Polska Fair Play z Bezpartyjnymi Samorządowcami w wyborach do Parlamentu Europejskiego

sobota, 2.3.2019 20:30 2243 3

Zasługujmy na to, żeby żadna decyzja w Unii o nas nie zapadała bez nas – tymi słowami profesor Gwiazdowski otworzył konwencję Polski Fair Play i Bezpartyjnych Samorządowców. Mniej podatków, więcej wolności. Mniej partiokracji, więcej demokracji – to hasła, które zdominowały pierwszą ogólnopolską konwencję ruchu.

- Nie chcemy decydować o tym, jak macie żyć. Nie chcemy narzucać Wam naszych poglądów. Sami najlepiej wiecie, jak wydawać swoje pieniądze, jak wychowywać dzieci, co robić w niedzielę. Sami na co dzień współdecydujcie w swoich lokalnych wspólnotach - tymi słowami Robert Gwiazdowski zwrócił się do przedstawiciela ruchu Bezpartyjnych Samorządowców Piotra Romana, prezydenta Bolesławca, który mówiąc o doświadczeniu, energii i politycznej świeżości jaką do ruchu wnoszą Bezpartyjni powiedział: - My w Bolesławcu, podobnie jak i w tysiącach innych miast wiemy, że dziura w drodze to jest coś do załatania a nie problem ideowy do roztrząsania. Trochę tych dziur nam tu zostawiliście – żartował Roman mówiąc o braku politycznej wizji największych ugrupowań politycznych. - Skoro wam się nie udało ich załatać przez 30 lat, no to pomożemy – dodał.

- Cieszę się, że powstała inicjatywa Polska Fair Play. Warto rozwiązywać konkretne problemy, warto korzystać z doświadczenia samorządowców - zadeklarował Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.

Osią programową koalicji Bezpartyjnych i Polski Fair Play są założenia programowe Roberta Gwiazdowskiego zaprezentowane na konwencji tego nowego ruchu politycznego. Najważniejsze z nich to naprawa systemu podatkowego. „Kiedy Polacy wreszcie zaczną więcej zarabiać?” - to motyw przewodni miesięcznego tournée Roberta Gwiazdowskiego po Polsce. Przy pełnych salach prezentował założenia naprawy państwa: likwidacja PIT, CIT, składek na NFZ, ZUS, Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. W zamian proponuje wprowadzenie podatku od Funduszu Płac i podatku przychodowego .

Zdecydowanym zwolennikiem programu jest Cezary Kaźmierczak – prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, gość specjalny konwencji. - Naprawę państwa trzeba zacząć od naprawy systemu podatkowego – powiedział. - Do tej pory miliony małych i średnich przedsiębiorców nie miały swojej reprezentacji politycznej. W końcu jest szansa, by to zmienić - dodał.

W programie Roberta Gwiazdowskiego znalazło się też szereg postulatów wcześniej zgłaszanych przez samorządowców. Na przykład idea deglomeracji, czyli wyprowadzenia z Warszawy urzędów centralnych nie wymagających stałego kontaktu z Sejmem czy Kancelarią Premiera. - Chcemy żeby nasze małe i średnie miasta tętniły życiem, żeby ośrodki kulturalne nie były raz na zawsze przykute do kilku wielkich miast - powiedziała Elżbieta Hibner, była wiceminister finansów reprezentująca łódzkich Bezpartyjnych.

Konrad Rytel z Mazowieckiej Wspólnoty Samorządowej wspomniał o potrzebie budowania państwa usługowego wobec mieszkańców i przebudowie systemu wyborczego premiującego opinie wyborców a nie aparatu partyjnego.

- Musicie wiedzieć, że nikt z nas nie jest tutaj przypadkowo czy dla zabicia czasu. Jak patrzę po sali, to wszyscy samorządowcy i przedsiębiorcy to ludzie, którzy musieli zostawić swoje firmy, spotkania z mieszkańcami, całą codzienną robotę. Tak, nawet w sobotę, my nie mamy wolnych niedziel, takie życie wybraliśmy – powiedział.

Na konwencji wielokrotnie wracano do postulatu wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach na wszystkich szczeblach. Podkreślano, że to jedyny realny sposób na przywrócenie bezpośredniej odpowiedzialności polityków przed wyborcami. - Chcemy głosować na ludzi, a nie na układane w zaciszu gabinetów listy partyjne, na których mają szansę się znaleźć tylko i wyłącznie ci, których nominuje wąski aparat partyjny – powiedział Patryk Hałaczkiewicz.

Ważnym punktem programu PFP jest naprawa systemu sądownictwa. PFP nie uznaje zmian, które przeprowadził PiS, za naprawę. – Polski wymiar sprawiedliwości należy zreformować a nie zawłaszczyć - stwierdził Robert Gwiazdowski. Wśród proponowanych zmian znalazło się powołanie Sędziów Pokoju, drastyczne skrócenie czasu postępowań sądowych. PFP postuluje wymóg 10 lat doświadczenia w innych zawodach prawniczych przed uzyskaniem nominacji sędziowskiej.

Wybory do PE będą pierwszym wyzwaniem dla ruchu, ale już dziś Robert Gwiazdowski zapowiada start jego formacji w jesiennych wyborach do parlamentu krajowego.

- Zorganizowaliśmy kilkadziesiąt spotkań w Polsce. Kolejne przed nami. Od jutra kontynuujemy budowę struktur naszego ruchu, mamy tysiące zgłoszeń z kraju i zza granicy. Widać, że jest olbrzymi potencjał dla inicjatywy opartej na zdrowym rozsądku - mówi Patryk Hałaczkiewicz. 

PFP zapowiedziała również uruchomienie nowatorskiego systemu interaktywnej demokracji. Specjalnie stworzona aplikacja pozwoli członkom ruchu podejmować decyzje osobowe i programowe. Wszystkie głosowania będą się odbywały w czasie rzeczywistym. W wyborach do PE Robert Gwiazdowski otworzy warszawska listę wyborczą. 

Zespół Polska Fair Play

Przeczytaj komentarze (3)

Komentarze (3)

poniedziałek, 04.03.2019 07:38
Głosowałem na Wilda, jednak po tym co zrobił po wyborach...
niedziela, 03.03.2019 07:18
Bezpartyjni Samorządowcy? Przystawka PiSu.
niedziela, 03.03.2019 08:59
Sprzedali się Pisowi czemu efekt mamy koalicji na dolnymslasku w...