HISTORIA TKS HUTNIK SZCZYTNA

poniedziałek, 20.6.2016 13:33 4983 0

Geneza powstania Terenowego Klubu Sportowego „HUTNIK” Szczytna sięga roku 1946. Nasz klub w ówczesnych czasach obok założonej w 1945 roku „Nisy” Kłodzko (Dzisiejsza „Nysa Kłodzko) czy w 1947 roku „Uni” Bardo był jednym z pierwszych klubów piłkarskich na Ziemi Kłodzkiej. Założycielami naszego klubu byli: dyrektor huty Lech Kłosowski oraz jego zastępca pan Sławiński, należy wspomnieć, iż założony klub piłkarski nosił nazwę „UNIA” Szczytna i należał do Federacji „CHEMIK”, natomiast nazwa HUTNIK Szczytna powstała w latach już późniejszych.

Pierwsze boisko „UNI” Szczytna znajdowało się przy ul. Pocztowej, na którym w lipcu 1946 roku odbył się pierwszy mecz z drużyną niemiecką, niestety nie ma danych jakim wynikiem zakończył się ten mecz, wiemy natomiast, że niebiesko- białych barw bronili następujący zawodnicy: Sokołowski, Halemba, Kitel, Zemanek, Mirocha, Stanicki, Kondziołka, Adamczak, Chinalski, Prusek, Tymcio.

W kolejnych latach, w miarę napływu do Szczytnej osadników polskich – do drużyny przybyli: Choma, Krawczyk, Chlebowski, Roszak, Walaszczyk, Janigacz, Szczepankiewicz i inni.

W 1948 roku odbył się bardzo ważny dwu mecz o awans do klasy B z pobliską drużyną z Bystrzycy Kłodzkiej, „Płomieniem”. Jeden z tych meczy zakończył się wynikiem 6:3, a 3 bramki dla naszej drużyny zdobył znany z opowieści do dziś, Eugeniusz Choma. Unia Szczytna zdobyła awans co jednocześnie możemy uznać za pierwszy sukces szczytnieńskiej piłki nożnej.

Klub, którego prezesem był Kazimierz Knotz, przeszedł z federacji „Chemik” do LZS. Z powodu braku sprzętu i środków finansowych na podstawową działalność spadł do klasy „C”.
W latach 1956-1958 po ponownym przejściu do federacji „Chemik” w Szczytnej znowu powstaje silna drużyna piłki nożnej. Już w 1956 r. zdobywa ona awans do klasy „B”, a w 1959 r. brakuje jej tylko jednego punktu, by awansować do klasy „A”. Prezesem Klubu jest wtedy Alfred Krawczyk, trenerem E. Choma, a kierownikiem drużyny Feliks Hoffman. Drużynę tworzyli: St. Togan, M. Janigacz, L. Roszak, W. Zieliński, bracia J. i F. Leusowie, J. Wyszatycki, K. Pajączyk, S. Dybał, S. Legut, S. i K. Brusiło, bracia- R. i S. Maciejni, bracia J. i W. Kołkowie.

19.07.1960r. odbyło się uroczyste otwarcie stadionu przy ul. Sienkiewcza. Murawa boiska oraz drewniane ogrodzenie zostało sfinansowane przez dyrekcję Huty Szkła Gospodarczego w Szczytnej. Dyrektorem był Jan Lorek. Również w tym roku nastepuje zmiana nazwy klubu z UNIA Szczytna na Terenowy Klub Sportowy HUTNIK. Z okazji otwarcia nowego stadionu został zorganizowany turniej piłkarski, w którym wzięły udział druzyny z Dusznik Zdr. i Szczytnej.

W roku 1960 w Klubie nastąpił rozłam . Drużyna rozpoczyna start od klasy „C”. Po roku jest w klasie „B”, a po dwóch latach – w klasie „A”. Było to po pamiętnym meczu 27.06.1963 r. który odbył się na stadionie ” Nysy” w Kłodzku z KS „Kryształ” ze Stronia. Hutnik Szczytna w tamtym czasie na 2 mecze do końca rozgrywek posiadał 6 kpt. przewagi nad drugim "Kryształem” Stronie. W przedostatnim meczu z „Młynowianką” Młynów (ostatnia drużyna ligi), „HUTNIK” przegrał, natomiast ostatni mecz na własnym boisku rozegraliśmy z „Kryształem” Stronie, w którym przegraliśmy 0:3. To doprowadziło do meczu barażowego, o którym wspominałem powyżej, ale w tej konfrontacji to „HUTNIK” wyszedł zwycięsko, wygrywając 2:1 a bramki strzelali Julian Gadzała i Julian Spodziewała.

Prezesem w tym czasie był Kazimierz Drożdż, trenerem St. Klempka, a kierownikiem drużyny Cz. Sokołowski. W skład drużyny wchodzili: W. Tysiak, J. Leus, St. Klempka, St. Wróbel, St. I R. Maciejny, Z. Wianecki, S. Dybał, K. Pajączyk, J. Gadzała, J. Spodziewała.

W klasie „A” „Hutnik” gra do 27.06.1971 r., uzyskując upragniony awans do Ligii Okręgowej. Trenerem naszej drużyny był Zbigniew Zbyszewski z Gwardii Wrocław, a w Szczytnej grali zawodnicy m.in. Z Górnika Zabrze tj. Zawiślak Waldemar, Gunter Struzik, z Nowej Rudy- Roman Kaczmarek, z Głuszycy- B. Pokrętowski, Wojcieszów (okolice Jeleniej Góry)- Włodzimierz Chmielarski.

W 1971 roku Hutnik Szczytna rozegrał towarzyski mecz na boisku w Szczytnej z Górnikiem Zabrze.
W sezonie 1971/72 Hutnik grał w lidze okręgowej gr.1, w której grały między innymi takie drużyny jak: Miedź Legnica, Pafawag Wrocław, Śląsk II Wrocław, Odra Wrocław, Ślęża Wrocław, Włókniarz Kudowa Zdr., Polar Zakrzów, Polonia Świdnica, Pogoń Oleśnica, Rokita Brzeg Dolny, Nysa Kłodzko, Zagłębie II Wałbrzych
(http://www.miedzianka.fsl24.pl)

Po 2 sezonach gry w „okręgówce” Hutnik spadł do A klasy, ze Szczytnej odchodzą czołowi działacze klubu w tym prezes Kazimierz Drożdż. Zaczęły się ciężkie czasy sportu w Szczytnej. Jednak nie brakło pasjonatów tego pięknego sportu, znalazły się osoby, które mimo wszystko postanowiły nie dopuścić do rozwiązania klubu.

W 1972 roku prezesem został dyrektor Huty Szkła pan Jan Nowak, sekretarzem Wiesław Tysiak. W tym samym roku nastąpiła kolejna zmiana, prezesem został pan W. Tysiak, trenerem został Józef Bachry.

W 1985 roku wykonano remont stadionu, który polegał na wybudowaniu trybun na ok. 1000 osób, wykonano nową elewację budynku klubowego, wykonano ogrodzenie płyty boiska.
W 1986 r., roku 40-lecia działalności „Hutnik” spada do klasy „B”. Do najbardziej zaangażowanych członków Klubu tego okresu należy zaliczy: E. Kondratiuka (prezes klubu), S. Palija, W. Tysiaka, Z. Palija, Janinę Dudek, W. Nosalskiego, Z. Buczka, W. Kopcia, W. Meszyńskiego, J. Bachrego, R. Tysiaka, A. Szczublewskiego, B. Rizlera, L. i J. Ziemniaka.

W 1986 roku odbył się turniej piłkarski o Puchar naczelnika Miasta i Gminy Szczytna. Udział brały zespoły z zakładów:
• Nadleśnictwo „Zdroje”
• PGKim Szczytna
• Z-DY Drzewne Szczytna
• „Kłomet- Elektromet” Szczytna
• Zakład Szkła Kryształowego Batorów
• Państwowy Dom Pomocy Społecznej Szczytna
• Huta Szkła „Sudety” Szczytna
Turniej wygrała drużyna Huta Szkła „Sudety”, grała w nastepującym składzie:

W ciągu kolejnych dwóch lat Klubowi prezesował J. Sokołowski.

W roku 1988 ponownie zmienił się prezes. Został nim Wiesław Tysiak. Kierownictwo drużyny objął Jan Chwałek, jej trenerem był Stanisław Czarnik. Drużyna seniorów przez rok grała w klasie „B”, w sezonie 1988/89 awansowała do klasy „A”. Przez kolejne trzy lata znajdowała się w czołówce tabeli, aż wreszcie w sezonie w sezonie 1991/92 (po 20 latach) zdobyła wyczekiwany awans do Ligii Okręgowej.
W styczniu 1992 r. wybrano nowy Zarząd. Na jego czele stanął prezes Jan Chwałek. Członkowie zarządu to: W. Tysiak (honorowy prezes) B. Rizler, J. Szmelcer, B. Molik, J. Chwałek, St. Czarnik, A. Murawski: R. Hartman, B. Zońca, A. Wojtak, St. Cholewa (kierownik drużyny) .
W Klubie istnieją trzy drużyny : seniorów (trener St. Czarnik), juniorów (trener J. Bachry), młodzików (trener M. Wianecki).

W roku 2002 prezesem zostaje pan Ryszard Hartman a do Hutnika Szczytna powraca z Nysy Kłodzko Grzegorz Futoma, z Pogoni Duszniki Zdrój przyszedł Sebastian Trzciński, ze Ślęzy Wrocław Jarosław Rosół, Nysy Kłodzko Bartosz Roguz. Po dłuższej przerwie bez gry powracają także Mirosław Sadownik, Paweł Sakowski, Dariusz Jacenowicz. W Hutniku powstała bardzo dobrze zapowiadająca się drużyna, w której oprócz wspomnianych zawodników grali także: bramkarze: Sebastian Borucki, Łukasz Tumiłowicz, Ireneusz Kocoń; Obrońcy: Krzysztof Futoma, Rafał Bednarz, Grzegorz Mączka, Mateusz Konior, Łukasz Bochnak, Krzysztof Wojtak; pomocnicy: Grzegorz Pytlowany, Tomasz Falkowski, Mateusz Szoka, Paweł Rais, Rafał Kopeć, Piotr Buszta, Kamil Rais. Napastnicy:  Arkadiusz Rais (81). Trenerem sezonu 2002/2003 w rundzie jesiennej był kol. Grzegorz Pytlowany natomiast w rundzie wiosennej Marek Wąsowicz. Nasi zawodnicy zajęli wtedy 2 lokatę z taką samą ilością punktów jak pierwszy w tabeli Zamek Kamieniec Ząbkowicki. Hutnik otarł się o ligę okręgową.
W tym czasie także Hutnik bardzo mocno sponsorowany był przez firmę JAREX oraz firmę HART.
W sezonie 2003/04 Hutnik pod okiem Mirosława Sadownika zajął pierwsze miejsce i w przyszłym sezonie Hutnik zagrał w lidze okręgowej. Niestety po sezonie 2005/2006 spadliśmy do A klasy. W tym czasie prezesem klubu był pan Marek Szpanier.

Dnia 02 września 2006 roku Terenowy Klub Sportowy obchodził 60-lecie istnienia. Prezesem klubu był pan Stanisław Czarnik, który wraz z zarządem przygotował uroczystość upamiętniającą wspaniałą chwilę długiej historii piłki nożnej w Szczytnej. Z okazji tego święta odbyła się między innymi uroczysta Msza Święta w kaplicy zamkowej na Szczytniku. Mszę odprawili wspólnie ks. Rektor Janusz Jezusek MSF- proboszcz parafii Matki Bożej- Regina Pacis na Szczytniku oraz ks. Benedykt Narloch MSF- proboszcz parafii Jana Chrzciciela w Szczytnej. PO mszy odbyła się uroczysta sesja Rady Miejskiej w sali rycerskiej na zamku.

W 2007 r. prezesem klubu został pan Robert Jaśków, trenerem w rundzie jesiennej pan Marek Wąsowicz, w rundzie wiosennej kol. Bartosz Roguz. Był to bardzo udany sezon, ponieważ Hutnik przez 32 mecze nie przegrał żadnego spotkania i z dorobkiem 70 punktów powrócił do ligi okręgowej. Radość nie trwała długo, ponieważ po jednym sezonie w lidze okręgowej Hutnik spadł do A klasy.
W latach 2009-2010 prezesem klubu był pan Jan Tumiłowicz. Nasza pierwsza drużyna od ostatnich występów w lidze okręgowej oscyluje w okolicach V miejsca.

W sezonie 2011/2012 nasza drużyna zajęła jedno z gorszych miejsc w ostatnich czasach, po kompletnie nieudanym sezonie Hutnik zajął XIII miejsce. Było to sygnał dla nowego Zarządu, któremu przewodniczył Bartosz Roguz, że należy podjąć odpowiednie kroki do odbudowania drużyny. Trenerami w pierwszej rundzie- jesiennej był Grzegorz Futoma. Runda ta nie była jeszcze taka zła i właściwie wcale nie zapowiadała tak fatalnego miejsca na koniec rundy wiosennej, której trenerem został Krzysztof Szeffler. Z różnych przyczyn nasza drużyna nie potrafiła prezentować piłki nożnej, która zadowoliła by zarówno kibiców jak i Zarząd klubu. Warto tutaj wspomnieć o naszej drużynie juniorskiej, którą trenował Grzegorz Pytlowany, ponieważ dzięki tej drużynie i trenerowi nastąpił powrót do górnej części tabeli A klasy. Był to punkt zwrotny, ponieważ nasi juniorzy zajęli pierwsze miejsce w lidze juniora, niestety w barażach z Nową Rudą przegraliśmy i ostatecznie nie weszliśmy do ligi okręgowej juniora. Zarząd Hutnika postanowił, że w takim przypadku juniorów wraz z trenerem Grzegorzem Pytlowanym należy przenieść do drużyny seniorskiej i zbudować młody, perspektywiczny zespół. Okazało się, że była to bardzo dobra decyzja, ponieważ po rundzie jesiennej nasi zawodnicy zajmowali III pozycje, runda wiosenna była już nieco trudniejsza i skończyliśmy na miejscu V. Najważniejsze jednak jest to, że jest to młoda drużyna przed którą dopiero czeka szansa na awans do ligi okręgowej.
W 2012 roku w wyniku złożonego wniosku otrzymaliśmy dotację od Fundacji KGHM Polska Miedź, z której został zakupiony sprzęt dla drużyn młodzieżowych.

Należy wspomnieć, że od tego czasu Hutnik jest systematycznie do dnia dzisiejszego sponsorowany przez Nadleśnictwo „Zdroje”. Także do listy corocznych sponsorów naszego klubu dołączył Bank Spółdzielczy w Kłodzku- Filia Szczytna oraz firma budowlana Marka Putz- System.

W 2014 roku prezesem klubu został pan Tomasz Tomaszewski. Drużyna seniorska gra w A klasie, w której sprawuje się całkiem nieźle. Drużyny młodzieżowe w tym czasie to drużyna młodzików prowadzona przez pana Mieczysława Wianeckiego i drużyna juniorów, która w sezonie 2015/16 zdobyła awans do ligi okręgowej juniora. Trenerem był prezes klubu Tomasz Tomaszewski. Niestety po rundzie jesiennej drużyna musiała zostać wycofana. Powodem były kontuzje zawodników, miesięczne praktyki poza granicami naszego kraju oraz brak bramkarza, który w rundzie jesiennej był wypożyczony z Włókniarza Kudowa Zdr.- na rundę wiosenną nie otrzymał dalszej zgody od klubu macierzystego.
Warto podkreślić, że w roku 2015 w Szczytnej została założona szkółka piłkarska, która uczy grać dzieci już od 5 i 6 roku życia. Trenerem najmłodszej grupy zawodników jest Tomasz Tomaszewski.

Plany na przyszłość: w sezonie piłkarskim 2016/2017 zarząd klubu chce zgłosić do rozgrywek następujące drużyny:
Seniorzy- A klasa
Juniorzy młodsi- liga terenowa
Trampkarze- liga terenowa
Orliki- liga terenowa

 

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)