Niespodziewany gość w Dusznikach-Zdroju. Czy podobało się mu świętowanie 700-lecia miasta? [FOTO]

poniedziałek, 30.6.2025 17:32 3668 7

Felix Mendelssohn-Bartholdy (1809-1847) był niewiele starszy od najmłodszych dziś piłkarzy Pogoni Duszniki-Zdrój, gdy pierwszy raz odwiedził wuja w ich wspólnym mieście. Został później kompozytorem światowej sławy. Co będą w przyszłości opowiadać o tych, którzy teraz skandują: „Pogoń, Duszniki, to najlepszy klub / Jeśli nie zrozumiesz, to dostaniesz w dziób”? AKTUALIZACJA. Mamy zagadkę!

W żadnym razie nie przeciwstawiamy twórczości geniusza sprzed 200 lat plebejskim przyśpiewkom dzisiejszych kibiców. Dobrze, że ci młodzi ludzie mogą z czymś się identyfikować, podkreślać tak swój lokalny patriotyzm. Nas zaintrygował występ w sobotę, 28 czerwca, Barda Kowalskiego, artysty rockowego o rodzinnych związkach z Dusznikami-Zdrój. Gratulacje dla organizatorów, którzy tak dobrze zaczęli.

Proponujemy jednak, by przyjrzeć się uchwale Rady Miejskiej. Tak pięknego, a przecież urzędowego tekstu, dawno nie czytaliśmy [a kiedyś podobny czytaliśmy?]. Radni – co podkreślili: w poczuciu dumy – złożyli „należny hołd wszystkim tym, którzy przez siedem stuleci budowali, kształtowali i umacniali Miasto Duszniki-Zdrój”. A Duszniki [do niedawna Bad Reinerz] „wyrastały przez wieki na fundamencie pracy”.

Dedykujemy wam paragraf 4.: „Niech 700-lecie Dusznik-Zdroju stanie się czasem refleksji nad wielkością dziejów, umacniania jedności naszej wspólnoty oraz inspiracją do dalszego budowania przyszłości opartej na dziedzictwie, mądrości i wzajemnym szacunku”. Słowa te podpisali burmistrz Przemysław Kuklis i przewodniczący Rady Miejskiej Piotr Zilbert. Tak to można świętować! Mieszkańcy i goście robili to 3 dni.

Jakie znaczenie miało wtedy, że – jak usłyszeliśmy – radni dali wcześniej „żółtą kartkę” burmistrzowi, nie udzielając mu wotum zaufania? To on szedł na czele Parady Koguta, który jest symbolem miasta. I choć żar lał się z nieba, w ślad za nim ruszyły dziesiątki, może nawet setki ludzi. To wyjątkowy zakątek i takie było święto. Na nas wrażenie zrobiły koguty Nadleśnictwa Zdroje i ZEM, który wcześniej był... Alfem. I Seniority.

Można się spierać, kto dał lepszy koncert: Paweł Tur czy Golden Life, a może artyści w repertuarze klasycznym. My i tak długo pamiętać będziemy nadobne niewiasty z Bractwa Rycerskiego Księstwa Homole, które porwały do tańca dziewczyny kilkuletnie i... no, nieco starsze. A wszystkim marudzącym dedykujemy akcję, którą prowadzi Mariusz Winiarz, szef OPS w Dusznikach-Zdroju. Hejt? Puknijcie się a łeb! [kot]

PS ZAGADKA. Nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy z dwuznacznego kontekstu naszego tytułu. Na szczęście mamy spostrzegawcze Czytelniczki! Porównajcie państwo dwa zdjęcia: to powyżej i ostatnie z naszej galerii. Niby takie same, ale... Jakie różnice zauważyliście? Świat się (nie)śmieje.

Za zdjęcia z miejsc, w których nie mogliśmy być, dziękujemy radnemu Szymonowi Leganowi.

Przeczytaj komentarze (7)

Komentarze (7)

Maschinengewehrschütze wczoraj, 13 godz temu
Szkoda ,że nie zrobili sobie foci na tle byłej "Parkowej"....
Ada wczoraj, 23 godz temu
„Wzajemny szacunek” a burmistrz ludziom dzień dobry nie mówi
Karina Hoffmann-Zwolińska wtorek, 01.07.2025 07:31
Dzien dobry kto pisał artykuł? Można prosic godność autora
arekafryka poniedziałek, 30.06.2025 18:04
Ogólnie "kupa"i to nie tylko moja opinia.
doba.pl/dkl poniedziałek, 30.06.2025 18:12
a czego tak szczególnie, nie ogólnie, by pan oczekiwał?
Aaa wtorek, 01.07.2025 07:17
Festyn ok. Ludzi raczej niewiele. Przyczyna ? Może nieodpowiednio dobrana gwiazda wieczoru?...
Józef poniedziałek, 30.06.2025 18:45
...o i nawet jaśnie oświecony się zapałętał...!!!