Tureccy żołnierze zbudują most w Krosnowicach. To efekt wielkiej polityki i jeszcze większej międzyludzkiej solidarności
Dowództwa Sił Zbrojnych Turcji w Ankarze zdecydowało, że zbuduje most w ciągu drogi powiatowej nr 3289D w Krosnowicach. Dotychczasowa przeprawa została zniszczona przez powódź, a jeszcze w ostatni poniedziałek pewien kierowca, który najwyraźniej tego nie zauważył, wpadł tam wraz z autem i swoim pasażerem do wody. Na drogach powiatowych mamy jeszcze 13 uszkodzonych mostów.
Jak informuje „Polska Zbrojna”, Turcja zamierza wysłać do Polski około 15 żołnierzy plutonu mostowego, którzy zajmą się budową mostu obok zniszczonej przeprawy. Zaczną oni działać na naszym terenie najdalej za 2 tygodnie. Na miejscu, w środę 23 października, w towarzystwie przedstawicieli wojsk inżynieryjnych z ambasadorem Turcji Raufem Alpem Denktaşem spotkał się Piotr Marchewka, wicestarosta kłodzki.
Turcy już wcześniej zadeklarowali pomoc nie tylko w budowie mostu przeprawowego, o czym pisała „Polska Zbrojna”, ale też przy długotrwałym utrzymaniu obiektu przez ich personel, który – w razie potrzeby – pozostanie w Polsce. Do koordynowania działań plutonu mostowego strona polska wyznaczyła 5 Pułk Inżynieryjny im. gen. Ignacego Prądzyńskiego ze Szczecina. Akcja to efekt ustaleń na najwyższym szczeblu.
Jeszcze 18 września stolicę Turcji odwiedził marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Po rozmowie z tureckim prezydentem Recepem Tayyipem Erdoğanem przekazał, że ten zadeklarował gotowość do pomocy po powodzi. Ma to być rewanż za postawienie przez polskich żołnierzy szpitala polowego w Turcji, gdy kraj ten doświadczył trzęsienia ziemi i jego katastrofalnych skutków. W zamian Turcy zbudują nam most.
Co prawda wicepremier i minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślał, że sami mamy zdolności i możliwości, by to zrobić, pomoc jest jednak potrzebna, bo dzięki sojusznikom z NATO da się to zrobić szybciej. Starosta Marchewka zwraca uwagę, że zanim to jednak nastąpi, Zarząd Dróg Powiatowych zleci przygotowanie projektu przyczółków pod most, a dopiero później ich wykonanie.
Zdaniem Piotra Marchewki realnie zatem most ten może stanąć na przełomie listopada i grudnia. Ponadto powiat na swoich drogach z pomocą polskiego wojska postawi jeszcze 3 mosty tymczasowe: w Bielicach, Lądku-Zdroju i Wilkanowie. Tutaj procedura będzie taka sama. „Zleciliśmy dokumentację na przyczółki, później ich wykonanie i postawienie konstrukcji przez wojsko” – informuje wicestarosta.
Piotr Marchewka policzył, że w wyniku powodzi zostało uszkodzonych ponad 50 odcinków dróg powiatowych o łącznej długości ponad 100 kilometrów, a szacowane straty to około 415 mln złotych. Uszkodzonych mamy 14 mosty, a straty to blisko 70 mln złotych. „Przed nami kilkuletni proces odbudowy infrastruktury” – mało optymistycznie, ale realistycznie patrzy na to wicestarosta. Bez państwa się nie obędzie. [kot]
Zdjęcia wicestarosta Piotr Marchewka i OSP Krosnowice.
Przeczytaj komentarze (2)
Komentarze (2)