Kłodzko: awaria sieci wodociągowej. Burmistrz przeprasza mieszkańców i przynaje, że rozumie ich złość [AKTUALIZACJA]

6 Zobacz galerię

Kolejny dzień woda zamiast do naszych kranów, płynie do kanału... Wszystko w związku z awarią sieci wodociągowej w rejonie ul. Bohaterów Getta, której od piątku, 18 sierpnia, nie udało się usunąć. AKTUALIZACJA: Burmistrz Michał Piszko przeprasza za zaistniałą sytuację i prosi o wyrozumiałość.

Woda została wyłączona w  niemal w całym Kłodzku, z wyjątkiem osiedla Kruczkowskiego, Wojciecha i przyległych ulic. W nocy, 20 sierpnia,  Straż Miejska w Kłodzku przekazała taką nowinę:

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Prezesa wodociągów Kłodzkich Waldemara Bicz, próba szczelności przyniosła wynik negatywny. Na chwilę obecną zakładana jest kolejna opaska zabezpieczająca. Przewidywany czas usunięcia usterki do godzin porannych... W przeciwnym wypadku zostaną uruchomione beczkowozy.

Pojechaliśmy na ul. Bohaterów Getta około 3:30. Nikt niczego tam nie zakładał, a woda jak ciekła, tak cieknie, ale do studzienki kanalizacyjnej na wysokości budynku poczty. Co dalej? Postaramy się o tym Państwa informować. Około 4:00 nad ranem pojawiły się sygnały, że woda w kranach jest. Na jak długo? AKTUALIZACJA:  Woda „w tej chwili” dociera wszędzie. Sytuację wyjaśnia burmistrz:

Okazało się jednak, że awaria jest znacznie poważniejsza i potrzebne jest ściągnięcie konkretnych elementów. Wodociągi naprawiły awarię na tyle, na ile w danym momencie mogły to zrobić (bez wymaganych części) – w nocy zdecydowano się puścić wodę ze świadomością, że będzie dochodzić do wycieku.

Czekamy zatem na części... A gdy się doczekamy? Co wtedy? Znowu oddajmy głos burmistrzowi Piszcze:

Gdy zostaną dostarczone elementy potrzebne do całkowitej naprawy awarii, nastąpi przerwa w dostawie wody. Prace będą prowadzone w nocy. Wodociągi mają zdiagnozowany problem, więc wymiana powinna pójść sprawnie. O konkretnym terminie prac Państwa poinformujemy.

Burmistrz Michał Piszko ma do przekazania mieszkańcom jeszcze jedną ważną rzecz:

Rozumiem Państwa złość i przyznaję, że zawiodła komunikacja. Zabrakło odpowiednich informacji wyjaśniających co się dzieje. Brak wody w momencie, w którym upał daje się we znaki, nie jest niczym przyjemnym. [kot]