Wielka firma informatyczna wierzy w nasz potencjał! Dobra wiadomość z Trzebieszowic, z Zamku na Skale [FOTO]

16 Zobacz galerię

Mateusz Kramek to „nasz człowiek” w wydawać by się mogło obcym ziemi kłodzkiej świecie przyszłości. Pochodzi z Domaszkowa, mieszka w Bystrzycy Kłodzkiej i wraz z liderami Śnieżnickiego Klubu Biznesu, Adamem Jaśnikowskim i Piotrem Wdowiakiem, sprowadził do nas znaną i uznaną firmę – Komputronik Biznes. Po co? Żeby biznes zrobić wspólnie z nami!

Nie będziemy nawet udawali, że rozumieliśmy wiele z tego, co 10 czerwca specjaliści mówili w Zamku na Skale w Trzebieszowicach. Najważniejsze było jednak to, że oni, wizjonerzy świata przyszłości, widzą potencjał do rozwoju dla ziemi kłodzkiej. Następstwa powodzi ich nie zrażają. To może jest dla nich nawet wyzwanie: nie byle jak łatać dziury, ale uciec do przodu.

Wszyscy słyszeliśmy o sztucznej inteligencji [AI]. Ba, wielu z nas z niej korzysta. To jednak nie jest, a z pewnością nie musi być zabawka, która za nasze dzieci odrabia zadania domowe [hmm... nie ma już zadań domowych?] czy pisze listy miłosne [takich też już nie ma!], ale pomaga nam w zarządzaniu firmami: od jednoosobowej działalności, po pensjonat czy zakład produkcyjny.

Po co jednak płacić za rozwiązania, które dostępne są na rynku za darmo? Takie Open AI nawet za nas zaśpiewa i zatańczy, a co dopiero zorganizuje nam obieg dokumentów. Jest jeden problem... Dane, którymi obraca, nie są chronione. Dostęp do nich może zyskać i nasza konkurencja, i handlarze informacją, choćby naszych klientów. A to nas może słono kosztować.

W dzisiejszym świecie informacja kosztuje najwięcej, stąd konieczność czuwania nad nią. Państwo na przedsiębiorców przerzuca obowiązek chronienia danych osobowych i lepiej tego nie lekceważyć. Jak to zrobić? My wam nie podpowiemy... Szukajcie pomocy u Mateusza Kramka, wymieniajcie się doświadczeniami biznesowymi w Śnieżnickim Klubie Biznesu. Macie potencjał! [kot]