLIKIEM. Nakazała mężczyźnie wygenerować kod BLIK co tez zrobił, a po chwili poprosiła o kolejny tłumacząc, że nie zdążyła go wpisać i stracił ważność. Mężczyzna podał drugi kod i po tym rozmowa się urwała. Wówczas 74-latek zorientował się, że padł ofiarą oszustów, tracąc blisko 7 tysięcy złotych - mówi asp. Magdalena Ząbek, Oficer Prasowy KPP Świdnica.

 Świdniccy policjanci po raz kolejny przypominają, by nie podawać danych dostępowych do swoich kont czy kart. W przypadku oczekiwania na przelew nie są potrzebne informacje dotyczące pinu czy trzycyfrowego kodu, znajdującego się na odwrocie karty. Zwracajmy uwagę na podsyłane linki do płatności, które tylko pozornie są wiarygodne. Z dotychczasowych zgłoszeń wynika, że są w nich przestawione lub dodane kropki, cyfry czy słowa w obcych językach, mające nas przekonać, że wchodzimy na stronę portalu ogłoszeniowego. Graficznie strona może wyglądać na oryginalną. Bądźmy ostrożni - to może uratować oszczędności zgromadzone na koncie.

Dodaj komentarz

Komentarze (0)