CIS - krok we właściwym kierunku

Trzy i pół roku temu działalność rozpoczęło Centrum Integracji Społecznej jako zakład budżetowy gminy Kłodzko. Stosunkowo niedawno, ale około 10 proc. uczestników już znalazło stałe zatrudnienie, inni nauczyli podstawowych zasad funkcjonowania na rynku pracy.

Celem Centrum Integracji Społecznej jest reintegracja społeczna i zawodowa osób zagrożonych wykluczeniem społecznym. Tutaj trafiają osoby, które mają rozmaite problemy, często alkoholowe, które już dawno nie miały stałego zatrudnienia albo nigdy nie pracowały, utrzymując się jedynie z pomocy społecznej. Praca w CIS-ie ma im pomóc nauczyć się właściwych nawyków w funkcjonowaniu na rynku pracy i znaleźć zatrudnienie.  

- Pierwsza rekrutacja uczestników miała miejsce we wrześniu 2012 r. – mówi kierownik CIS-u Zofia Potemkin. - Pracujemy z osobami, które mają różnego rodzaju problemy: alkoholowe, pozostają długo bez pracy bądź nie pracowali nigdy, utrzymując się z pomocy społecznej. Pracując z nimi staramy się wyciągać ich z tych problemów, aby w efekcie znaleźli zatrudnienie.

- W tej chwili jest 76 uczestników – kobiety i mężczyźni wyłącznie z terenu gminy Kłodzko, od dwudziestoparolatków do osób prawie sześćdziesięcioletnich – mówi kierownik CIS-u Zofia Potemkin. - Program podpisywany jest na rok z możliwością przedłużenia do półtora roku. To nie jest długo, ale są osoby, które już w niecały rok wracają na ścieżkę zawodową. Z około 400 osób, które były uczestnikami CIS-u w ciągu całego okresu jego działalności, około 10 proc. zostało zatrudnionych. To jest stosunkowo dużo. Ale sukcesem też jest to, kiedy te osoby w ogóle mobilizują się do przyjścia do pracy, do zgłoszenia swojej nieobecności itp.

W Centrum Integracji Społecznej Gminy Kłodzko uczestnicy reintegrują się przede wszystkim przez udział w jednym z sześciu warsztatach zawodowych.

- Jest u nas doradca zawodowy, który bada predyspozycje przyszłego uczestnika - mówi Z. Potemkin. - W momencie, kiedy Centrum powstawało, były cztery warsztaty: remontowo-porządkowy, opiekuńczy, gastronomiczny i ogrodniczo-porządkowy. Od niedawna jest również warsztat krawiecki. Największym zainteresowaniem cieszy się warsztat opiekuńczy; panie pracują w przedszkolach, zajmują się osobami starszymi, odprowadzaniem dzieci do szkół. Panowie uczestniczą raczej w warsztacie budowlanym i ogrodniczym.

Uczestnicy CIS-u pracują od poniedziałku do piątku, sześć godzin dziennie. Za pracę otrzymują świadczenie reintegracyjne – równowartość zasiłku dla bezrobotnych, refundowane przez Powiatowy Urząd Pracy. Mają także ubezpieczenie. Na pozostałe wydatki, w tym wynagrodzenia dla pracowników, CIS sam zarabia.   

- To są albo zlecenia od prywatnych przedsiębiorców, także zlecenia z Urzędu Gminy. W tym zakresie wójt nas bardzo wspiera i stara się, żebyśmy mieli je zabezpieczone. Mamy stałe zlecenia na: dowóz dzieci do szkół (opieka w autobusach), na utrzymanie porządku przy drodze oraz na przystankach autobusowych. Ponadto otrzymujemy zlecenia od dyrektorów szkół i in. – mówi kierownik CIS-u Zofia Potemkin.

Aktualnie na terenie Gminy Kłodzko działają aż dwa centra integracji społecznej, drugie znajduje się w Krosnowicach, prowadzone przez stowarzyszenie.