Dziecko zmarło po powrocie ze szpitala. Czy tragedii można było zapobiec?

sobota, 11.4.2015 13:22 222991 107

Pomimo wcześniejszej, dwukrotnej wizyty w szpitalu w Wielką Sobotę stracili 18-miesięczną córeczkę. Czy tej tragedii można było zapobiec? W rozmowie z naszą redakcją pani Justyna, mama dziewczynki opowiada o dramatycznych przeżyciach, które w jej rodzinie odcisnęły już dożywotnie piętno. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy także Specjalistyczne Centrum Medyczne w Polanicy-Zdroju oraz prokuraturę.
 - Może jakby podali jej coś na zbicie gorączki tam, na miejscu albo wezwali od razu karetkę to dziecko przeżyłoby święta, a teraz bawiło się z rodzeństwem. Teraz w sierpniu powinna skończyć dwa latka. Nie dożyła nawet swoich drugich urodzin - mówi zrozpaczona matka 18-miesięcznej Oli. 

Do tragedii doszło 4 kwietnia w Polanicy-Zdroju. Dzień wcześniej 18-miesięczna Ola zaczęła wymiotować i miała biegunkę. Jak twierdzi matka dziewczynki w przychodni, do której należały tego dnia nie było lekarza pediatry, więc wraz z dzieckiem zgłosiła się do Specjalistycznego Centrum Medycznego w Polanicy-Zdroju.

- Lekarz powiedział, że mu przykro, ale nie może mi pomóc. Nawet nie wziął nas do gabinetu tylko przyjął na korytarzu. Odesłał mnie bez recepty, bez żadnego badania dziecka. On jej nawet palcem nie dotknął - tłumaczy pani Justyna - Wróciłyśmy do domu. Podałam jej leki, Ola zaczęła się lepiej czuć, przespała noc, a nad ranem znowu zaczęły się wymioty i biegunka,  więc stwierdziłam, że znowu pojadę do szpitala. Przed wyjazdem sprawdzałam dziecku temperaturę i nie miała gorączki. Dzień wcześniej też jej nie miała.

Pani Justyna zamówiła taksówkę i pojechała wraz z córką do położonego nieopodal szpitala.

- Tym razem doktor nas przyjął. Osłuchał córkę, obejrzał gardełko i powiedział, że nic się nie dzieje. Zmierzył temperaturę i okazało się, że dziecko ma 41 stopni gorączki. Lekarz nie dowierzał i mierzył temperaturę jeszcze dwukrotnie, po czym powiedział, że musi mnie skierować do szpitala do Kłodzka, bo tu nie ma pediatrii. Zapytałam, czy istnieje możliwość przewiezienia tam dziecka karetką pogotowia, bo mam problem z transportem. Lekarz powiedział, że oni nie są od tego żeby dawać mi transport. Nieprawdą jest, że lekarz proponował mi przewiezienie dziecka do kłodzkiego szpitala, bo nie było żadnej tego typu inicjatywy - zaznacza pani Justyna - Dostałam skierowanie do szpitala w Kłodzku.  W międzyczasie pytałam pana taksówkarza, czy da radę nas zawieźć do szpitala w Kłodzku, ale powiedział, że ma już umówiony kolejny kurs, więc odwiózł nas do domu. Po powrocie do domu pierwsze co podałam dziecku syrop na zbicie gorączki, bo w szpitalu nie dostała nic na tak wysoką temperaturę. Zaczęłam szukać jakiegoś transportu do tego Kłodzka. Po jakimś czasie temperatura spadła do 37,8. Ola zjadła banana, jogurt i wypiła soczek. Położyłam ją do bujaka i nagle zobaczyłam, że wywracają jej się oczy. Podniosłam ją do góry, ale ona już straciła przytomność. Zadzwoniłam na pogotowie. 

Jak twierdzi matka 18-miesięcznej Oli dyspozytorka do momentu przyjazdu karetki pogotowia instruowała ją telefonicznie jak prowadzić reanimację.

- Powiedziałam co się dzieje, a ona instruowała mnie co mam robić i jak mam ratować dziecko, więc to robiłam cały czas aż do momentu przyjazdu pogotowia - mówi pani Justyna - Po jakimś czasie moja mama ponownie tam zadzwoniła, bo karetki dalej nie było. Dyspozytorka powiedziała mamie, żeby nie panikowała, bo karetka jedzie z Kłodzka i trzeba czasu. Mama zadzwoniła także do mojego męża, który zdążył wrócić z pracy 18 km od domu, a pogotowia nadal nie było. On zadzwonił po raz trzeci i po jakimś czasie dopiero się zjawili. 

Zdaniem rodziny sporo zastrzeżeń budziło także podejście pracowników pogotowia.

- Karetka nie podjechała nawet pod dom, tylko stanęła przy drodze. Jak już wysiedli z auta to szli sobie dosłownie jak na spacer mimo, że mąż krzyczał, prosił, żeby szli szybciej. Nie reagowali - mówi pani Justyna.

Zięć krzyczał, błagał, żeby szli szybciej, on dosłownie piszczał - relacjonuje babcia dziewczynki - Pan z pogotowia, który przyszedł pod dom jako pierwszy czekał na te panie, które były jeszcze chyba w połowie drogi. Ja stałam w drzwiach i prosiłam żeby wszedł już do środka do dziecka, a on czekał, żeby dołączyły do niego panie. W tym czasie córka cały czas reanimowała dziecko - dodaje.

W tym czasie pani Justyna cały czas prowadziła reanimację córki. 

- Pan zanim podłączył aparaturę to ja cały czas sama ją reanimowałam. Kazali mi odejść dopiero jak pan podłączył ją pod tę aparaturę. Serduszko jeszcze biło, po tym elektrowstrząsie przestało - relacjonuje mama Oli - Żadna z tych osób nie powiedziała mi prosto w oczy, że dziecko zmarło. Po prostu wyszli z domu, a na podwórku jedna z tych pań poprosiła mnie żebym dała jej książeczkę zdrowia dziecka, gdzie mówiłam do niej żeby weszła do domu. Niestety nie weszła. Ja wyniosłam książeczkę, oni coś tam wpisali i poszli do karetki.

W międzyczasie w domu pojawiła się policja. Jak twierdzą sami domownicy emocje jakie miały tam miejsce były ogromne. Kto i kiedy wezwał funkcjonariuszy - tego nie wiedzą.

- Jedna z pań, nie pamiętam dokładnie, która zapytała mnie jak przebiegł poród. Ja powiedziałam, że szybko, bo faktycznie urodziłam bardzo szybko i nawet lekarze byli bardzo zdziwieni.  Na to ta pani powiedziała mi “Szybko przyszła i szybko odeszła”. Takie były słowa tej kobiety tylko ja nie jestem sobie w stanie przypomnieć, która z pań to powiedziała, bo byłam w ogromnym szoku - mówi pani Justyna. 

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy także Specjalistyczne Centrum Medyczne w Polanicy-Zdroju.

- W tej chwili w szpitalu trwają procedury wyjaśniające. Zarówno procedury wewnętrzne, które uruchomił szpital, jak i procedury organów kontrolnych zewnętrznych z Ministerstwa Zdrowia oraz Narodowego Funduszu Zdrowia - wyjaśnia Małgorzata Mrowiec z polanickiego SCM-u - Istotnie potwierdzamy, że w sobotę około godziny 12.00 z 18-miesięcznym dzieckiem zgłosili się rodzice. W ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej lekarz dyżurujący udzielił porady i zostało wypisane skierowanie do oddziału pediatrycznego, który znajduje się w szpitalu w Kłodzku. Taki oddział pediatryczny nie znajduje się w naszych strukturach. Wobec szpitala nie toczy się żadne postępowanie. 

Przyczyny śmierci dziecka ma wyjaśnić postępowanie, które prowadzi Prokuratura Rejonowa w Kłodzku.

- Śledztwo zostało wszczęte z uwagi na podejrzenie błędu w sztuce lekarskiej związanego z procesem diagnozowania i leczenia dziecka. Będą na pewno badane wszystkie okoliczności związane ze stanem zdrowia dziecka od momentu pierwszego kontaktu rodziców dziecka ze służbą zdrowia mówiąc ogólnie - wyjaśnia Ewa Ścieżyńska z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy  - W Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu została już przeprowadzona sekcja zwłok dziecka. Niestety nie pozwoliła ona biegłym na stwierdzenie jaka była przyczyna zgonu. Będzie to możliwe dopiero po przeprowadzeniu dodatkowych badań, a mianowicie badań histopatologicznych oraz mikrobiologicznych. Jak poinformowała biegła wykonująca sekcję może potrwać nawet do 8 tygodni.

- Najgorzej, że nie znamy przyczyny, nie wiemy dlaczego tak się stało. Boli nas to, że lekarz w Polanicy w Wielką Sobotę nam nie pomógł, gdzie dziecko miało 41 stopni gorączki. Wiedział, że nawet czas dojazdu może zrobić swoje - mówi pani Justyna. 

- Dla mnie święta Wielkanocne już nigdy nie będą kojarzyć się z radością tylko z tą tragedią. Tego się nie da opisać, jakie to zdarzenie zrobiło w nas spustoszenie. To było nasze oczko w głowie i gdzie się człowiek nie popatrzył tam ona była. Nie możemy sobie teraz znaleźć miejsca w domu - mówi babcia małej Oli.

Prokuratura gromadzi obecnie materiał dowodowy w postaci dokumentacji medycznej dziecka. Cały czas przesłuchiwani są także świadkowie tj. osoby, które miały kontakt z dzieckiem w tych ostatnich dniach życia.

- W przyszłości można powiedzieć, że jest przesądzone, że tak jak w każdej sprawie o błąd w sztuce lekarskiej na pewno będzie powołany zespół biegłych w celu ustalenia tego w jaki ten proces przebiegł, w jaki powinien przebiegać i czy doszło do popełnienia błędu czy zaniechania - tłumaczy Ścieżyńska - W tego typu sprawach zawsze takim wątkiem pobocznym jest sprawdzenie, tego czy osoby uprawnione do opieki, czyli w tym przypadku rodzice też nie dopuścili się jakiś zaniechań. Ta kwestia również będzie wyjaśniana w postępowaniu, jednak gdyby się okazało, że jest jakieś uzasadnione podejrzenie w tym kierunku, bo na razie jest za wcześnie żeby o tym mówić, to będzie to odrębne postępowanie. 

 

Przeczytaj komentarze (107)

Komentarze (107)

gość niedziela, 12.04.2015 19:41
Boże, kto podaje przy wymiotach i biegunce, jogurt i sok?...
leila poniedziałek, 27.04.2015 23:29
miałeś człowieku chore dziecko, czy kogokolwiek? weź go na barana...
gosia niedziela, 24.07.2016 17:23
spuczulem zam tu gosia
hmm sobota, 18.04.2015 23:42
Artykuł typowy aby wzbudzić sensację. Zainteresowani dokładnie wiedzą jak było,...
hmm 2 niedziela, 19.04.2015 23:52
Wzbudzić sensację? Wydarzyła się tragedia, informowały o tym nawet ogólnopolskie...
Seba poniedziałek, 20.04.2015 11:43
FACET ZA TE POMÓWIENIA O ALKOHOL SPOTKAMY SIĘ W SąDZIE.NIE...
MAŁGORZATA poniedziałek, 13.04.2015 17:28
APELUJĘ DO WSZYSTKICH PLOCIUCHÓW ZAJMIJCIE SIĘ SWOIMI DZIEĆMI A NIE...
xxx;d;dxxx poniedziałek, 04.05.2015 10:46
Dajcie Ludzie spokój , to nie jest wasza sprawa to...
Rysiek poniedziałek, 13.04.2015 21:40
Wiele osób TYLKO KRYTYKUJE ! Fakty są nieco inne !...
Leila poniedziałek, 27.04.2015 23:24
Człowieku puknij się w łeb i obyś ty nigdy nie...
piątek, 17.04.2015 08:23
Też korzystałam z wątpliwej pomocy pogotowia. Wezwałam je do babci...
izma wtorek, 14.04.2015 12:01
Skoro nie wypowiadają się ci zadowolenie to znaczy, że ich...
bert wtorek, 14.04.2015 17:55
Koleś co Ty za brednie wypisujesz, ty chyba nigdy nie...
wtorek, 14.04.2015 18:01
jakie zaniedbania rodziców ??? o czym ty piszesz ?...
ktos wtorek, 14.04.2015 19:35
Dzwoni się po pogotowie żeby pomogli gdy jest zagrożenie zdrowia...
WAŻNE!!!! czwartek, 16.04.2015 11:19
18msc to czas podania trzeciej dawki szczepionki 5 w 1...
!!!!! poniedziałek, 20.04.2015 15:55
!!!!!!
Ola niedziela, 12.04.2015 21:44
Mieliśmy podobne objawy u naszego Synka, po szczepionce ! Na...
Nepenthess piątek, 17.04.2015 12:17
Mam pytanie tak przy okazji do Pani Oli. Tak z...
zgadzam się poniedziałek, 20.04.2015 15:46
18msc to czas podania trzeciej dawki szczepionki 5 w 1...
poniedziałek, 13.04.2015 22:32
nie przesadzajmy z tymi szczepieniami,moje dzieci były szczepione na obowiązkowe...
Nepentjess piątek, 17.04.2015 12:15
Moje dziecko też było szczepione na rotawirusy, a mimo to...
ja poniedziałek, 20.04.2015 15:54
Tak są przeciwskazania do szczepień ale pediatrzy je ignorują. Nasze...
poniedziałek, 13.04.2015 00:41
Nie chcę nikogo oceniać, ale ktoś kto mieszka w Kotlinie...
czwartek, 16.04.2015 14:57
Jak sie jedzie do szpitala do Kłodzka na pediatrie to...
jola środa, 15.04.2015 20:20
matka miala jecha cdo szpitala w polanicy a nie dawac...
Basia A środa, 15.04.2015 19:59
My w polanickim szpitalu mielismy taka sytuacje ze dzwoniłam...
środa, 15.04.2015 10:57
Zacząć trzeba od tego komu było na rękę zamknąć szpital...
ewa środa, 15.04.2015 09:55
Prawda jest taka, że często jak nie hukniesz, albo jak...
niedziela, 12.04.2015 15:04
Zapomnieliście dodać, że karetką tam by nie wjechał... Było mokro,...
h środa, 15.04.2015 09:11
to gdzie mieszka ta rodzina?, że aż tak było źle...
niedziela, 12.04.2015 21:30
W Polanicy na Sorze czeka się kilka,kilkanaście godzin...to i tak...
poniedziałek, 13.04.2015 22:39
To prawda,że czeka się po kilka godzin,byłam 2ga w kolejce...
ktoś wtorek, 14.04.2015 21:43
Oj. To prawda o tym sorze... Moja córka złamała rękę...
Magda wtorek, 14.04.2015 19:25
Czytam i nie wierze ze większość tych złośliwych i niesprawiedliwy...
Joanna wtorek, 14.04.2015 18:36
Bardzo współczuję rodzicom i całej pogrążonej w smutku rodzinie Nie...
wtorek, 14.04.2015 17:50
SOR-POLANICA -OGROMNY SYF!!!!PRACOWNICY-PONIZEJ NORMY JAKIEJKOLWIEK!!
Mama z Dusznik wtorek, 14.04.2015 13:02
To co się dzieje w przychodniach i szpitalach to przechodzi...
wtorek, 14.04.2015 11:40
polska medycyna i durne przepisy. zal rodzicow bo to wielka...
wtorek, 14.04.2015 11:16
tragedia współczuje ... kto sie weżmie za to dziadostwo
N wtorek, 14.04.2015 10:46
Ten kraj jest popierd... !! Nie mam jeszcze dzieci ale...
wtorek, 14.04.2015 09:42
Powinniśmy, wszyscy jako pacjenci tego kraju wyjść na ulice miast...
wtorek, 14.04.2015 08:56
Wyrazy wspolczuci. . Co za sluzba zdrowia
Anna k wtorek, 14.04.2015 08:28
Ludzie ktos powinien pomoc tej rodzinie podac tych skur... Do...
lenna wtorek, 14.04.2015 01:00
Dobrze, że rodzice to nagłaśniają w mediach choć pewnie jest...
poniedziałek, 13.04.2015 22:59
Wspolczucia dla rodzicow ja tez stracilam dziecko 2,5 roczku ale...
ojciec z Polanicy poniedziałek, 13.04.2015 13:03
Tragedia się stała i temu nie przeczę... Ale fakty mówią...
mama z Polanicy poniedziałek, 13.04.2015 21:20
Jestem z Polanicy i mam dwojke malych dzieci, nie raz...
wtorek, 14.04.2015 14:28
Dziwne, mnie się nigdy nikt nie pytał :dlaczego tu? Zawsze byliśmy...
ploc poniedziałek, 13.04.2015 21:08
Bardzo wielkie współczucie dla rodziny. Zgłoscie sie z tym do...
poniedziałek, 13.04.2015 19:41
Taka obojętność Lekarzy jest standartem .
Mieszkanka Szczytnej poniedziałek, 13.04.2015 17:51
Oceniacie ludzi po statusie materialnym. Matka zrobiła wszystko, pojechała z...
poniedziałek, 13.04.2015 17:45
Oceniacie ludzi po statusie materialnym. Matka zrobiła wszystko, pojechała z...
KASKA poniedziałek, 13.04.2015 17:38
KOBIETO JAK WAS TAM NIEPRZYJELI TO TRZEBA BYŁO Z TYM...
OLA poniedziałek, 13.04.2015 17:35
A PO DRUGIE DZIECKO MIAŁO WCZEŚNIEJ OBJAWY WIĘC JEST...
,MARIA poniedziałek, 13.04.2015 17:33
SZUKAJĄ WINNYCH TYLKO W TYM WSZYSTKIM SIEBIE NIE WIDZĄ TRZEBA...
z sobota, 11.04.2015 20:09
Bardzo wspolczuje rodzicom i dziadkom Mam tez wnusie i nie...
AA poniedziałek, 13.04.2015 16:57
Winnego - czyli rodziców którzy zlekceważyli objawy i nie robili
jola z rospola sobota, 11.04.2015 17:23
Weterynarze maja wiecej serca do zwierzat jak lekarze do ludzi...
poniedziałek, 13.04.2015 16:35
I z tym się zgodzę... Niestety do Polanickiego szpitala wpływa...
babcia poniedziałek, 13.04.2015 11:25
macie swoje dzieci i uważajcie bo dzisiaj te a jutro...
babcia innych wnuków poniedziałek, 13.04.2015 11:07
przestańcie wypowiadać się w tej sprawie. Nie ważne ile mają...
poniedziałek, 13.04.2015 07:19
to sie w glowie nie miesci mam w tym samym...
Dominik poniedziałek, 13.04.2015 05:59
Stala sie tragedia i tylko to wiemy. Wszystko inne podawane...
poniedziałek, 13.04.2015 00:23
Cytuję: "Do tragedii doszło 4 kwietnia w Polanicy-Zdroju. Dzień wcześniej...
cs niedziela, 12.04.2015 09:05
Tam to w ogóle jakaś kpina jest,nawet znieczulenia nie dają...
niedziela, 12.04.2015 22:58
co do znieczulenia zgodzę się np przy gastroskopii nawet nie...
niedziela, 12.04.2015 23:52
zgadzam sie z tym,ja rowniez nie dostalam znieczulenia bo gaz...
autor sobota, 11.04.2015 20:59
widocznie trzeba sprawiedlieosc wymierzyc samenu jezeli w opisie napisana jest...
niedziela, 12.04.2015 22:51
Byłeś tam i wszystko widziałeś.Co robili rodzice od soboty,czekali na...
Ryba niedziela, 12.04.2015 22:43
Straszna tragedia. Wyrazg Współczucia dla Rodziców i Rodziny. [*]
t. sobota, 11.04.2015 17:27
lekarze, ratownicy pogotowia - porażka totalna! A co do pomocy...
niedziela, 12.04.2015 22:22
szczególnie taka gruba baba z pogotowia...
znieczulica polanicka poniedziałek, 13.04.2015 07:52
Ja nigdy nie chciałabym trafić do tego szpitala widziałam już...
ewelina sobota, 11.04.2015 19:55
kuźwa nie moge w to uwierzyc..to nieudacznicy nie lekarze...wiem ze...
XX niedziela, 12.04.2015 10:10
A mamusi co NIC nie robiła oprócz jeżdżenia to nie...
niedziela, 12.04.2015 22:19
też miałam do czynienia z pogotowiem ...
niedziela, 12.04.2015 22:07
Lekarz który odsyła matkę z dzieckiem które ...
sebekz01 sobota, 11.04.2015 20:23
Po powrocie do domu pierwsze co podałam dziecku syrop na...
smutna ludzka nie napięcia niedziela, 12.04.2015 15:14
Zrób zbiórkę i pomóż tej rodzinie kupić samochód bo pierdolenie...
mysza sobota, 11.04.2015 17:13
No to jak dziecko wcześniej nie miało gorączki i nagle...
Mała niedziela, 12.04.2015 15:09
Zanim coś napiszesz to się jeszcze raz za stanów co...
niedziela, 12.04.2015 14:48
Zawsze samemu mozna bylo zadzwonic po pogotowie i zrobiliby transport......
dixi niedziela, 12.04.2015 14:35
Wyrazy współczucia dla rodziców [*]
mysza sobota, 11.04.2015 17:05
Wcześniej Pani mówiła że dziecko miało 41 st. gorączki a...
niedziela, 12.04.2015 11:00
myszo jeśli myślenie sprawia ci ból to nie pisz i...
kolo niedziela, 12.04.2015 15:51
Oczywiście jest to tragedia, ale na tej tragedii rodzina chce...
niedziela, 12.04.2015 00:01
Zmarło dziecko parze, tylko wspolczuc, a wy piszecje zeby bardziej...
niedziela, 12.04.2015 07:59
Jak stracili dziecko to normalne chyba że człowiek racjonalnie nie...
obiektyw niedziela, 12.04.2015 10:59
ja slyszalem inna wersje na temat tej karetki ....
sobota, 11.04.2015 20:10
Współczuje straty dziecka, ale po takiej sprawie nie byłabym w...
niedziela, 12.04.2015 09:14
Zgadzam się.Jakimś dziwnym trafem brakło determinacji by te kilkanaście kilometrów...
KK sobota, 11.04.2015 19:46
Wszyscy ci lekarze powinni zostać natychmiast zwolnieni z pracy.Właściwie są...
XX niedziela, 12.04.2015 08:57
Tak, zawsze sa winni lekarze bo albo nie przyjma do...
niedziela, 12.04.2015 22:12
tu na pewno zawinili lekarze nie przyjmując dziecka na szpital...
xxx niedziela, 12.04.2015 08:12
jeslio dziecko ma 41 st goraczki to nie jade spokojnie...
niedziela, 12.04.2015 00:29
Od kilku dni przeczytałam kilka artykułów na ten temat. Raczej...
sobota, 11.04.2015 20:56
Lekarze to ***** polskie szpitale to burdele
sobota, 11.04.2015 15:19
Wyrazy współczucia dla rodziców. Niestety to nie jest wina systemu...
mysza sobota, 11.04.2015 17:20
Zanim napiszesz głupoty to może przemyśl to, bo kij ma...
Jan sobota, 11.04.2015 20:41
zgadzam się w 100 % lekarze nie leczą tylko liczą
sobota, 11.04.2015 20:14
Lekarz powinien odpowiedzieć za to - ten z dyżuru wielkosobotniego. Przysięga...
sobota, 11.04.2015 15:16
Wyrazy współczucia rodzinie. Niestety takich mamy lekarzy potrafią tylko strajkować...
jola sobota, 11.04.2015 19:15
taka to prawda jedyna zreszta ,tylko kasa a pacjenci w
daria sobota, 11.04.2015 19:05
Straszne aż łzy się do oczu Cisna same ja tez...
Karla sobota, 11.04.2015 18:31
Boże ! to nie powinno się wydarzyć,Dziewczynka była w szpitalu,i...
lora sobota, 11.04.2015 16:13
wyrazy wspolczucia