Przyjaciel Bystrzycy Kłodzkiej z darami dla harcerzy
Przez długie lata przedsiębiorca z Holandii Albert Duinkerken przywoził do Bystrzycy Kłodzkiej rzeczy, które stanowiły jego dary dla najbardziej potrzebujących. Prezes Bystrzyckiego Centrum Zdrowia Jarosław Surówka przypomina łóżka i kołdry dla szpitala, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej Małgorzata Kuchejda mówi o odzieży i butach, także produktach żywnościowych i sprzętach niezbędnych w domach.
Za tą ofiarność samorząd miejski wyróżnił A. Duinkerkena honorowym obywatelstwem Bystrzycy Kłodzkiej, wielokrotnie dziękował jemu publicznie. - I jesteśmy nadal wdzięczni temu przedsiębiorcy, gdyż raz - dwa razy w ciągu roku przyjeżdża do nas z kolejnymi dostawami - zauważa Tadeusz Zieliński, sekretarz gminy. - We wtorek p. Albert przywiózł ponad dwadzieścia solidnych łóżek piętrowych oraz materace dla naszych harcerzy oraz sprzęt - również dla ich bazy w Marianówce. Gmina udostępnia swoją nieruchomość ZHP, aby miejscowy hufiec mógł organizować akcję letnią czy zimową dla kilkudziesięciu druhen i druhów.
Przedstawiciel władz gminy oraz komendantka Hufca ZHP Angelika Bońkowska podziękowali holenderskiemu przyjacielowi Bystrzycy Kłodzkiej za wspaniały gest.
źródło: www.bystrzycaklodzka.pl
Komentarze (0)