Coraz więcej łóżek covidowych. Bywa dramatycznie. Rozmowa z prezesem dzierżoniowskiego szpitala

poniedziałek, 26.10.2020 21:20 37723 38

Od poniedziałku 26 października decyzją wojewody w dzierżoniowskim Szpitalu Powiatowym zwiększono liczbę łóżek covidowych z 19 do 29. Obecnie w placówce leczone są dwadzieścia dwie osoby zakażone koronawirusem. W miniony weekend (24-25.10) trzech pacjentów chorujących na covid zmarło. Rozmowa z Maciejem Smolarzem, prezesem Szpitala Powiatowego w Dzierżoniowie.

Jak wygląda obecnie sytuacja w szpitalu pod względem przyjęć pacjentów i zakażeń stwierdzonych u personelu medycznego?
Od dziś (26.10) wznowiliśmy przyjęcia na okulistykę, a od środy (28.10) zaczynamy przyjęcia do porodów i cięć cesarskich. Mam nadzieję, że niebawem uda nam się uruchomić przyjęcia ostre na chirurgii. Przyjmujemy teraz tylko pacjentów covidowych, o ile jest miejsce. Ze względu na zakażenie koronawirusem nie działa świdnickie pogotowie, więc nasze pogotowie obsługuje także pacjentów z gminy Świdnica.
Od 14 października zakażenie stwierdzono łącznie u 79 osób pracujących w szpitalu, zarówno wśród personelu medycznego, jak i administracji (szpital zatrudnia 501 osób). Pracownicy sukcesywnie, powoli zaczynają wracać do pracy. Wróciło już 13 osób, 66 wciąż przebywa na izolacji lub kwarantannie. Myślę, że jeszcze tydzień potrwa, zanim wszyscy będą mogli znowu pracować.

Od 26 października liczba łóżek covidowych w szpitalu ma być zwiększona z 19 do 29.
Decyzją wojewody dolnośląskiego 9 października utworzyliśmy początkowo 8 łóżek dla osób chorujących na covid, następnie 16 października liczbę tę zwiększono do 19 łóżek, w tym jedno stanowisko intensywnej terapii, a dziś polecono utworzenie 29 takich łóżek z jednym stanowiskiem intensywnej terapii z kardiomonitorem i możliwością prowadzenia wentylacji mechanicznej (łącznie w szpitalu jest 146 łóżek). Decyzja nie pociąga jednak działań związanych z zatrudnieniem personelu, środkach finansowych, o lekach specjalistycznych, czy dodatkowym respiratorze. Mamy spory odzew na ogłoszenie o pracę. Zgłosili się ratownicy, pielęgniarki, opiekunki i opiekunowie oraz jeden lekarz. Zobaczymy, z kim podpiszemy umowy. Dostajemy natomiast z województwa regularnie środki ochrony osobistej – kombinezony, maski, fartuchy, rękawiczki dla pracowników.

Czy będą podjęte kroki w celu dodatkowego zabezpieczenia personelu, by zminimalizować ryzyko kolejnych zakażeń?
Personel był maksymalnie zabezpieczony, bardziej się już nie da. Pracownicy cały czas przebywają w maskach, nie tylko w kontakcie z pacjentami, ale także w kontakcie między sobą. Innych zabezpieczeń nie będziemy stosować, nie ma takiej możliwości. Pełne zabezpieczenie - kombinezony, maski FP3 i FP2, gogle, przyłbice, podwójne rękawice i buty - jest stosowane natomiast przy łóżkach covidowych.

Jak zorganizowano w placówce miejsce dla chorych na covid?
Pacjenci covidowi będą w dwóch miejscach w szpitalu. Najpierw przygotowaliśmy jeden z odcinków interny wraz z wyposażeniem i budową śluzy dla pacjentów zakażonych i podejrzanych o zakażenie. W piątek 23 października przenieśliśmy pacjentów z izolatorium w to miejsce, przez cały weekend przebudowywaliśmy izolatorium na większą liczbę łóżek i sprawiliśmy, by było bezpieczniejsze dla personelu. Zbudowaliśmy tam też śluzę. Wyposażyliśmy odpowiednie pomieszczenia w środki do dezynfekcji i środki ochrony. Pacjenci przechodzący zakażenie w lżejszy sposób zostaną przeniesieni do izolatorium, natomiast pacjenci w cięższym stanie zostaną na odcinku B interny.

Ilu jest obecnie chorych na covid i zakażonych w dzierżoniowskim szpitalu?
Według informacji z dziś rano w szpitalu są 22 osoby zakażone (na dziewiętnaście łóżek).

W jakim są stanie?
Pacjenci chorujący na covid są w bardzo różnym stanie. Były też stany ciężkie, w ten weekend mieliśmy w szpitalu trzy zgony. Choroba przebiega zwykle w bardzo różny sposób, u jednych łagodnie, u innych dramatycznie.

Jeden ze zmarłych w niedzielę 27 października pacjentów wymagał respiratora, nie było dla niego jednak miejsca w szpitalach zakaźnych. Trafił do Dzierżoniowa, jednak respirator był zajęty.
Pacjent został przywieziony do naszego w szpitala już w bardzo ciężkim stanie po tym, jak nie znaleziono dla niego miejsca na oddziałach zakaźnych. Pod jedynym respiratorem leżał już inny chory. Po intensywnych poszukiwaniach udało nam się znaleźć miejsce w Polanicy-Zdroju, niestety choroba była już tak zaawansowana, że pacjent zmarł. 

Stanów wymagających intensywnej terapii, ratowania życia, może być więcej, jeden respirator będzie niewystarczający. Czy w zamierzeniach decydentów na oddziałach covidowych w szpitalach powiatowych, które nie mają OIOM-ów mają być leczone lżejsze przypadki, natomiast w sytuacji pogorszenia się stanu zdrowia chory ma być przekazany do szpitala zakaźnego?
Tworzenie oddziałów covidowych, które nie dysponują oddziałami intensywnej opieki medycznej, nie mają respiratorów, lekarzy chorób zakaźnych i anestezjologów nasuwa właśnie taki schemat postępowania. Problem polega jednak na tym, że niestety nie ma już miejsc w szpitalach zakaźnych, a przekazanie pacjenta przebywającego już w szpitalu staje się w tej chwili niemożliwe. Szpitale zakaźne, które jeszcze dysponują miejscami, muszą podejmować decyzje, kogo przyjąć, a kogo nie przyjmować. Zakładają więc, że skoro pacjent jest już pod opieką lekarską, to powinni przyjąć osobę, która dopiero na nią czeka. Jedyna szansa, to kiedy chory jest jeszcze w karetce.

Jak leczycie chorych na covid?
Leczymy chorych dostępnymi lekami, czekamy na możliwość leczenia Ramdesivirem. Zwracamy się również do Wrocławskiego Centrum Krwiodawstwa o osocze. Wszystkie stanowiska dla pacjentów covidowych są wyposażone w tlen, podajemy go osobom z obniżoną saturacją i dusznością.

Mieszkańcy zgłaszają problem z dodzwonieniem się do punktu pobrań przy dzierżoniowskim szpitalu.
Niestety, przez ogromną liczbę dzwoniących osób, ten telefon jest cały czas zajęty. Zapewniam, że rejestracja jest cały czas czynna. Samo pobranie trwa kilkanaście sekund, pozostały czas zajmują inne czynności: przygotowanie probówki, oklejenie jej kodami paskowymi, wyszukanie pacjenta, wprowadzenie do systemu, przekazanie materiału do laboratorium. Obecnie wykonujemy ponad 50 wymazów dziennie. Czas oczekiwania na wynik testu wynosi cztery dni.

Aneta Pudło-Kuriata

Przeczytaj komentarze (38)

Komentarze (38)

pacjent poniedziałek, 26.10.2020 21:41
czy lekarze z tego szpitala maja pojecie o leczeniu tej choroby?
AnA wtorek, 27.10.2020 20:41
na pewno lepsze niż ty... brak słów, tylko krytyka i krytyka, lepiej nic nie robić. brawo dla lekarzy i personelu, którzy mimo trudnych warunków robią co mogą by pomóc ludziom
wtorek, 27.10.2020 19:35
sobie poczytają w internecie - pełen jest magicznych 100% recept na to jak wyleczyć kowid, ktorego w ogole przeciez i tak nie ma
mieszkaniec poniedziałek, 26.10.2020 21:45
nie macie lekarstw nie macie respiratorow lekarze bez pojecia o chorobie zakaznej.Czym i jak leczycie?To wykonczalnia bedzie....Dramat...
Tomasz wtorek, 27.10.2020 11:15
W jednymi czasie zakażonych 79 osób i to w szpitalu gdzie ten super sprzęt zabezpieczający personel szpilala dobrze że biedronki mają inne procedury bo w tym tempie cały powiat byłby zakażony
bolek sobota, 07.11.2020 08:56
masz racje tomasz jak tak dalej będą robić te bzdurne testy to za kilka mieśięcy wszyscy będą zakażeni
Zakażony środa, 28.10.2020 19:52
Tyłu zakażonych pracowników...bo tak się o nich dba...
czwartek, 29.10.2020 10:24
Jeżeli pracownik izolatorium lub oddziału zakaźnego odpoczywa w pogotowiu ratunkowym między zdrowymi pracownikami to tylko chwila jak znowu stanie pogotowie. Brawo za pomysłowość dla kierownictwa.
Halszka czwartek, 29.10.2020 10:59
Proszę oświećcie mnie bo nie wiem jak to jest. Wojewoda swoja decyzją nakazuje utworzenie potem zwiększenie łóżek covidowych. Do tego momentu rozumiem . Co potem ? Kto odpowiada za wyposażenie tych dodatkowych łóżek ? Kto daje środki ? Dla mnie oczywistym wydaje się, że ten który nakazuje daje wszystko co jest potrzebne do zrealizowania nakazu. Może się mylę ?
Tytusja czwartek, 29.10.2020 00:07
Punkt pobrań 50 testów dziennie śmiech na sali. W Ząbkowicach w kontenerze 22 osoby na godzinę można można ale po co w szpitalu się przepracowywać. Na państwowej posadzie spokój cisza nikt nie goni, za kasę na strefie potrafili pobierać szybko i sprawnie.
Zakażony środa, 28.10.2020 19:50
Szkoda że ani wcześniej ani teraz nie zamierza się poddawać testom pacjentów do planowych przyjęć...W ten sposób naraża się pracowników na zakażenie...wszystkie okoliczne szpitale dbają o swój personel i pacjentów bez testu nie przyjmują planowo... . Po prostu żenada i zdziwienie nad slowami jak to cudownie i wspaniale zabezpieczeni przed wirusem sa pracownicy... ze az tylu jest zakażonych... gratuluje dobrego samopoczucia p. Prezesowi....
Niedoszły pacjent na szczęście.. wtorek, 27.10.2020 22:38
Ten szpital to zwierciadło rządzących Dzierzoniowem. Katastrofa medyczna to małe słówko. Umrze tam jeszcze wiele wiele osób tylko z powodu braku respiratorów. Ciekawe ile razy i kiedy zwrócili się do Wojewody i MZ o dodatkowe respiratory....
AAA wtorek, 27.10.2020 09:43
GRATULACJE !!!!
Ponad 100 000 tysięcy mieszkańców w powiecie a 50 testów na dobę pełen profesjonalizm. W tym tempie za blisko 6 lat przebadają cały powiat.
Oko Proroka wtorek, 27.10.2020 18:37
Toż to efekt zarządzania bystrzachów z Gangu Olsena.30 lat w tym czerwonym zagłębiu przy KOrycie są byli KOmuchy a obecnie ich POtomkowie.
wtorek, 27.10.2020 14:06
Masz rację i jeden respirator na 100 tys ludzi .Chwała naszemu widzowi. Pacjent umarł bo jedyny respiratorów był zajęty.
poniedziałek, 26.10.2020 22:22
To jak to jest ze sanepid od dluzszego czasu podaje liczba zgonow na covid 6.chyba nasz sanepid nie ogarnia
wtorek, 27.10.2020 14:11
Handlarz bronią jeszcze się nie rozliczyć, też instruktor narciarski za wadliwe maseczki.Na normalnych ludzi wyslaliby że 30 agentów CBA.
wtorek, 27.10.2020 08:37
Prezes szpitala to były parkingowy, chodził i sprawdzał bilety na rynku. Jak ma być dobrze, skoro funkcję prezesa dostał z nadania partyjnego (PO)? Proszę nie mieć pretensji, że sobie nie radzi. Ta rola po prostu go przerasta.
wtorek, 27.10.2020 08:36
Gdzie są ci wszyscy covodo sceptycy. Głosiciele internetowych teorii spiskowych że pandemii nie ma? No gdzie ? A zamknęli jadaczki bo albo znają kogoś chorego albo mają w rodzinie albo sami chorują. A to dzięki takim jak oni sytuacja jest jaka jest - wzrost zarażeń bo maseczka w sklepie na 10 minut to nie do przyjęcia.
mik1 wtorek, 27.10.2020 10:02
Jest ich trochę mniej bo zakażeń jest coraz więcej i sięgają ich rodzin i znajomych.Znam już paru którzy się "nawrócili", a tych prowokatorów,którzy siedzą przed laptopem w maseczce przekona tylko respirator.
wtorek, 27.10.2020 09:45
Wszyscy wyjechali na Białoruś, bo tam wirusa nie ma. Wręcz przeciwnie, rządy państw unijnych, które u siebie powprowadzały godziny policyjne, są entuzjastami jak najbardziej masowych protestów tamże. Nasz zwłaszcza, choć wczoraj wieczorem ponury pan, zapowiadał nam "drastyczne obostrzenia".
pracownik wtorek, 27.10.2020 09:40
Dzwoniłem do sanepidu o pomoc w dostaniu się na test covit19 który robi szpital w Dzierżoniowie . Pani powiedziała że szpital nie wykonuje testów gdyż możliwości szpitala przerosły oczekiwania proponowała Pilawę lub Wrocław lub telefon do Jarka Od tygodnia dzwonie 65razy bez skutku , .pozdrawiam służbę zdrowia w Dzierżoniowie
wtorek, 27.10.2020 09:36
W telewizorze mówili, że mamy 10 000 respiratorow i będzie jeszcze więcej. Propaganda jak za Gierka.
mik1 wtorek, 27.10.2020 09:31
Kto tu kłamie,rząd,telewizja czy szpital.Informują,że jest zapas respiratorów,więc dlaczego jeszcze nie wystartował śmigłowiec z pięcioma respiratorami dla szpitala w Dzierżoniowie?
xyz wtorek, 27.10.2020 09:08
Na własne życzenie tak działa ten szpital. Dodzwonić się do szpitala na test covid jest rzeczą niemożliwą - telefon nie działa (jedna osoba do obsługi telefonu na powiat), udanie się do szpitala celem zapisu na test covid jest rzeczą niemożliwą, gdyż siedzi ratownik, który nic nie robi tylko powtarza jak maszyna rejestracja wyłącznie telefoniczna. W taki sposób ludzie którzy czują się dobrze roznoszą wirusa i ostatecznie wiele osób narażonych jest właśnie na ów wspaniały szpital.
Pan prezes udziela dramatycznych wywiadów lecz głębiej się zastanowić to od czego w sumie ta służba zdrowia jest. Tymczasem służba zdrowia, a zwłaszcza lekarze łaskę robią, że pójdą do pracy.
wtorek, 27.10.2020 08:18
Jak mozna zrobić szpital covidowy z jednym respiratorem. Gdzie te respiratory o których mowi rząd? Czy ludzie będą z tego powodu umierać? Jak chory był w stanie ciężkim, jeżeli był na kwarantannie. Ja już nic nie rozumiem, a jeszcze znajdzie się grupka tumanów uważających, że covid to ściema. Ludzie opamiętajcie się.
Ron Rondo wtorek, 27.10.2020 07:21
Nie maja wolnych respiratorów, świdnica nie działa dlatego ludzie myjcie ręce i siedzcie w domu jak to tylko mozliwe. Jak już człowiek zachoruje to prawde mówiać jak człowiek siedział w domu bez aktywności bedzie przechodził ciężko chorobę albo ogromny bół kostno stawowy albo duszności.
wtorek, 27.10.2020 07:28
Więcej protestów w tych czasach to nastąpi selekcja naturalna....
Aaa poniedziałek, 26.10.2020 22:15
Do prokuratury: w szpitalu są co najmniej trzy respiratory dodatkowo dwa w karetkach. Ktoś tutaj klamie.
Jaruś wtorek, 27.10.2020 07:39
Czytaj ze zrozumieniem i nie boj piany ciemnoto.

Karetki/Ambulans

Respiratory z karatek maja być w karetkach ciemnoto, karetka wozi pacjentow z juz raczej ciezkim stanem wymagajacym respiratora. Karetki sa caly czas w uzyciu wiec fizycznie nie mozna wyjąć tych respiratorów.

Respiratory w szpitalu.

W szpitalu są respiratory ale niestety w zbyt malej ilośći, dodatkowo nie wiemy czy wszytskie respiratory są sprawne w 100%. Niestety ale to respirator daje nam znaczne szanse na przeżycie a tego niestety brakuje.

Pozdrawiam ciemny naród.
Ala poniedziałek, 26.10.2020 22:17
W karetce każdej masz respirator!!!!
autor poniedziałek, 26.10.2020 22:55
No właśnie w sobotę było podane, że od początku epidemii 6 zgonów, to samo wczoraj tez nic się nie zmieniło i dzisiaj, a prezes podaje że w sobotę i niedzielę 3 zgony. Bałagan, to delikatne słowo.
poniedziałek, 26.10.2020 21:45
Czekamy i zwracamy się oto całe leczenie. Leczy łóżko!
wtorek, 27.10.2020 06:47
Apap, witaminki, świeże powietrze z tlenem z otwartego okna i piękne pielęgniarki ocierające Ci pot z czoła uzdrawiają niczym Kaszpirowski ;)
poniedziałek, 26.10.2020 22:58
chyba trzeba nagrać personel w tych maseczkach i rękawiczkach...
poniedziałek, 26.10.2020 21:50
Dlaczego zarząd szpitala nie kupił wcześniej respiratorów? Jeden respirator na tyle łóżek? Szpital nie przygotowany na 2 falę pandemii!
poniedziałek, 26.10.2020 22:01
Szumowski kupił od handlarza bronią ale gdzieś się po drodze zapodziały ...
Bada poselskich złodzieji poniedziałek, 26.10.2020 21:39
Czerwony w Bielawie zniszczyliście drugi Prawie pusty stoji jeszcze trochę to do Czech będzie się prosić szybciej dostać