Rozmowa z Sylwią Winnik - autorką książki "Dziewczęta z Auschwitz"

Jej debiut literacki odbił się szerokim echem w całej Polsce. Sylwia Winnik jest mieszkanką sołectwa Gołogłowy, w gminie Kłodzko oraz autorką bloga "Czas na książki" z tytułem Książkowego Blogera Roku 2015 od czytelników magazynu Fanbook. Zachęcamy do przeczytania rozmowy z autorką książki "Dziewczęta z Auschwitz". 

Kiedy uświadomiła sobie Pani, że pragnie zostać pisarką? I jaka była Pani droga do tego celu?

Sylwia Winnik: Od dziecka pisałam. Na początku były to krótkie wierszyki, później opowiadania, eseje. Szybko spostrzegłam, że pisanie to moja pasja i mam nadzieje, moja przyszłość. Szukałam swojej drogi pisarskiej długo, ale było warto. Najlepiej odnajduje się na ten moment w reportażach. Od dawna wiedziałam, że chce pisać o tym co jest ważne. Chciałabym swoimi tekstami coś zmieniać, ukazywać prawdę. Nie oznacza to jednak, że nie napiszę powieści - ta tworzy się w wolnej chwili. Porusza ważna tematykę odnosząca się do naszego społeczeństwa. Książki to dla mnie piękno. Nie wyobrażam sobie życia bez pisania i czytania.

Skąd wybór tematu pierwszej książki?

Sylwia Winnik: Moja rodzina interesuje się od zawsze drugą wojną światową. Myślę, że to stad moja pasja. Chcąc pisać o tym co ważne, uznałam, że stworzenie książki o kobietach, które przeżyły niemiecki obóz zagłady, spisanie ich wspomnień, wyostrzenie pewnych spraw na które dziś mniej zwraca się uwagę... będzie odpowiednim tematem.

Jak bardzo po napisaniu pierwszej książki zmieniło się Pani życie?

Sylwia Winnik: Pisząc i wydając książkę spełniłam swoje marzenie i uwierzyłam w siebie. Kiedyś było dla mnie nie do wyobrażenia, że mogę być autorem, że mogę tworzyć. Tematyka książki spowodowała też, że zaczęłam doceniać drobne rzeczy, bardziej zwracam uwagę na to co dzieje się dookoła mnie. Poświęcam więcej czasu rodzinie. Zaszczytem było dla mnie to, że mogłam poznać bohaterki tej książki.

Dziękuję za rozmowę.

Sylwia Winnik: Dziękuję.