Uroczyste ślubowanie klas mundurowych Zespołu Szkół Technicznych w Kłodzku. Ależ to fajne dzieciaki! Sorki: kadeci [FILMY]

50 Zobacz galerię

Przyszli żołnierze czy strażacy? A może „tylko” dobrze wykształceni młodzi ludzie? To będzie ich wybór. Klasy mundurowe Zespołu Szkół Technicznych w Kłodzku tradycyjnie już 11 listopada mają ślubowanie na sztandar szkoły. Ponad stu kadetów! Tradycyjnie też jest to część powiatowych i miejskich obchodów Narodowego Święta Niepodległości [relacja z tych uroczystości TUTAJ].

Ten symboliczny akt to nie tylko zobowiązanie „pierwszaków” do nauki i dyscypliny, ale także wyraz gotowości do służby społeczeństwu, co stanowi istotny element kształcenia w klasach mundurowych. W sobotę, 11 listopada, ślubowanie złożyli w kapitalnym otoczeniu Twierdzy Kłodzkiej, w asyście żołnierzy 22. Karpackiego Batalionu Piechoty Górskiej, w obecności wielu ważnych osób i rodzin. Ale to był ich show!

Kadeci już przed godziną 8:00 zebrali się przed swoją szkołą, by – po przeglądzie mundurowym, podczas którego sprawdzano, czy mają np. komplet obszyć na kurtkach – razem przemaszerować na Twierdzę. Uśmiechnięci i zdyscyplinowani. Naprawdę mamy taką młodzież! A wiecie Państwo, że tego ranka był mróz i nawet nam nie było do śmiechu. Zobaczcie na filmie tych młodych ludzi. Są gotowi na poważne wyzwania?

Pierwsze zaskoczenie: oni naprawdę poważnie traktują sztandar swojej szkoły. A poczet sztandarowy „Budowlanki” stał podczas uroczystości w Twierdzy Kłodzkiej obok najznamienitszych w naszym powiecie: służb mundurowych, kombatantów, organizacji społecznych i innych szkół. I wyróżniał się! Znakomitym pomysłem było, by właśnie tego dnia dać błysnąć młodzieży, a Karpatczycy jedynie podkreślali ich rolę.

Zaskoczenie drugie: choć nie raz widzieliśmy szkolne ślubowania, rzadko, może nawet nigdy, nie byliśmy świadkami wzruszenia uczniów, nawet kadetów. Powaga, z jaką ryknęli na koniec: „Tak mi dopomóż Bóg!”, daje do myślenia. Ślubowanie prowadził płk. rez. Roman Łubiński, opiekun klas mundurowych ZST, a błogosławił kapelan ks. Zenon Surma, też w stopniu pułkownika. I nikt chyba nie traktował tego jako przesadę.

Dyrektor szkoły, Rafał Olecha, powiedział swojej młodzieży: – Wybraliście drogę trudną, ale szlachetną. Macie działać w imię dobra wspólnego. Jesteśmy dumni z Waszej decyzji. Gratuluję i dziękuję. Pełna powaga i szacunek dla uczniów. Wcześniej ppłk Sebastian Kopczak, szef Wojskowego Centrum Rekrutacyjnego w Kłodzku, mówił o kadetach: – To właśnie oni są przyszłością Wojska Polskiego, a mundur to: duma, szacunek, obowiązek. Zobaczcie na filmie, jak po tych słowach kadeci przegrupowali się, by przejść w defiladzie:

 Ale dość już tej powagi! Z kadetami każdy tego dnia chciał sobie zrobić zdjęcie. Gdy posłanka Monika Wielichowska [Jedyna kobieta wśród oficjeli, a przecież dziewczyn nie brakuje w klasach mundurowych ZST i w samym wojsku!], starosta Maciej Awiżeń, burmistrz Michał Piszko i ważni dowódcy naszych służb mundurowych stanęli na ich tle, okazało się, że żaden obiektyw tego nie obejmie. Padł rozkaz: – W tył zwrot, 9 kroków naprzód! Rozbawiona młodzież natychmiast go wykonała. A oficjele? Stali zdezorientowani. Cywilbanda! [To oczywiście żart...].

A potem... Było jak po przysiędze wojskowej. Rodziny były zachwycone, „cywilne” dziewczyny obfotografowały swoich chłopaków w mundurach, młodzi dżentelmeni w jeansach swoje dziewczyny, także w mundurach! Absolutną gwiazdą był jednak płk Łubiński. Każdy „pierwszak” chciał mieć z nim fotkę! Dobrze to tylko świadczy o jego kontakcie z „żołnierzami” z ZST. A jeszcze do tego pierwsze wywiady telewizyjne i życzenia od wychowawców:  – Idźcie świętować! [koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii zdjęć]. I świętowali. Spotkaliśmy potem wielu w McDonald'sie.

Spytaliśmy dyrektora Olechę, jak to jest, że jego uczniowie są tak rozchachani jak nastolatki być powinny, a jednocześnie w jakby naturalny sposób zdyscyplinowani, – Oni dopiero zaczynają przygodę z wojskiem – odparł wyraźnie zadowolony. Ilu ich rzeczywiście trafi do wojska? – To będzie ich wybór – powiedział dyrektor. Cóż, mają w Kłodzku bardzo dobry wzór – 22. Karpacki Batalion Piechoty Górskiej, świetnych nauczycieli i szkołę z ambicjami. Tylko brać garściami! [kot]

PS Uwaga! W Zespole Szkół Technicznych w Kłodzku są także klasy „strażackie”. O nich 11 listopada było jakby mniej słychać, choć przecież też składali tego dnia ślubowanie. Młodzi druhowie, szanujemy Was tak samo, jak wojskowych!