UWAGA! Od niedzieli, 11 grudnia, nowy rozkład jazdy na kolei. Są niespodzianki. Będzie też drożej

Nie jest niespodzianką, że w sobotę, 10 grudnia, po raz ostatni – o 8:52 – odjedzie ze stacji Polanica-Zdrój bezpośredni pociąg do Warszawy. TLK Kormoran, który do stolicy jechał... 8 godzin i 45 minut, kończy swój żywot, o czym pisaliśmy już TUTAJ. Pasażerowie na świeżo przywróconej linii do i z Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego już trzeci raz od września muszą zmieniać swoje przyzwyczajenia.

Kolej twierdzi, że to wszystko dla naszego dobra... Nowy rozkład uwzględnia codzienne kursy ponad 5 tys. połączeń. Został przygotowany przez PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. wspólnie z przewoźnikami, w tym Kolejami Dolnośląskimi. Zanim ruszycie w podróż, koniecznie sprawdźcie, czy aby coś się nie zmieniło. Dla porównania pokazujemy minutowe różnice w odjazdach według starego i nowego rozkładu dla trzech połączeń.

Niby nic, ale gdy sięgnąć głębiej, są pociągi, które odjeżdżać będą nawet 10 minut szybciej niż dotąd. Podróżujący po Dolnym Śląsku zyskują za to dodatkowe połączenia. Kolej wraca po 22 latach do Chocianowa. Przejazd na trasie Legnica-Chojnów-Chocianów zajmie około 40 minut.

 

Jak tłumaczą Koleje Dolnośląskie, w związku z unifikacją taryfy z innym przewoźnikiem regionalnym na Dolnym Śląsku z nowym rozkładem jazdy, od 11 grudnia, ceny biletów wzrosną średnio o 3 proc. Różnice w przypadku biletów jednorazowych wynieść mają na większości tras kilkadziesiąt groszy. Także o 3 proc. wzrosną ceny biletów miesięcznych.

 

Największa zmiana ceny dotyczy biletu weekendowego w ofercie Weekend z KD. Tutaj podróżni, chcący podróżować od piątkowego popołudnia do niedzieli bez limitu, zapłacą za bilet 59, a nie 49 zł, jak dotychczas. Bilety na połączenia do Czech wzrosną o około 10 proc.