Seniorka okradła seniorkę. Szybka interwencja policji sprawiła, że pokrzywdzona mogła spokojnie wyjechać na urlop

Roztargniona klientka, pakując zakupy, zostawiła portfel na regale w sklepie. Ukradła go kobieta przebywająca w tym samym markecie, która  wyciągnęła pieniądze, a portfel z dokumentami wyrzuciła. Policjanci z Bystrzycy Kłodzkiej znaleźli go na śmietniku i odzyskali utracone mienie w całości. Zatrzymali też sprawczynię, 76-letnią mieszkankę powiatu, która odpowie karnie za popełnione przestępstwo.

- Do zdarzenia doszło rano w jednym ze sklepów w Bystrzycy Kłodzkiej. W portfelu kobieta miała dowód osobisty, trzy karty płatnicze oraz pieniądze w kwocie ponad 1000 zł. Podczas pakowania zakupów położyła portfel na regale i wychodząc ze sklepu po prostu o nim zapomniała. Będąca w markecie inna starsza kobieta postanowiła wykorzystać sytuację i zabrała pozostawiony portfel przez klientkę. Gdy poszkodowana wieczorem zorientowała się, że nie ma go przy sobie, powiadomiła policję. Funkcjonariusze niezwłocznie podjęli czynności w wyniku, których już po godzinie od zgłoszenia ustalili sprawcę kradzieży. Ku zaskoczeniu wszystkich sprawczynią okazała się 76-letnia mieszkanka powiatu kłodzkiego. Kobieta była zaskoczona wizytą stróżów prawa, myślała, że sprawa przycichnie, a ona pozostanie bezkarna. Dobrowolnie oddała policjantom skradzione pieniądze. Podczas rozmowy przyznała się, że portfel z dokumentami gdzieś wyrzuciła wracając do domu. Policjanci w wyniku podjętych czynności utracony portfel z zawartością znaleźli  w śmietniku - informuje podinsp. Wioletta Martuszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku. 

76-latka usłyszała już zarzut przestępstwa kradzieży. Natomiast portfel wrócił do właścicielki, która dzięki skutecznej pracy policjantów odzyskała swoje mienie i mogła pojechać na zaplanowane wczasy.

Policjanci apelują o niepozostawianie swoich rzeczy bez nadzoru lub opieki. W jednym momencie możemy stracić torebkę, telefon, portfel i dokumenty. Uważajmy więc w lokalach, sklepach, na targowiskach i w punktach usługowych, bo chwila nieuwagi może się przyczynić do utraty mienia.