Kolejny policyjny pościg za pijakiem za kierownicą. Tym razem w Kudowie-Zdroju. Zakończył się w ślepej uliczce

piątek, 27.1.2023 16:02 435 0

Policjanci w Kudowie-Zdroju podjęli pościg za 47-letnim kierowcą osobowego forda, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Po blisko dwóch kilometrach brawurowej jazdy kierowca auta wjechał w drogę bez przejazdu i zakończył ucieczkę. Jak się okazało, kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Teraz czekają go surowe konsekwencje prawne.

Rano. 27 stycznia,  w Kudowie-Zdroju patrol policji podjął próbę zatrzymania do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym. Na widok funkcjonariuszy i kierujący fordem przyśpieszył. Policjanci podjęli za nim pościg z użyciem sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Kierujący nie reagował na wydawane przez funkcjonariuszy sygnały do zatrzymania się i zwiększył prędkość. Pędził przez Kudowę-Zdój, aż wjechał w ślepą uliczkę. Natychmiast został zatrzymany prze funkcjonariuszy. Szybko wyszedł na jaw powód takiego zachowania. Okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania. Jakby tego było mało, mundurowi od kierującego wyczuli woń alkoholu. Po przeprowadzonym badaniu okazało się, że mężczyzna ma 1,8 promila alkoholu w organizmie.  

Zachowanie 47-latka było skrajnie niebezpieczne nie tylko dla niego, ale też dla innych uczestników ruchu drogowego. Mężczyzna usłyszał zarzuty przestępstwa  niestosowania się do poleceń funkcjonariuszy, którzy przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, dawali polecenia zatrzymania pojazdu, a kierowca kontynuował ucieczkę. Dodatkowo przedstawiono podejrzanemu zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Podejrzany odpowie też za kierowanie autem bez wymaganych  uprawnień. Teraz zatrzymanemu grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 5. [-]

Dodaj komentarz

Komentarze (0)