Wóz strażacki wpadł do studzienki telekomunikacyjnej [ZOBACZ WIDEO]

wtorek, 26.2.2019 13:23 54025 50

Wóz strażacki, który przyjechał na miejsce akcji w Urzędzie Skarbowym przy ul. Pocztowej w Dzierżoniowie ugrzązł w studzience telekomunikacyjnej. Pod ciężarem samochodu studzienka zapadła się. Nikomu nic się nie stało. Dzięki firmie pana Miazgi pojazd wyciągnięto i odstawiono do komendy.

 

 

Przeczytaj komentarze (50)

Komentarze (50)

Bielawa czwartek, 28.02.2019 09:20
Dzierżoniowski syf
kf środa, 27.02.2019 15:19
Ja widzę tylko koło w studzience,a nie samochód!
Kabaret TEY :) środa, 27.02.2019 15:59
"Jak koło jest zepsute, to cały traktor jest..."
opx xxx wtorek, 26.02.2019 13:58
Dlatego jest zakaz wjeżdzania pojazdem powyżej dmc 2.5 na chodnik

art. 47 ust. 1 ustawy prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2017 r. poz. 128)
Dopuszcza się zatrzymanie lub postój na chodniku kołami jednego boku lub przedniej osi pojazdu samochodowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t, pod warunkiem że:
1) na danym odcinku jezdni nie obowiązuje zakaz zatrzymania lub postoju;
2) szerokość chodnika pozostawionego dla pieszych jest taka, że nie utrudni im ruchu i jest nie mniejsza niż 1,5 m;
3) pojazd umieszczony przednią osią na chodniku nie tamuje ruchu pojazdów na jezdni.
policmajster ;) wtorek, 26.02.2019 15:50
pięknie ujęte - MANDAT
dza wtorek, 26.02.2019 15:56
tak zgadzam ale to niedopuszczalne nawet dla pojazdów uprzywilejowanych
wtorek, 26.02.2019 15:56
PoRD to nie tylko ten jedn art. Czytaj dalej:
art.53 ust. 2. Kierujący pojazdem uprzywilejowanym może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o ruchu pojazdów, zatrzymaniu i postoju oraz do znaków i sygnałów drogowych tylko w razie, gdy:
1) uczestniczy:
a) w akcji związanej z ratowaniem życia, zdrowia ludzkiego lub mienia albo koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego
xy wtorek, 26.02.2019 16:07
,,pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności"
wtorek, 26.02.2019 19:52
I tak właśnie zrobił. Wjechał powoli i ostrożnie, nikogo nie potrącił. Pułapki nie przewidział i żadna ostrożność by tu nie pomogła.
środa, 27.02.2019 09:15
Akurat wjeżdżając na ten chodnik niczego nie ratował, tylko przepuszczał inny pojazd. Tego ustawa nie przewiduje.
środa, 27.02.2019 13:20
Masz napisane wyraźnie: "uczestniczy w akcji związanej z ratowaniem życia, zdrowia ludzkiego lub mienia albo koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa lub porządku publicznego". Prostego zdania nie rozumiesz? Nie wiesz co to znaczy "uczestniczyć"?
środa, 27.02.2019 19:48
Srał nie uczestniczył. Niczego nie ratował, tylko udawał zabezpieczanie przy pseudobombie. Poza tym nigdzie nie jest napisane kiedy rozwalił chodnik. Jeśli po akcji to nie w trakcie. A skoro skarbówka jest po drugiej stronie, to nie jechał na akcję, bo wtedy nie musiałby ustępować miejsca innym samochodom.
środa, 27.02.2019 20:49
Skoro już tak koniecznie chcesz się chwalić swoim upośledzeniem to podpisz się nazwiskiem, niech koledzy i sąsiedzi wiedzą z kim mają do czynienia.
hg wtorek, 26.02.2019 13:45
Tak sie konczy jazda po chodniku...
wtorek, 26.02.2019 19:53
Bardzo rzadko. Ja wiele razy przejeżdżałem po chodniku i nigdy nic podobnego się nie stało.
środa, 27.02.2019 09:13
Czym przejeżdżałeś? Rowerem? U mnie na osiedlu też co kilka miesięcy jak nie straż to śmieciarka wpieprza się na chodniki i nic im się nie dzieje. Tyle, że później po kilku miesiącach ludzie zaczynają się zastanawiać dlaczego w środku lata ciągle stoi kałuża, chociaż deszczu nie było, i nagle olśnienie że jakiś jełop wywrotką się pchał przez trawnik jakiś czas temu i pewnie rura pękła. Myśleć ku**a trzeba ile rzęch waży i że pod chodnikiem czy trawnikiem mogą być rury czy inne kable.
środa, 27.02.2019 13:26
Przekaż swoje nazwisko i adres do służb ratunkowych. Jak będzie wezwanie do ciebie to będą jechać z namysłem, powolutku i ostrożnie, zważając na kable pod chodnikiem i trawnikiem. Jak nie doczekasz pomocy to mała strata.
Wszytko w ruinie po co remontowa środa, 27.02.2019 06:46
Firmy telekomunikacyjne tylko zabijają kokosy nic nie naprawiaja wszytko stare jak w elektrowni
środa, 27.02.2019 07:15
Bzdura.
środa, 27.02.2019 08:11
Jaka Bzdura u mnie na klatce dosłownie wisi (wypadła z kołków) puszka dawnej tp obecnie Orange zgłosiłem to dostałem odpowiedź że jak spadnie to naprawią
środa, 27.02.2019 13:24
I ta puszka uzasadnia napisanie "nic nie naprawiają wszytko stare"? Serio?
autor środa, 27.02.2019 12:43
Bezmyslnie wjechal na chodnik bo mu wolno studzienka to nie igla w stogu siana widac ja
środa, 27.02.2019 13:21
Bezmyślnie napisałeś bzdurę bo ci wolno.
ToYa środa, 27.02.2019 09:06
Szkoda, że rolnicy i kierowcy wywrotek nie myją po sobie dróg.
Aaka środa, 27.02.2019 09:30
Genialne wyjście z sytuacji.
Hh wtorek, 26.02.2019 13:47
Tak to jest jak miasto nie remontuje chodników to jest auto ciężarowe i nic sie nie stało a jak by tam nie daj Bóg ktoś wpadł np dziecko ciekawe kto byłby za to odpowiedzialny??? Na ul szkolnej od strony kamienic tez jest dużą dziura w chodniku bo sie zapada a straż miejska chodzi i sobie zdjęcia Dyka tam gdzie powinna anie niech ktoś tym sie zajmie bo komuś sie cos stanie przez taka dużą dziurę w chodniku!!!
środa, 27.02.2019 09:19
Chodnik to jest do chodzenia. Ulica jest dla ciężkich pojazdów. Remont chodnika nie ma nic do tego co jest pod nim, bo wszelkie instalacje nie należą do miasta. Po drugie przepisy przewidują jaki jest nacisk na chodnik, a w związku z tym mogą być pod nim instalacje które nie muszą wytrzymywać nacisku kilkudziesięciotonowych pojazdów.
W,W wtorek, 26.02.2019 23:38
Ewidentna wina kierowcy. Z myślenia sygnały uprzywilejowania nie zwalniają i trzeba mieć wyobraźnię gdzie staje się wozem, a ponadto nie było, aż takiej konieczności, żeby stawać na chodniku. Przypominam, że jeśli jest nawet konieczność może stać na samym środku drogi i drogę na potrzeby działań ratowniczo gaśniczych można zamknąć da ruchu.
Qqq środa, 27.02.2019 06:18
Stanął na chodniki ponieważ nie było potrzeby blokowania drogi. Piszac o tym że nie było potrzeby takiego zachowania itp.. nie masz racji, oni nie wyjeżdżają dla zabawy, każde wezwanie traktowane jest poważnie, ponieważ tak trzeba.
Obywatel wtorek, 26.02.2019 20:49
Te wszystkie c***e co cisną na strażaków żebym wam chata polnela a strażak będzie szukał miejsca do zaprkowania to się nauczycie pokory
środa, 27.02.2019 05:44
10/10
wdzięczny wtorek, 26.02.2019 22:23
nie ma sensu z kretynami pisać robić swoje musimy oliwa sprawiedliwa
Pocztylion wtorek, 26.02.2019 22:46
Panie M. dzięki! Gdyby nie Pan, wóz pozostałby tam na wieki. :) Czyżby straż nie była przygotowana na takie "wpadki"?
Pieszy wtorek, 26.02.2019 20:33
Zobaczcie jak się chodniki zapadają przy centrum przesiadkowym i tam nie trzeba niczym wieżdżać
wtorek, 26.02.2019 14:39
Strażak - kierowca ZAWODOWY. Jak widać zawodowiec też czasami musi myśleć.
wtorek, 26.02.2019 19:54
W przeciwieństwie do pyskacza z Doby.
grammar_naci wtorek, 26.02.2019 13:50
26 lutEGO panie redaktoże...
pwdw wtorek, 26.02.2019 14:48
redaktoŻe?
Ygh wtorek, 26.02.2019 17:52
A co czytać nie umiesz? Przecież jest wyraźnie napisane!
wtorek, 26.02.2019 19:12
A któż to potrafi TAK napisać ???
wtorek, 26.02.2019 16:37
Wina strażaka mandat mu wystawić
Q wtorek, 26.02.2019 18:50
Ciekawe czy dostał mandat
Jadzia wtorek, 26.02.2019 15:45
To nie mają poduszek pompowanych hydraulicznie dziwne.
wtorek, 26.02.2019 16:27
Jadzia zaraz ciebie będą pompować
Krzychu kadetem tera ... wtorek, 26.02.2019 17:32
Chyba raczej pneumatyczne ...
wtorek, 26.02.2019 17:13
To teraz kierowcy wozów strażackich blokujcie drogi niech kierowca małego autka poczeka do zakończenia działań
wtorek, 26.02.2019 13:45
Łoooo Panie! Co to się stanęło!
wtorek, 26.02.2019 17:06
Puchacz
wtorek, 26.02.2019 13:37
Trzeba wezwać straż pożarną.
Adam wtorek, 26.02.2019 13:54
Nasze studzienki zapadły się po tygodniu jak zrobili chodnik... później Pan pokleił jakąś zaprawą...i znowu po kilku tygodniach się pozapadało
(B_wa wolności 54)