poniedziałek, 24.09.2018 23:17
Nowy operator nie jeździ jeszcze roku, a kolizja, za kolizją. On ma umowę na 10 lat !
poniedziałek, 24.09.2018 23:29
Jeszcze zatęsknicie za komunikacją z tamtych lat...
Pasażerwtorek, 25.09.2018 06:18
Jest za czym tęsknić? 20 letnie brudne, dymiące i rozlatujące się rzęchy z kierowcami w podkoszulkach.
wtorek, 25.09.2018 07:58
To były utobusy na miarę pasażerów z powiatu dzierżoniowskiego. A zwłaszcza takich kmiotów jak ty.
środa, 26.09.2018 17:05
Tak, pamiętam te czasy jak ludzie przyjeżdżający w odwiedziny z poza tego powiatu robili wielkie oczy "jak czymś takim można ludzi wozić?" czasami nawet robili sobie na przejażdżkę w celach turystycznych bo takie zombie to chyba tylko u nas było.
Faciowtorek, 25.09.2018 10:29
Nawet 30-35-letnie (najstarsze, 2-drzwiowe Jelcze) z przebiegiem miliona kilometrów. A co do kolizji - czy kierowca służbowego pojazdu może porozumieć się w sprawie szkody z innym kierowcą?...
bolśroda, 26.09.2018 16:28
Oto cała prawda na ten temat: To wszystko dlatego że pojazdy SKA oraz niektóre PKS rozciągały wokół siebie chmurę trujących gazów, do tego zwykle ziemia się trzęsła w promieniu 100m od pojazdu. Nikt nie miał odwagi się zbliżyć, wszystko co żyło uciekało w popłochu. Teraz mamy porządne autobusy które niestety są ciche i nie emitują kłębów śmierdzącego dymu więc dla kierowców nienawykłych do takiego stanu rzeczy są NIEWIDZIALNE. Proszę się odczepić od A21 i kierowców a zwłaszcza ich pojazdów które stanowią dobrą zmianę którą nie WIDAĆ ale również NIE CZUĆ i NIE SŁYCHAĆ :)
środa, 26.09.2018 21:20
Ciekawe czy ten post pisał kierownik/koordynator czy dyspozytorzy którzy utopii by Cię w łyżce wody w Pogoni za karierą.
bolśroda, 26.09.2018 22:28
Nawet nie jeżdżę komunikacją miejską. Po prostu widzę że od zlikwidowania SKA i PKS: po pierwsze: jadąc samochodem ZA autobusem NIE DUSZĘ SIĘ OD KŁĘBÓW ŚMIERDZĄCEGO DYMU, po drugie stojąc na chodniku kiedy przejeżdża autobus: NIE DUSZĘ SIĘ OD ŚMIERDZĄCEGO DYMU oraz NIE BOLĄ MNIE USZY. Tyle widzę (i czuję!) i tyle mam do powiedzenia i nie interesuje mnie kierownik, koordynator czy ktokolwiek z firmy przewozowej, nie znam tych ludzi a ich konflikty służbowe są problemem ICH firmy a nie moim. Tylko WAM MARUDY WIECZNIE COŚ NIE PASUJE.
czwartek, 27.09.2018 05:40
Jadąc ZA autobusem jesteś bezpieczny, z każdej innej strony jesteś zagrożony.
bolczwartek, 27.09.2018 15:27
Zgadza się ale dopiero od momentu wymiany autobusów. Teraz mogę jechać ZA autobusem i być bezpiecznym, wcześniej to groziło śmiercią w męczarniach lub utratą przytomności, zaczadzeniem itp. Zaczadzenie podczas prowadzenia pojazdu raczej bezpieczne NIE jest. :)
wtorek, 25.09.2018 09:34
Kolizje to normalna czesc pracy kierowcy jezdzacego duzym pojazdem po miescie.Od tego sa ubezpieczenia.
czwartek, 27.09.2018 05:38
Normalna część pracy? Ty jesteś nienormalny!
bolczwartek, 27.09.2018 15:30
Pomyśl trochę, kolizja, awaria, wredni pasażerowie, wredni kierowcy to właśnie część pracy kierowcy tak samo jak ochlapanie zawartością szamba to część pracy hydraulika, ubrudzenie się "nawozem zwierzęcym" to część pracy rolnika.
wtorek, 25.09.2018 14:16
kim był frankowski
wtorek, 25.09.2018 18:15
Piłkarzem. Tomasz Frankowski.
wtorek, 25.09.2018 19:40
Napisałem rzeczowe wyjaśnienie, ale jakiś placek z doby je usunął. Ciekawe co taka dwunożna ameba ma w czaszce, że taki post jej się nie spodobał.
wtorek, 25.09.2018 21:30
Co to ma do autobusu?
środa, 26.09.2018 06:10
Ciekawość jest cechą ludzi inteligentnych. Zaś ścisłe trzymanie się dyrektyw jest właściwe maszynom i tresowanym zwierzętom.
środa, 26.09.2018 10:08
Lekarstwem na nudę jest ciekawość, a na nią nie ma lekarstwa
wtorek, 25.09.2018 17:40
Żule kierujący autobusami powodują wypadki i nic z tego sobie nie robią. Policji nie było ale doba przybyła
wtorek, 25.09.2018 13:34
I kasa za autobusy się zwraca z AC.
poniedziałek, 24.09.2018 23:22
To jakaś zorganizowana akcja?
wtorek, 25.09.2018 12:15
Tak, to daj piataka
wtorek, 25.09.2018 12:14
Jak kierowca nie swojego auta( autobus) dogadał się z drugim kierowca uczestniczącym w kolizji?
wrcwtorek, 25.09.2018 10:47
Jest jeszcze jakiś autobus co nie miał "dzwona"?
wtorek, 25.09.2018 09:32
12.50 netto/godz,umowa na najniższą,zero dodatkow za nadgodziny i prace w święta,nieregularne godziny pracy+jazda przeszklonym pojazdem bez klimy w te upały co były.Niech sie ciesza,ze w ogole maja kierowcow i jeszcze Inspekcja Pracy tam nie wjechala.
wtorek, 25.09.2018 08:52
Teraz kierowcy robią co chcą palą papierosy rozmawiają przez telefon. Jeżdżą tak że ludzie często odnoszą urazy.
Pasażerponiedziałek, 24.09.2018 23:40
Bo kierowcy autobusów to tempaki
Mkwtorek, 25.09.2018 01:13
To ty chodź pokaż jak byś jeździł autobusem
wtorek, 25.09.2018 07:56
"Tempak" widzę nie awansował już do 5 klasy podstawówki i jest na bakier z ortografią i kulturą. Typowy frajerzyna. Takich jak ty powinno się utylizować.
Komentarze (32)