Wiersze Adama Lizakowskiego o Dzierżoniowie
Adam Lizakowski
Diora
Może oznaczać kwiat lub kryształ Swarovskiego
nazwę stromej zakurzonej drogi górskiej
gliniany wazon lub nazwę modnego krawata
buty lub zajezdnię nocnych autobusów
Może to być też kształt liter którymi zakochany
szaleniec pisze list do ukochanej lub uśmiech
którym oczarowuje się kobiety albo owoc
dalekiej północy którego kształt i zapach
uchodzi za wyjątkowy i aby go opisać
trzeba użyć języka dyskrecji i elegancji
to taki biały znak tkwiący w tonie głosu
biały jak krochmalony kołnierz ucznia
Diora – fabryka odbiorników radiowych
nazwa egzotyczna jak imię dziewczyny
z Nowego Yorku Naryuki Yakuza
która nigdy nie miała radia
================================================
Radiu poświęciłeś życie
Panu śp. Wilhelmowi Rotkiwiczowi
Puszczało zielone oko
trzaskało burzami
elektryzując naszą ciekawość
Fale się rozpływały
dźwięk topniał lub zmieniał się
w śpiew zagranicznego ptaka
Czasem głos radia pozostał
w lesie polskich sosen z powodu
wyładowań politycznych i ideowych
Widomości były wysłuchiwane
niczym wybuchy wulkanów dalekiej
Sycylii unosząc nasze myśli
Walerian Tewzadze
Gdy pierwszy raz usłyszałem twoje nazwisko
- bohatera z dalekiej Gruzji, pomyślałem o ptaku
dźwięk słowa Tewzadzie skojarzył mi się z pukaniem
dzięcioła, który na swe gniazdo wybiera stare drzewo.
Dla innych byłeś jak słonecznik w ogrodzie z płomienną
twarzą skierowaną w stronę słońca, twoje myśli zawsze
korzeniami sięgajacymi mgieł i chmur dalekich gór Kaukazu
oddzielały świat marzeń sennych od polskiej rzeczywistości,
mającej usta, ręce i nogi, języki i pistolety,
mogącej rozstrzelać, pobić zamknąć, ale ty
przeżyłeś wśród wielu pożarów i długich zim,
gdy każdy wróbel, źdźbło trawy, człowiek cierpiał.
Pierś z kurczaka po dzierżoniowsku
dla Jadzi
pierś z kurczaka pokroić w kostkę
raczej drobną
(bez przesady)
dodać majonezu
jedna łyżka (duża) na jedną pierś
pierś to najpiękniejsze ludzkie odkrycie
wokół niej obracają się planety, słońce
oczy mężczyzn
dodać mąkę
(proporcje mniej więcej jak wyżej)
dodać pieprz, sól
dodać jajka (1 jajko na 1 pierś)
i pamiętać i zachowaniu zdrowego rozsądku
nie trzymać się zbytnio
(ściśle receptur -dodać własnego ducha)
śmiejcie się chłopcy, śmiejcie się chłopcy
ukrojone dłońmi piersi, smakują
jak wiatr żaglom, radość fali
jak szklanka gorącego mleka z miodem
w styczniu
po wymieszaniu składników nakładać
chochlą (najlepiej/najwygodniej) na tłuszcz/olej
uformować pożądany kształt i smażyć
na złoty kolor
można je dusić ale delikatnie podlewać
białym winem one głód nasycą
oczy rozkoszą napełnią
serce mężczyzny udźwigną
SMACZNEGO !
Wiersze z tomu pt., Bogaty strumień Dzierżoniów
wyd. w 2012 r., który został wydany i sfinansowany przez Miasto Dzierżoniów.
Przeczytaj komentarze (1)
Komentarze (1)