Wy parszywe zakłamane hieny. Każdy z was mógł być na miejscu tej kobiety. Każdy z was mógł wpaść w poślizg na tym zakręcie a Bóg wie o co ją oskarżacie bogu ducha niewinną kobietę bo ani nie była pijana ani naćpana. Na przyszłość pomyślcie zanim skrzywdzicie kogoś fałszywymi oskarżeniami!
Samochód i tak był brzydki... a Pani Justynka lepiej niech wsiada na rower a nie łapie się za kierownicę skoro nie potrafi jeździć to już drugi jej numer raz było po pijaku
Ogarnijcie się może z tym hejtem co? Wypadki nie zawsze zdarzają się "innym", czasem to spotyka i nas. Wyrazy współczucia i szczere życzenia szybkiego powrotu do zdrowia dla kierowcy!
a może siliska droga jechałę dziś to tragedia lód a drogowczy gdzie tak samo chodnili wzieli jakies trójkaty ciagaja i robia tylko lodowisko kto zato płaci