Kiedy przestaniemy narzekać na szpital powiatowy w Kłodzku? Gdy nam go zabraknie. A od dawna ledwo zipie... Czeka na zgon?

środa, 29.3.2023 16:18 5866 14

Tyle mocnym słów, ile słyszeliśmy podczas III sesji Rady Powiatu Kłodzkiego o sytuacji w kłodzkim ZOZ, nie pada nawet w wystąpieniach radnego Józefa Kołta [o nim piszemy TUTAJ]. W skrócie? To cud, że przy takim stopniu finansowania przez państwo, szpital powiatowy jeszcze przyjmuje pacjentów. Choć jest i dobra wiadomość: powinniśmy wymagać rzetelnej pracy od lekarzy i pielęgniarek, bo oni jeszcze dostają pensje na czas.

Okazją do kolejnej debaty, która przebiegała pod hasłem absolutnej bezradności radnych powiatowych, była doroczna „informacja Dyrektora Zespołu Opieki Zdrowotnej w Kłodzku na temat sposobu i wysokości finansowania świadczeń zdrowotnych w ZOZ w Kłodzku w 2023 roku oraz podsumowanie finansowania za rok 2022”. Gdyby nie powaga sytuacji, chodzi w końcu o nasze zdrowie, rzecz całą moglibyśmy określić jednym słowem: kabaret. Kto by się nie „uśmiał” po słowach dyrektor Jadwigi Radziejewskiej: – Sytuacja jest bardzo, bardzo trudna.

Jak to możliwe, by występująca 29 marca na sesji rady dyrektor ZOZ mówiła, że ma podpisane z NFZ kontrakty na 2023 rok, ale nadal nie wie, ile jej szpital dostanie pieniędzy na leczenie mieszkańców powiatu kłodzkiego? Tzw. prowizorium, czyli płacenie przez NFZ według stawek z ubiegłego roku, obowiązywać miało do końca marca, ale... dyrektor dolnośląskiego NFZ poinformował właśnie, że stan ten potrwa co najmniej do 15 maja. A 85 proc. tego, co dostaje szpital, idzie na pensje, które ustala rząd, nie powiat. A gdzie bieżące wydatki czy rachunki?

Wiecie przecież Państwo, co to znaczy. Słyszeliście o inflacji? Bo rząd widocznie nie... Codziennie każdy z nas przekonuje się, ile podrożały prąd, gaz, usługi, żywność... Na szpitalu odbija się to tak samo, a nawet bardziej. Dlaczego? Od pani dyrektor dowiedzieliśmy się choćby, że wycena wielu zabiegów chirurgicznych nie drgnęła od... 2015 roku [choćby za usunięcie wyrostka robaczkowego NFZ od 8 lat płaci tyle samo, czyli 1200 złotych]. No to teraz wyobraźcie sobie, że za Wasze pensje czy emerytury z 2015 roku idziecie dziś do sklepu i płacicie dzisiejsze rachunki...

Szpital zatem się zadłuża, a dyrektor Radziejewska podkreślała kilkukrotnie, że nasze leczenie kredytują szpitalni dostawcy, wspiera powiat, choć to nie jego obowiązek, a nawet – dodajmy, bo słusznie zwrócił na to niedawno uwagę burmistrz Kłodzka, Michał Piszko – także mieszkańcy tego miasta. Gmina umorzyła przecież należny jej od szpitala podatek. A co robi rząd, który zbiera coraz wyższe składki na ubezpieczenie zdrowotne i to jego obowiązkiem jest zapewnienie nam opieki szpitalnej? To rzecz z kategorii tych, o których się filozofom nie śniło...

Dyskusja po takim wstępie obfitowała w przymiotniki, bo cóż innego pozostało radnym? „To są rzeczy absolutnie szokujące”, „Sytuacja jest absolutnie katastrofalna”, „Rządzą nami ludzie absolutnie nieodpowiedzialni”, „Szykuje się totalna katastrofa” – to kilka cytatów z wystąpienia radnego Marka Mazurkiewicza. A na to dyrektor Radziejewska: – Mamy zaległości bieżących płatności z kilku miesięcy. To dramat w trzech aktach. [Czeka nas] chyba zgon. Jak długo wytrzymamy? Nie wiem.

Starosta Maciej Awiżeń dołożył swoje: – Rząd powinien płacić, a nawet nie ma planu do połowy roku. Rząd uważa, że jakoś to będzie. Nie będzie.  Starosta zapowiedział pozew przeciwko Skarbowi Państwa i możliwą ogólnopolską akcję protestacyjną, ale też zapewnił: – Będziemy bronić szpitala przed upadkiem. Choć sytuacja jest paradoksalna: im więcej szpital świadczy usług, czyli – po prostu – leczy ludzi, tym popada w większe długi. A choć szpitale „rządowe” dostają większe pieniądze niż „samorządowe”, także mają potężne długi.

Radny Borysław Zatoka wywołał temat pozbycia się szpitala powiatowego na rzecz państwa. To jednak okazały się bezprzedmiotowe rozważania, bo – jak twierdzi starosta Awiżeń – rząd nie chce przejąć odpowiedzialności za kłopot, do którego sam doprowadził. Kiedy zatem powróci temat długów szpitala powiatowego? Wkrótce. A potem jeszcze wiele razy radni o tym będą rozmawiać, choć to problem, który przekracza nasze, powiatowe możliwości i kompetencje. [kot]

Przeczytaj komentarze (14)

Komentarze (14)

autor piątek, 31.03.2023 18:25
A może pora emerytce odejść.
Rubelium piątek, 31.03.2023 12:48
Jak się nie potrafi zarządzać, to się odchodzi. Szpital w...
... czwartek, 30.03.2023 13:30
Niech Pani dyrektor wiecej nagród sobie przyzna no i oczywiscie...
Solidarny czwartek, 30.03.2023 19:44
Ciekawe gdzie podziewa się pani Zuzia, która jest przewodnicząca związku...
Jabu czwartek, 30.03.2023 11:15
Proponuje postawić Nowe Muzeum . Na pewno PiS postawił ich...
Dkl nieroba czwartek, 30.03.2023 01:20
Na początek to niech pani dyr*ektor odejdzie tom potrzeba...
BEZRADNA czwartek, 30.03.2023 19:35
Zgadzam się w 100 procentach. Za jej rządów jest coraz...
Wrona środa, 29.03.2023 16:49
na kirkuty synagogi i inne dziwadła forsa jest a na...
doba.pl/dkl środa, 29.03.2023 16:56
śmiało, bardzo proszę zacząć od siebie i podać swoje imię...
Wrona środa, 29.03.2023 20:19
piszę o okupantach a nie rdzennych mieszkancach Naszej Ojczyzny!!!!
czwartek, 30.03.2023 07:29
Na Wille +Bojówki + Propaganda + Stołki + kasa jest...
R.S. czwartek, 30.03.2023 09:03
Ludzie , czy wy nie widzicie czyja to jest wina...
***** środa, 29.03.2023 23:01
"Radny Borysław Zatoka" !!! Błazenada na wydaniu ! A w...
realista środa, 29.03.2023 20:51
Jeżeli p.dyrektor sobie nie radzi to mogła być na emeryturze...