Od rana pojadą autobusy komunikacji zastępczej do Kudowy-Zdroju i Kłodzka

wtorek, 17.9.2024 21:44 2339 1

Od rana pojadą autobusy komunikacji zastępczej do Kudowy-Zdroju i Kłodzka, a także do miejscowości na tych liniach (Bardo, Polanica-Zdrój, Duszniki-Zdrój, Lewin Kłodzki). To najważniejsza zmiana na sieci Kolei Dolnośląskich planowana na 17 września 2024 roku.

Zacznijmy od najważniejszego - prosimy rano o sprawdzenie schematu na fanpage'u Kolei Dolnośląskich i sprawdzenie swojego odcinka. Sytuacja na Dolnym Śląsku jest nadal bardzo niestabilna. 

 Wracają autobusy do Kłodzka i Kudowy-Zdroju

Wszystkie autobusy z Kudowy-Zdroju do Kłodzka (Miasto) i Kłodzka (Miasto) do Strzelina będą kursować z zatrzymaniami na wszystkich przystankach i stacjach. Nie będzie kursów przyspieszonych między Kłodzkiem a Strzelinem bezpośrednio. Jedynym pominiętym przystankiem będzie Ławica - między Bardem a Kłodzkiem. Autobusy będą również pomijać stację Kłodzko Główne. Autobusy będą dowozić pasażerów do stacji Strzelin, skąd już pociągiem będą mogli pojechać w kierunku Wrocławia Głównego. Dla stacji Kłodzko Miasto, z racji ogromu zniszczeń, zmieniono lokalizację przystanku - autobusy będą zatrzymywać się przy ul. Kościuszki.

Wracają pociągi do Kamieńca Ząbkowickiego W ograniczonej liczbie, ale obsługiwane będzie połączenie z Kamieńca Ząbkowickiego przez Ząbkowice Śląskie, Dzierżoniów i dalej w relacjach na Świdnicę i Legnicę. 17 września po godz. 15 zaczęły także kursować pociągi w relacjach Wrocław Główny - Bielawa Zachodnia - Wrocław Główny. Problemy na całej sieci Dziś ok. 15:00 doszło do zatkania przepustu pomiędzy Legnicą a Lubinem, linia była przez ok. 30 minut nieprzejezdna. Między Gryfowem Śląskim a Jelenią Górą, już po otwarciu szlaku, pękła szyna. Podajemy te przykłady, by zilustrować, z jakimi problemami mierzymy się na sieci. Do chwili unormowania się sytuacji powodziowej na Dolnym Śląsku będzie dochodziło do licznych opóźnień i odwołań pociągów.

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

real środa, 18.09.2024 09:14
Na naszej linii do Kudowy nic się nie zmienia. Jak było przed powodzią, teraz i zawsze i na wieki...