Zgon na basenie w Dzierżoniowie [WIDEO]

wtorek, 31.7.2018 13:00 54038

31 lipca przed godz. 13.00 doszło do zgonu mężczyzny na basenie odkrytym w Dzierżoniowie. Przyczyny zdarzenia nie są jeszcze znane. Na miejscu pracowała policja oraz prokurator.

Z tego co udało nam się dowiedzieć starszy mężczyzna (61 lat) wskoczył do wody i nie wypłynął. Ratownicy zareagowali błyskawicznie, wyciągnęli go z wody i przystąpili do akcji reanimacyjnej. Na miejsce przybył zespół ratownictwa medycznego, który przejął akcję. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone do sekcji zwłok.

Na basen przyjechali burmistrz Dzierżoniowa Dariusz Kucharski, dyrektor OSiR-u Robert Gulka, a także inspektor ds. zarządzania kryzysowego i obrony cywilnej UM w Dzierżoniowie Marek Mitraszewski.

Zgodnie z procedurami na basenie powinno pracować czterech ratowników, a w momencie zdarzenia było ich sześciu. Wymogi więc zostały zachowane.

- Tuż przed 13.00 dyżurny dzierżoniowskiej komendy otrzymał informację, że na basenie przy ulicy Strumykowej w Dzierżoniowie, pomimo akcji reanimacyjnej doszło do zgonu 61-letniego mężczyzny. Na miejscu śledczy wykonują czynności procesowe pod nadzorem prokuratora. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna po wskoczeniu do wody nie wypłynął. Ratownicy natychmiast podjęli akcję ratowniczą. Prokurator zarządził sekcję zwłok, która ma wyjaśnić przyczynę śmierci. Okoliczności tragicznego zdarzenia wyjaśniać będą dzierżoniowscy śledczy i Prokuratura Rejonowa w Dzierżoniowie -  mówi Doba.pl kom. Marcin Ząbek z Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie