Była przekonana, że inwestuje w akcje giełdowe. Straciła 124 tysiące złotych

Mieszkanka powiatu świdnickiego uwierzyła, że legalnie i bezpiecznie inwestuje w akcje giełdowe oraz kryptowaluty i czekała na wysokie zyski w krótkim czasie. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna. Kobieta padła ofiarą oszustwa i straciła sporą 124 tysiące złotych.

Poszkodowana przeglądała media społecznościowę i natknęła się na ofertę inwestycji. Weszła w link i wypełniła formularz osobowy, po czym skontaktował się z nią rzekomy doradca finansowy, aby ustalić szczegóły działania. Kobieta otrzymała indywidualne konto na platformie inwestycyjnej, gdzie regularnie przelewała fundusze. "Pracownicy" zapewniali, że ryzyko jest minimalne, a zysk gwarantowany. 

Po około miesiącu inwestowania, na koncie mieszkanki naszego powiatu pojawiła się kwota 244 tysięcy złotych. 6 sierpnia pokrzywdzona otrzymała podejrzany telefon od "opiekuna inwestycyjnego", który poinformował, że popełniła błąd podczas obsługi aplikacji, a cała kwota została bezzwrotnie utracona. Kobieta dowiedziała się również, że wygenerowała dług w wysokości 240 tysięcy dolarów, który cały czas się powiększa, a jedynym "ratunkiem" jest wpłata 12 tysięcy dolarów. 

- Kobieta postanowiła o wszystkim powiedzieć rodzinie, uświadamiając sobie, że padłą ofiarą oszustwa i zgłasza sprawę na policję. Policja apeluje o szczególną ostrożność przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych w Internecie. Warto każdorazowo weryfikować, z kim mamy do czynienia, unikać pochopnych przelewów oraz nie udostępniać nikomu danych do bankowości elektronicznej - informuje mł. asp. Michał Rzepecki z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy.

/KPP w Świdnicy/