Pani Gabriela zasadziła w Szczytnej drzewo, które ma być symbolem polsko-czeskiej przyjaźni. Już razem robimy igrzyska! [FOTO]

62 Zobacz galerię

Chcesz poprawić humor dorosłym, zrób imprezę dla dzieci... To reguła, która sprawdza się także w Szczytnej. Rozegrana tam w sobotę, 27 maja, Polsko-Czeska Olimpiada Przedszkolaka była tego najlepszym przykładem. Jej finałem były złote medale dla uczestników i zasadzenie drzew polsko-czeskiej przyjaźni w Alei Partnerstwa Transgranicznego.

Wiecie Państwo, że przedszkolaki fantastycznie się bawią tak, jak my nasi rodzice czy dziadkowie? W naszym dzieciństwie nie było smartfonów, które kradną nam serca naszych brzdąców, ale mieliśmy choćby wyścigi z jajkami na łyżkach stołowych. Wygrywał ten, kto pierwszy dobiegł do mety i nie zgubił po drodze jajka. I... w Szczytnej dzieci taką „zwyczajną” zabawą były zachwycone.

Może dlatego, że blisko byli rodzice  nie wywierali na nich żadnej presji, by były najlepsze? A one i tak wygrywały. Wszystkie! Każdy maluch dostał taki sam medal i takiego samego misia. W Szczytnej, która ma świetny klub biathlonowy dla dzieci i młodzieży, UKS Szczytnik, wiedzą, że na rywalizację przychodzi właściwy czas. Z pewnością nie w przedszkolu.

Dzieci zatem się świetne bawiły, my wraz z nimi, a co dopiero rodzice? A wszystko odbywało się w miejscu, które jest prawdziwym cudem i ni ma w tym żadnej przesady. Nie mogliśmy sobie odmówić przyjemności, by po GEOPARKu Kamienny Trakt oprowadziła nas pani Aneta Sitarz, sekretarz gminy Szczytna. A ona aż kraśniała z dumy! Całkowicie zasłużonej dumy, dodajmy.

GEOPARK to 4 hektary przy ulicy Leśnej w Szczytnej, które wprost oszałamiają. Czego tam nie ma... Po pierwsze, widoki na Góry Bystrzyckie, Stołowe i Orlickie. Po drugie, każdy może tam zrelaksować się wśród zieleni, odpocząć na trawie czy ławkach, przy biesiadnych stołach albo w altanie, ukoić nerwy słuchając szumu potoku, a jeszcze do tego sprawić radość... psu. Nie jest to reklama, ale GEOPARK trzeba zobaczyć!

Psi park – jak czytam – zapewnia m.un. zaspokojenie naturalnej potrzeb kontaktów z innymi czworonogami, a przy tym psiaki male i duże nikogo nie wystraszą. Bo dla dzieci  dorosłych są opodal inne rozrywki. Tzw. ścieżki sensoryczne, na których poznajemy świat dotykając go i chodząc po nim. Więcej nie zdradzimy, bo nie mielibyście Państwo frajdy odkrywając to samemu. Można się tam jednocześnie uczyć i leczyć.

Projekt tzw. remediacji, a więc – pisząc po ludzku – przywrócenia naturze zanieczyszczonych terenów, kosztował blisko... 6 milionów złotych. Drogo, ale 85 proc. to były dotacje z Unii Europejskiej. Warto było tyle wydać, bo przestrzeń do rekreacji mamy dzięki temu wprost fantastyczną. Założymy, że zechcą z niej korzystać nie tylko mieszkańcy Szczytnej.

Polsko-Czeska Olimpiada Przedszkolaka, która była jedną wielką zabawą dla wszystkich, znalazła w Szczytnej miejsce, którego jej zazdrościmy. A po jej zakończeniu festyn z okazji Dnia Dziecka, a tam scena, którą ustawił Miejski Ośrodek Kultury. Toż to otoczenie, w którym każda impreza już na starcie będzie udana. I znowu nie mogliśmy się nadziwić. Wiecie Państwo, że dzieci świetnie bawi puszczanie baniek mydlanych?!

Po rozdaniu olimpijskich medali i maskotek, pamiątkowych zdjęciach i – krótkich! – przemówieniach, wszyscy razem udali się z flagami polską, czeską, unijną, olimpijską czy szczytniańską, by posadzić dwa drzewa przyjaźni. Tu w rolach głównych wystąpić mieli dorośli: Gabriela Jiránková – zastępca burmistrza miasta Česka Skalica, Krzysztof Żak – jej odpowiednik ze Szczytnej i Stanisław Czarnik – przewodniczący rady miejskiej. Ale...

Dzieci to żywioł i wszędzie ich było pełno! Na szczęście one za nic mają protokół. Nastolatki za to zajęły scenę. Wiecie, że jedną z gwiazd dnia był zespół Europe z trębaczem w składzie?! Szczytna przestaje być „ubogim krewnym”, jak ją niektórzy w powiecie kłodzkim postrzegali. Stała się jego wizytówką. Zakładamy się, że też tak Państwo ocenicie, gdy odwiedzicie GEOPARK. [kot]