List otwarty burmistrza Kłodzka w sprawie wyborów prezydenckich

Burmistrz Kłodzka, Michał Piszko wystosował list otwarty w sprawie zaplanowanych na 10 maja, wyborów prezydenckich. Poniżej publikujemy treść listu.

10 maja 2020 r. mają odbyć się wybory prezydenckie. Wszystko wskazuje na to, że rządzący nie planują przesunięcia tego terminu – bez względu na zdrowie i życie Mieszkańców Kłodzka, jak i całego kraju. Jako burmistrz Kłodzka pytam się zatem ile warte jest życie Mieszkańców 25-tysięcznego miasta? Jakim prawem narażani są oni na niebezpieczeństwo? Czy rząd w jakimkolwiek stopniu jest w stanie zabezpieczyć osoby biorące udział w wyborach, czy zagwarantuje ich bezpieczeństwo?

Na obecną chwilę w Kłodzku nie stwierdzono przypadku zarażenia koronawirusem. Nie łudźmy się jednak, takie osoby się pojawią (jeżeli już nie ma niezdiagnozowanych przypadków). Według opinii ekspertów apogeum pandemii w naszym kraju przypadać będzie za 2-3 tygodnie. Czy zatem rząd zakłada, że upora się z zagrożeniem do 10 maja, zwłaszcza że – jak pokazuje rzeczywistość – w służbie zdrowia brakuje prawie wszystkiego, by w najlepszy możliwy sposób walczyć z covid-19? Czy nie mamy do czynienia z wyjątkowo perfidną hipokryzją, bo żonglującą zdrowiem i życiem społeczeństwa? Z jednej strony wprowadza się jakże potrzebne obostrzenia, pakiety pomocowe, z drugiej zaś ignoruje bezpośrednie niebezpieczeństwo, mało tego – sam rząd niejako je „podsyca”.

Ostatnie tygodnie pokazały, że nasze dotychczasowe życie, nasz świat, może bardzo szybko się „wywrócić”. Konsekwencje tego będą długo odczuwalne. Im szybciej opanujemy koronawirusa, tym szybciej będziemy mogli zacząć naprawiać gospodarkę. Czy zatem przedłużając zagrożenie obecny rząd nie sprawia, że problemy gospodarcze będą mocniejsze i trwalsze?

Inne kraje rezygnują z przeprowadzania wyborów, a tam gdzie się one odbyły, sytuacja drastycznie się pogorszyła. Czy zatem nie powinniśmy się uczyć na błędach i korzystać z tamtych doświadczeń?

Urzędy, w tym Urząd Miasta w Kłodzku, pracują w trybie kryzysowym. To znaczy, wypełniają swoje wszystkie obowiązki i wspierają, angażują się w zupełnie nowe działania związane z walką z pandemią. Przy czym mają mniejsze możliwości kadrowe. Czy zatem organizacja wyborów przebiegnie sprawnie? Bardzo wątpliwe. A jeśli nawet się uda, to z pewnością nie będzie to stało na wysokim poziomie – spełniającym standardy demokratyczne.

I jeszcze jedna sprawa. Jak podają statystyki, wyborcami partii rządzącej, w znacznej mierze, są seniorzy, czyli grupa najbardziej narażona na tragiczne skutki wirusa. Czy rządzący tego nie zauważają? A może chcą przeprowadzić wybory – jak to ukazano w jednym żartobliwych obrazków – „których nie przeżył nikt”.

Czy nie powinno się dążyć do uspokajania nastrojów, nakłaniania do pozostania w domu, zadbania o siebie, nienarażania się na niepotrzebne ryzyko?

I na koniec jeszcze jeden temat niezwiązany z wyborami, ale również istotny – egzaminy ósmoklasistów i matury. Tutaj też potrzebne jest konkretne stanowisko Ministerstwa Edukacji Narodowej, bo na obecną chwilę nikt chyba nie wierzy w to, że egzaminy ósmoklasistów można bezpiecznie przeprowadzić. Zwłaszcza że przypadają one w momencie, w którym najprawdopodobniej będziemy mieli do czynienia z apogeum pandemii koronowirusa w naszym kraju. Dziś odbywały się egzaminy próbne, które uczniowie pisali w domach i było z tym wiele problemów. Prawdziwy egzamin nie będzie jednak mógł odbywać się zdalnie, uczniowie przez kilka dni będą musieli pojawiać się w szkole. Co zatem z ich i nauczycieli bezpieczeństwem? W porządku, egzaminy ósmoklasistów można w ostateczności odwołać i o przyjęciu do szkoły średniej niech decyduje konkurs świadectw. Ale co z maturami, których nie można anulować? Przenieść je na późniejszy termin – na czerwiec, czy może jeszcze później? To są decyzje, które Ministerstwo powinno bardzo szybko podjąć, gdyż samorządy muszą pewne rzeczy wiedzieć. A osoby, których to dotyczy muszą czuć się bezpiecznie, bo przecież stan niepewności, zagrożenia też może się przełożyć na jakość egzaminów.

Dużo tych pytań. Odpowiedź na nie powinna być prosta i sama się nasuwać. Jednak, jak pokazuje rzeczywistość, nie zawsze logika i etyka mają pierwszeństwo.

Apeluję, a właściwie proszę lokalnych przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, Radnych miejskich, powiatowych związanych z partią rządzącą, Wojewodę Dolnośląskiego, Parlamentarzystów, bądźcie głosem rozsądku, zadbajcie o obywateli. O ludzi, dzięki którym pełnicie zaszczytne i odpowiedzialne funkcje. Właśnie! Pokażcie odpowiedzialność za Mieszkańców Polski, województwa, Kłodzka. Zadbajcie o zdrowie swoje i swoich bliskich.

Z poważaniem
Michał Piszko
Burmistrz Miasta Kłodzka