[FOTO] Tłumy pożegnały komendanta. "Nie mówimy żegnaj, ale do zobaczenia"

czwartek, 16.8.2018 14:14 8718 3

Rodzina, znajomi, przyjaciele, współpracownicy oraz przedstawiciele samorządu towarzyszyli w ostatniej drodze komendantowi Straży Miejskiej w Świdnicy, Janowi Łętowskiemu, który zmarł w sobotę 11 sierpnia po ciężkiej chorobie. Miał 52 lata.

Jan Łętowski w świdnickiej Straży Miejskiej pracował od momentu jej powstania, czyli od 1991 roku. Przez cztery lata piastował stanowisko zastępcy Stanisława Rybaka. Po jego odwołaniu w 2015 roku, w drodze konkursu przejął tę funkcję. We wspomnieniach kolegów z pracy jawił się jako dobry, sprawiedliwy szef, który doskonale rozumiał potrzeby lokalnej społeczności a mundur strażnika nosił z honorem. Do jednostki wprowadził nowoczesne metody zarządzania a młodszym kolegom służył jako przykład do naśladowania.

- W naszej pamięci pozostanie uśmiechnięty, pogodny, chętny do udzielania pomocy, ale zarazem wymagający, profesjonalny i w pełni zaangażowany we wszystko co robił. Żegnaj komendancie - wspominają koledzy ze Straży Miejskiej.

W pamięci bliskich przyjaciół Jan Łętowski pozostanie na zawsze jako osoba pełna skromności, ogromnego poczucia humoru, nawet w obliczu choroby, ale przede wszystkim jako człowiek, na którego zawsze można było liczyć.

- Jasiu, ci, których kochamy nie umierają nigdy. Dlatego nie mówimy żegnaj, ale do zobaczenia - mówili bliscy zmarłego.

- Drogi panie komendancie, drogi panie Janku. To nie tak miało być. Kiedy widzieliśmy się ostatni raz, a było to przecież kilkanaście tygodni temu powiedzieliśmy sobie do widzenia. Niedługo mieliśmy ponownie się spotkać. Informacje o Twojej chorobie była czymś strasznym, ale cały czas nie traciliśmy nadziei. Młody, zdrowy człowiek, nie może nas przecież ot tak opuścić. Kiedy odchodzi ktoś tak młodo, nie istnieją żadne słowa, które mogłyby pocieszyć. W naszej pamięci na zawsze pozostaniesz tak jak na tym zdjęciu: łagodnie uśmiechnięty, pełen serdeczności. Wciąż z tym pożegnaniem nie możemy się pogodzić - mówiła prezydent Beata Moskal-Słaniewska.

Kondukt żałobny odprowadził śp. Jana Łętowskiego do miejsca spoczynku na cmentarzu parafialnym przy Alei Brzozowej w Świdnicy. Po odmówieniu przez duchownego egzekwii pogrzebowych nastąpiło złożenie urny z prochami do grobu.

Przeczytaj komentarze (3)

Komentarze (3)

czwartek, 16.08.2018 17:09
Przynajmniej ten portal zachował się po ludzku i nie robił...
czwartek, 16.08.2018 19:41
Cześć Jego pamięci...
aut czwartek, 16.08.2018 14:38
[*]