W bezpieczną drogę!

poniedziałek, 28.1.2019 10:19 143

Każdego dnia z baz firm transportowych na całym świecie wyruszają w trasy tysiące samochodów ciężarowych z towarem powierzonym im przez klientów. Jak najlepiej zadbać o to, by kierowca i jego ładunek bezpiecznie dotarli na miejsce przeznaczenia?

Firmy transportowe starają się na co dzień korzystać z najnowszych osiągnięć techniki. Kupują coraz szybsze i bardziej niezawodne samochody, ale to nie wszystko. Bardzo ważny dla zapewnienia bezpieczeństwa kierowcy oraz powierzonego mu towaru jest nowoczesny monitoring. Dobrze nam wszystkim znany GPS to tylko jego niewielka część.

Monitoring – co to takiego?

Angielskie określenie „vehicle tracking” jest dobrze znane osobom związanym z transportem drogowym. W Polsce przyjął się termin „monitoring floty”, czyli ogółu pojazdów, jakimi dysponuje firma przewozowa. Monitoring floty polega na instalacji urządzeń, które przez całą dobę śledzą pojazdy – przede wszystkim oczywiście ich trasę, ale poza tym docierają do nich również informacje o stanie technicznym pojazdu oraz warunkach drogowych, w jakich auto się porusza. Dane te są przesyłane do centrali firmy, gdzie czuwa osoba odpowiedzialna za komunikację z kierowcą i w każdej chwili może udzielić mu rady lub pomocy. Popularność „vehicle tracking” rośnie z roku na rok. W Stanach Zjednoczonych z takich rozwiązań korzysta już niemal połowa firm transportowych.

Kierowco, bądź „eko”!

Do monitoringu samochodów wykorzystuje się nie tylko systemy GPS, ale również kamery. Rejestrują one przebieg trasy, jaką pokonuje kierowca, a poza tym są przydatne w razie wypadku, gdy policja musi rozstrzygnąć, który z prowadzących ponosi winę za wydarzenie. Ale to nie ich jedyna rola – coraz powszechniejszy staje się tzw. „eco driving”, czyli technika jazdy, która pozwala zmniejszyć spalanie. To oznacza nie tylko oszczędność dla firmy, ale również – a może przede wszystkim – zmniejszenie niekorzystnego wpływu na środowisko. Dzięki monitorowaniu pojazdu można sprawdzić między innymi prędkość poruszania się samochodu, obroty silnika, najczęściej wykorzystywane biegi, hamowania i przyspieszenia, korzystanie z biegu jałowego itd. Kamery samochodowe oferuje na przykład firma Vision Track (źródło: https://biznes.interia.pl/firma/news/jak-skutecznie-optymalizowac-trasy-przejazdow,2562280,1852). W krajach Europy Zachodniej stosowanie vehicle camera oznacza zniżkę w wielu firmach ubezpieczeniowych, co stanowi dodatkową zachętę do korzystania z nich. Być może już wkrótce taka praktyka upowszechni się również w naszym kraju.

Priorytetem dla firm transportowych jest bezpieczeństwo ich pracowników oraz towarów, które powierzają im klienci. Nowoczesne rozwiązania technologiczne są coraz bardziej pomocne w realizacji tego celu.