[FOTO] Zagrali dla Wiesia

poniedziałek, 26.9.2016 11:05 2443 0

Bezchmurne, słoneczne niebo już od samego rana przywitało uczestników 2.Turnieju Tenisowego Mikstów pamięci Wiesia Kułakowskiego. I na szczęście tak było przez cały dzień zawodów, które pierwotnie miały się odbyć tydzień wcześniej i właśnie w związku z dużymi opadami zostały przeniesione na 25 września 2016 r.

Zmiana terminu zmniejszyła nieco frekwencję. Część zawodników w tym terminie miała zaplanowane m.in. urlopy i z 21 par zgłoszonych na 18 września w dniu turnieju wzięło udział 11. Pierwsze mecze rozpoczęły się o 9.30 po wcześniejszym rozlosowaniu kolejności gier. Turniej rozegrany został systemem brazylijskim do dwóch przegranych spotkań w meczach do dwóch wygranych setów od stanu 2-2. W wypadku remisu w setach o wygranej decydował tzw super tie-break. I tu okazało się, że wiele spotkań było bardzo wyrównanych i kończyły się właśnie dopiero w super tie-breaku. Mimo zaciętych meczów na świdnickich kortach panowała atmosfera dobrej zabawy.

O godz. 12.00 nastąpiło oficjalne otwarcie turnieju. Jak na charakter imprezy przystało na korty przybyła rodzina Wiesia Kułakowskiego, żona Halina, dzieci Anna i Łukasz z wnukami. Nie zabrakło też najbliższych przyjaciół takich jak Wiesiu Wojewoda. Stawili się też głównie jego znajomi i ci, dla których był pierwszym trenerem tej dyscypliny sportu. Przed wspólnym pamiątkowym zdjęciem kilka słów do zgromadzonych powiedziała żona Wiesia, a oficjalnego otwarcia turnieju dokonał pan Jerzy Żądło dyrektor Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, obok Tenis Fan Klubu, organizatora zawodów. Impreza miała też drugi charakter, której pomysłodawcą był Wiesiu Żurek z Fundacji Łączy nas football. Część dochodu tenisiści przeznaczyli na pomoc dla chorego Michała Szalińskiego. Po oficjalnym otwarciu reprezentacja uczestników turnieju wraz z rodziną udała się złożyć wiązankę kwiatów na grobie Wiesia Kułakowskiego.

Tradycji musiało się stać zadość i mecze finałowe o pierwsze i trzecie miejsca kończyły się już praktycznie w ciemnościach. Na szczęście było jeszcze widać piłeczki i udało się dokończyć imprezę. Turniej wieńczyła oczywiście ceremonia wręczenia nagród, sprzętu sportowego, pucharów i dyplomów, w której uczestniczył dyrektor i kierownik ŚOSIR, Jerzy Żądło i Jan Czałkiewicz. Oprócz nagród drużynowych wyróżniono też seniorów turnieju, zostali nimi Elżbieta Orzechowska i Jacek Orzechowski. W miłej i sympatycznej atmosferze imprezę zakończono przy wspólnym grillu. Sprawnym przeprowadzeniem turnieju zajęli się Waldemar Kurek, Stanisław Seweryn i Zbyszek Rosłoński.

Klasyfikacja końcowa: