Bystrzycki basen nie jest zabytkiem

Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków postanowił o niewpisaniu zespołu basenu miejskiego w Bystrzycy Kłodzkiej do rejestru zabytków nieruchomych. Starania o to w lutym br. podjęło Stowarzyszenie Przyjaciół Bystrzycy Kłodzkiej reprezentowane przez swojego prezesa Krystiana Sęgę. Równocześnie zawnioskowało o uznanie stowarzyszenia jako strony w postępowaniu administracyjnym, co stało się faktem.

Po wnikliwym zbadaniu przedmiotu wniosku DWKZ odmówił uznania basenu na Górze Parkowej za zabytek i tym samym wpisania go do rejestru. Jak zauważył w uzasadnieniu do decyzji nr 1239/2019 z dnia 11 czerwca 2019 r.: „Przedmiotowy obiekt nie posiada wyjątkowych, nieprzeciętnych wartości historycznych, a sam fakt założenia zespołu basenu miejskiego w 1937 r. nie przesądza o jego wartości zabytkowej. Wskazać należy, że wartość historyczna nie jest związana wyłącznie z metryką obiektu, a przede  wszystkim występuje w powiązaniu z jakimś zdarzeniem, świadectwem czegoś ważnego i nieprzeciętnego, co w niniejszej sprawie nie ma miejsca. Oceniając wartość naukową obiektu należy stwierdzić, że nie wnosi również nowych osiągnięć do badań nad architekturą obiektów rekreacyjnych z pocz. XX w. i nie posiada żadnych szczególnych cech, które uzasadniałyby wpis do rejestru zabytków. W przypadku omawianego kompleksu nie można też mówić o bogactwie formy, czy wartości stylowej, gdyż jest typowym przykładem miejskich kąpielisk pozbawionych cech prekursorskich, wobec czego nie prezentuje wartości artystycznych. Nie ma wątpliwości, że samo potwierdzenie, że mamy do czynienia z zabytkiem, nie uzasadnia jego wpisu do rejestru, tym bardziej, że z przepisów ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami nie da się wywieść obowiązku wpisywania wszystkich zabytków”.

Zastępca dolnośląskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków Daniel Gibski, który wydał tę decyzję, zauważa też: „Ze względu na fakt, że wartość historyczna, architektoniczna i naukowa ww. obiektu nie jest wysoka, nie ma uzasadnienia prawnego i merytorycznego do zapewnienia mu ochrony konserwatorskiej poprzez wpis do rejestru zabytków, a co za tym idzie poddanie rygorom przewidzianym w ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Do rejestru zabytków wpisuje się zabytki o znaczeniu ponadregionalnym, o znacznych wartościach historycznych, naukowych i artystycznych, a z takimi nie mamy do czynienia w tym przypadku…”.

Od tej decyzji bystrzyckie stowarzyszenie za pośrednictwem DWKZ może odwołać się do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ciągu 14 dni od daty jej wydania. Natomiast władze samorządowe gminy bystrzyckiej powracają do zawieszonych czasowo prac związanych z ulokowaniem na tym terenie zupełnie nowego basenu. Koncepcja dotyczy kompleksu złożonego z pływalni oraz innych miejsc rekreacji i relaksu, z których będzie można korzystać nie tylko w sezonie letnim.  

www.bystrzycaklodzka.pl